Marta Kaczyńska o karmieniu piersią

Marta Kaczyńska o karmieniu piersią fot. ONS.pl
Co powiedziała?
Edyta Liebert / 24.08.2016 09:33
Marta Kaczyńska o karmieniu piersią fot. ONS.pl

Od dłuższego czasu, nie tylko w Polsce, ale i na świecie, jak bumerang wraca temat karmienia piersią w miejscach publicznych. Kobiety na wysokich stanowiskach unikają włączenia się w dyskusję, ale Marta Kaczyńska zdecydowała się na zabranie głosu.

Skąd taka sytuacja? Wszystko z powodu sprawy toczącej się przed gdańskim sądem za sprawą matki 6-meisięcznego dziecka, która została wyproszona z jednej z trójmiejskich restauracji. W tygodniku W Sieci Marta Kaczyńska postanowiła zająć stanowisko i wypowiedzieć się w tym temacie.

Prawo matek do karmienia piersią w miejscach publicznych jest niepodważalne i w cywilizowanym społeczeństwie nie powinno być w żaden sposób kwestionowane.

Gwiazdy karmią piersią. Zobacz piękne zdjęcia

Marta Kaczyńska o karmieniu piersią

W felietonie udowodniła, że murem stoi za Polkami i prawami kobiety do karmienia piersią w miejscach publicznych. W budzącej kontrowersje sprawie córka nieżyjącego prezydenta wyraziła zdumienie tym, że komuś może przeszkadzać widok karmiącej kobiety. 

Widok kobiety karmiącej dziecko należy do najpiękniejszych obrazów rodzicielstwa.

Pisze w swoim tekście Marta Kaczyńska i dodaje:

Karmienie piersią jest wyrazem bliskości i więzi, której nowo narodzony człowiek potrzebuje do swojego prawidłowego rozwoju niemal tak samo jak odpowiedniego pokarmu. (...) Istnieją wszelkie podstawy, by sądzić, że sprawa matki karmiącej wyproszonej z restauracji, okaże się precedensem i położy kres dyskusji, która nie powinna się toczyć, bo dotyczy sprawy oczywistej.

Wiele kobiet czeka na opinię Agaty Dudy, która unika konfrontacji publicznych i drażliwych tematów. Podobnie, jak w przypadku Marszu Godności Kobiet, który przeszedł ulicami Warszawy 18 czerwca. Wtedy to Pierwsza Dama zaniechała udzielenia odpowiedzi na pytania o prawa kobiet do bycia matką lub rezygnacji z tej roli. Dlaczego? Później uaktywniła się i pojawiła publicznie przy okazji debaty nad losem młodzieży. Może zatem jeszcze nic straconego?

Agata Duda wychodzi na powierzchnię?

Redakcja poleca

REKLAMA