Joanna Jabłczyńska nie potrafi powiedzieć sobie "stop" i jest wręcz nadaktywna. Jednak coś ją ostatnio zatrzymało - wypadek!
Fani zadrżeli o aktorkę. Pasja do jazdy na rowerze nie skończyła się dla niej szczęśliwie kilka dni temu. Aktorka nie przerywa uprawaiania sportu i jest aktywna przez 4 pory roku, jednak niezmiernie cieszyła ją możliwość jazdy na rowerze i oficjalnego otwarcia sezonu rowerowego! Długo jednak nie trawała ta radość, bowiem jej rower został zniszczony w wyniku wypadku. Czy coś poważnego stało się Joannie Jabłczyńskiej?
Jej zdrowiu nic nie zagraża, bo choć trudno to sobie wyobrazić, ucierpiał jedynie ukochany rower aktorki.
15 minut później nie było już tak miło :/Scott, którego cześć z Was pewnie kojarzy dotarł do nas po najechaniu autem. Skończy się niestety kasacją :(
Opublikowany przez AirBike Wilanów na 9 marca 2016
Stałam grzecznie na światłach. Kierowca się zagapił. Uważajcie na siebie Drodzy Kolarze! - napisała. Rower do kasacji, ja bez obrażeń.... Nie licząc tych psychicznych.
Bardzo współczujemy Joannie! Jej rower był przeznaczony do wielokilometrowych tras. Teraz musi szukać nowego sprzętu i poradzić sobie z tym niebezpiecznym wydarzeniem.
Zobacz:
Nowa fryzura Joanny Jabłczyńskiej Jabłczyńska szczerze o tym, że się sprzedała
