Grzegorz Turnau: "Jestem przeciw temu, co dzieje się w polskim państwie"

Grzegorz Turnau fot. ONS.pl
Artysta na wstępie zaznaczył, że jego muzyka nie jest polityczna...
Edyta Liebert / 09.12.2016 09:46
Grzegorz Turnau fot. ONS.pl

Gwiazdy i osoby publiczne coraz śmielej zabierają głos w sprawach politycznych. Niektórzy z nich cieszą się autorytetem - np. Grzegorz Turnau. Muzyk na swoim Facebooku opublikował post dotyczący obecnej sytuacji w kraju i wymowne zdjęcie.

Na wstępie Turnau zaznaczył, że jego domeną nie jest uczestniczenie w politycznym dyskursie i słowne potyczki. Jego płyty i koncerty "nigdy nie miały i nie będą miały politycznego podtekstu" - napisał muzyk. Z fanami podzielił się cytatem o szkodliwej bezstronności i kilkoma zdaniami, że choć nigdy nie wychylał się ze swoimi poglądami, to tym razem zrobił wyjątek.

"Gdy nie wiesz, jak się zachować, na wszelki wypadek zachowaj się przyzwoicie"

Artysta tłumaczył udostępnienie zdjęcia z cytatem swoimi doświadczeniami potrzebą przysłowiowego wyłożenia kawy na ławę. Każdemu przyda się kilka słów prawdy.

- Jestem przeciw temu, co dzieje się w polskim państwie. Dzięki ojcu poznałem książki Orwella, Koestlera, Weissberga-Cybulskiego już jako dziecko i potrafię sobie wyobrazić, czym był stalinizm.

Wpis, który zamieścił Turnau, udostępniło kilka tysięcy użytkowników (artysta ma ponad 100 tys. fanów na swoim fanpage'u), zgadzając się z jego słowami.

Nigdy nie zastanawiałem się i nie interesowało mnie jakie są Pana poglądy na politykę. Nawet gdyby były przeciwne do moich, to nie zmieniłoby to mojej miłości do Pana muzyki. A po tym, co zobaczyłem teraz po prostu się ciesze...

Brawo, panie Grzegorzu. Zawsze uważałem, że artysta nie powinien angażować się w spory polityczne. Ale tu już dawno nie o politykę chodzi. Chodzi o zasady, o moralność.

Turnau trafił w punkt

- Nie udawajmy, że pada deszcz - kontynuuje Turnau (mimowolne skojarzenie do utworu "Bracka"). - Jesteśmy pokoleniem, dla którego świat jest kolorowy, nie czarno-biały. Mówię 'my' - ale świadomie. Nie bądźmy obojętni - dodał na zakończenie.

Zdjęcie kartki z cytatem z Dante Alighieriego, którą przyczepił do swojej lodówki: "Najbardziej gorące miejsce w piekle jest zarezerwowane dla tych, którzy w okresie kryzysu moralnego zachowują swą neutralność" to kropka nad i.

Krystyna Janda: "Dwa razy w życiu byłam w takiej sytuacji, że gdyby lekarze nie pomogli mi z ciążą, nie żyłabym"

Redakcja poleca

REKLAMA