„Alicja zachwyciła mnie, bo kogo ona nie zachwyciła? To zachwycająca dziewczyna i zachwycająca aktorka” tak o Alicji Bacheldzie- Curuś wypowiadał się Mikołaj Roznerski w jednym z wywiadów. Czy to oznacza coś poważniejszego?
Aktorka jest na językach! Doniesienia mediów o tym, że Alicja Bachleda-Curuś jest zakochana pojawiają się już od dłuższego czasu. Podobno wybrankiem pięknej aktorki jest Mikołaj Roznerski. Sensacyjnie brzmiały też informacje o tym, jak zaczęła się ich miłość. Poznali się na planie filmu "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach" i tak się polubili, że Alicja zaprosiła Mikołaja do swojego domu w Los Angeles, a on... przyjął zaproszenie.
Pikanterii dodaje fakt, że Roznerski porzucił Olgę Bołądź właśnie dla Curuś. Brzmi jak bajka? Tak, i jest bajką, bo historia tego romansu jest od początku do końca zmyślona.
To dobrze uszyta plotka, ale tylko plotka. Z Alicją bardzo się polubiliśmy, ale łączą nas wyłącznie relacje zawodowe.
– zapewnia nas Roznerski.
To są bzdury, nie ma żadnego romansu.
- mówi agentka gwiazdy
Nieprawdziwa jest również wiadomość o tym, że Mikołaj rozstał się z Olgą Bołądź. Oni nadal są razem! Ciekawi nas to całe zamieszanie wokół 3 osób. Jaka jest prawda i czy ten szum medialny miał na celu promowanie filmu z udziałem gwiazd - "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach"?
Tekst na podstawie dwutygodnika Flesz
