Anna Wendzikowska o wakacjach w Sardynii z Kornelią

Wendzikowska o wakacjach z córką Kornelią fot. ONS.pl/ annawendzikowska.com/ kolaż polki.pl.
"Żeby się tak wj**** k**** w kolejkę"!
Edyta Liebert / 25.07.2015 15:14
Wendzikowska o wakacjach z córką Kornelią fot. ONS.pl/ annawendzikowska.com/ kolaż polki.pl.

Anna Wendzikowska spędziła błogi urlop na włoskiej wyspie z ukochanym Patrykiem
Ignaczakiem i 6-miesięczną Kornelią. To pierwszy taki rodzinny urlop dzennikarki, ale z pewnością nie ostatni. Co ją zaskoczyło pozytywnie, a co wprawiło w złość?

Wendzikowska przez 6 miesięcy ukrywała twarz córki nie chcąc pokazywać jej wizerunku. Powód podała bardzo konkretny, ale mimo wszystko zraziła do siebie większość fanów takim "hollywoodzkim" zachowaniem i dziwną manierą. Zdecydowała się por raz pierwszy pokazać twarz Kornelii podczas wakacji we Włoszech. Co ją ku temu skłoniło? Dziennikarka umotywowała swoją decyzję dość bogatym elabroatem, ale nam się wydaje, że śmiałości dodała jej otwartość Włochów, nad którą się rozpływała na swoim blogu:

Włosi uwielbiają dzieci - zawsze o tym wiedziałam. Ale nie spodziewałam się, że mają na ich punkcie taką obsesję. Wszyscy zaglądali nam do wózka, łapali Kornelię za rączki, za nóżki. "Bello bambini", "piccolino", "ke bella", "carino" - cały czas towarzyszyły nam pełne ekscytacji okrzyki. Kiedy wylądowaliśmy na Sardynii pracownik straży granicznej wytłumaczył mi, że niestety nie mają pokoju dla matki z dzieckiem, ale on mi oczywiście naturalnie odda swoje biuro, żebym mogła przewinąć dziecko.

Dziennikarka na zasadzie kontrastu opisała także... polskie realia i to, z jaką nieuprzejmością spotkała się w Polsce. Co za przepaść!
Na warszawskim Okęciu jest pokój dla matki z dzieckiem. Piękny. I co z tego? Odprawieni poza kolejką usłyszeliśmy za plecami wesołą wiązankę od rodaczki, że to jest właśnie polskie chamstwo, żeby się tak wj**** k**** w kolejkę. Przecież dziecko jest w wózku, to dlaczego nie może poczekać? W autobusie z samolotu do Terminalu wsiadłam z dzieckiem na rękach. Czy ktoś mi ustępuje miejsca? A skąd.

Jak widać Anna Wendzikowska wypoczęła i znakomicie się bawiła na Sardynii i Korsyce, jednakże powrót do Polski nieco ją przytłoczył...

 

Wypoczęci i szczęśliwi ☀️❤️ #sardynia #korsyka

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Ania Wendzikowska (@aniawendzikowska)

Zobacz:

Redakcja poleca

REKLAMA