Dlaczego jesteś zazdrosna?

Zdrada jest zawsze bolesnym doświadczeniem!
Prawie każdy z nas kiedyś poczuł w sercu igiełkę zazdrości. Zazdrościmy innym kariery, bogactwa, udanego związku, ogólnie mówiąc - lepszego życia. Ale istnieje także zazdrość w miłości, która częściej rujnuje związki niż je buduje.
/ 01.09.2010 08:28
Zdrada jest zawsze bolesnym doświadczeniem!

Zazdrość przejawem miłości

Utarło się powiedzenie, że zazdrość o partnera jest przejawem miłości. Zazdrość często wynika z lęku, poczucia niskiej wartości i nadmiernej potrzeby kontroli. Bardzo często te trzy aspekty są ze sobą ściśle powiązane. Zazdrość jest objawem niepewności. Dlatego sprawdzamy, śledzimy, dopytujemy i ciągle nie wierzymy partnerowi.

Zazdrość to strach!

Jeśli same czujemy się gorsze od innych kobiet, to boimy się, że nasz partner znajdzie sobie ładniejszą, zgrabniejszą, szczuplejszą, weselszą od nas. Odczuwamy strach przed tym, że partner pozna nas, takimi jakimi jesteśmy naprawdę i zostawi, ponieważ okażemy się osobą, którą inaczej sobie wyobrażał.

I dlatego za wszelką cenę chcemy tego uniknąć. Staramy się coraz bardziej przypodobać naszemu partnerowi, jednak mimo wszystko zaczynamy kontrolować go. Źródłem niepewności i zazdrości jesteśmy my same ponieważ żadne działania i zapewnienia ze strony partnera nie są w stanie zaspokoić naszej zazdrości.

Często zazdrość prowadzi do tego, że owładnięte manią tego uczucia robimy wszytko, by kontrolować swojego ukochanego. Jeżeli nie potrafimy zaufać, musimy w sobie poszukać przyczyn tego stanu.

Zobacz też : Różnice płciowe w okazywaniu emocji

Zazdrość wywodzi się z dzieciństwa!

Bardzo często podstawy zazdrości mają swoje korzenie w naszych doświadczeniach z dzieciństwa. Jeśli jako dziecko nie byłyśmy kochane miłością bezwarunkową, to ciężko nam kochać siebie i innych. Jeśli w przyszłości chcemy być pewne siebie i swojej wartości, musimy w dzieciństwie otrzymać od rodziców bardzo wiele informacji, że jesteśmy kochane i ważne dla nich.

Dziecko, które kochane jest miłością bezwarunkową, nie obawia się, że ta miłość zniknie, nie musi o nią zabiegać. Jeśli w naszym domu rodzinnym nie było takiej miłości, musiałyśmy na nią zasłużyć i bałyśmy się, że jeśli zrobiłyśmy coś złego, to rodzice powiedzą że nas nie kochają, to nasze poczucie wartości będzie niskie.

Często wychowanie przekłada się na dorosłe życie. Obawiamy się, że jeśli kto pozna nas jakimi jesteśmy, to od nas odejdzie. Mimo wszystko istnieje kilka rad jak sobie radzić z zazdrością. Odnosi się to nie tylko do kobiet, ale również do mężczyzn, chociaż kobiety częściej okazują swoją zazdrość.

Podstawowa wskazówka to zaakceptowanie siebie takimi jakimi jesteśmy. Powinniśmy przestać ciągle zwracać uwagę na swoje niedoskonałości. Jeśli pokochamy siebie, to damy też wolność naszemu partnerowi.

Pewni siebie nie zazdroszczą!

Osoba, która ceni siebie, ceni innych i nie ma potrzeby sprawdzania ich miłości i szukania dowodów zdrady. Ponieważ taka osoba jest bardzo pewna siebie, wierzy, że zasługuje na miłość, szacunek i wierność. Jeśli więc umiemy kochać siebie, to innych traktujemy na równi z sobą a wtedy nie musimy kontrolować naszego partnera. 

Zobacz też : Jak zostać idealna partnerką?

Następną wskazówką jest zaufanie wobec partnera. Musimy nauczyć się mu ufać. Jest to podstawą trwałości, a także wieloletniego istnienia związku.

Należy zastanowić się czy aby na pewno nasza zazdrość jest uzasadniona, czy rzeczywiście mamy poważne powody, by twierdzić, że nasz partner nas zdradza? Jeśli mamy konkretne dowody to porozmawiajmy o nich.

Natomiast, jeśli czujemy, że niezależnie od tego z kim jesteśmy, uruchamia się w nas niepohamowana zazdrość i chęć kontroli, to zastanówmy się, czy nie warto udać się do specjalisty.

Zazdrość jest w naszej głowie

Na koniec należy pamiętać, że nasza zazdrość i ciągła potrzeba kontroli rodzi się w naszej głowie. To nasze myśli podsuwają nam tysiące powodów do lęków o wierność partnera. To my, a nie nasi partnerzy jesteśmy odpowiedzialne za naszą zazdrość.

Jeśli to zrozumiemy, to połowę sukcesu z praca nad zazdrością, mamy już za sobą Związki oparte na zaufaniu są trwalsze i szczęśliwsze. Spróbujmy więc pokonać własną zazdrość lub pomóżmy naszemu partnerowi uporać się z tym niszczącym uczuciem.

Zobacz też : Jak osiągnąć udany związek?

Redakcja poleca

REKLAMA