Przerażają mnie Twoje wypowiedzi... ciekawa jestem co byś zrobiła jakby tabletka nie zadziała tak jak tego oczekujesz i jednak zostałabyś w ciąży...strach się bać
Tak jak dziewczyny piszą - lepiej zapobiegać niż sięgać "profilaktycznie" po takie środki.
Normalnie aż zagotowało się we mnie po tym co tu przeczytałam Ręce opadają... szkoda że takie osoby myślą o tych tabletkach jakby to były cukierki
Takiego lekarza powiesiłabym za jajka za to że od tak przepisuje takie tabletki takim osobą
Nie no, nóż się w kieszeni otwiera.
No ale niech biorą jak chcą, przecież wiedzą lepiej.
no pewnie, że się przyda. Doczytaj tylko, że nie chroni ona przed chorobami przenoszonymi drogą płciową. Już nie wspomnę co myślę o seksie bez miłości, ale ja staroświecka jestem
No niestety przed chorobą przenoszoną drogą płciową mnie nie ochroni. Kochalam i zostałam zdradzona. Już nie wierzę w miłość. A tej tabletki nie zamierzam brać za każdym razem bo wiem ze to duża dawka hormonów-tylko w razie gdybym nie miala pewności, że wszystko bedzie ok.
[ Dodano: 2012-12-11, 11:12 ]
No chyba juz wtedy nie mialabym innego wyjścia, chociaż uwazam ze dzieci powinny się rodzić chciane i oczekiwane.
Chyba nie sądzisz, że mam uczyć zakładać się prezerwatyw?
A dlaczego nie?
Właśnie rozstałam się z chłopakiem i zamierzam odstawić tabletki bo teraz nie ma konieczności żebym je brała-ale to nie znaczy że mam rezygnować ze seksu
Pokrętna logika, skoro nie zamierzasz rezygnować z seksu, to dlaczego mają tabletki być niepotrzebne?
Ok. Dziecko chciałabym mieć z facetem z którym zwiążę się na stałe bo chciałabym żeby miało dwoje rodzicow -tatę prawdziwego a nie wujka. Powinno być chciane, planowane i kochane. Takie jest moje zdanie. Może dla kogoś to jest pokrętna logika ale ja tak uważam.
jejku trafilam w ten watek i az brak mi slow....
dziewczyno skoro masz zamiar tak czy tak uprawiac sex mimo ze nie masz partnera to mniejsza krzywde wyrzadza ci tabletki anty, gdy nawet zadko sie kochasz niz tabletka po no chyba ze to za duza odpowiedzialnosc pamietac o tabletce, bo i po co
Chyba nie sądzisz, że mam uczyć zakładać się prezerwatyw?
a prezerwatywa to jakies gowno na pazlotku czy co? przy dobrym ich zakladaniu nie peknie (mi jakos nie pekla przez prawie 2 lata gdy je stosowalam)
[ Dodano: 2012-12-13, 11:24 ]
Ok. Dziecko chciałabym mieć z facetem z którym zwiążę się na stałe bo chciałabym żeby miało dwoje rodzicow -tatę prawdziwego a nie wujka. Powinno być chciane, planowane i kochane. Takie jest moje zdanie. Może dla kogoś to jest pokrętna logika ale ja tak uważam.
tak prawda, ale to nie znaczy ze masz chodzic do lozka z obojetnie kim i uprawiac sex bez zabezpieczenia a pozniej wykrecic sie i wziasc sobie tabletke 'po' tlumaczac ze 'z tym facetem mi nie wyjdzie'. Moze tak troche odpowiedzialnosci, bo chyba nie wiesz jakie sa skutki gdy tabletka 'po' nie zadziala....
brak slow
Tabletki anty brałam jak byłam w zwiazku z facetem, teraz jestem sama i nie planuję sie wiązac. Prezerwatyw nie lubię a poza tym to nie ja powinnam umieć je zakładać. Tak jak napisałam : nie zamierzam traktować jej jako metody antykoncepcyjnej bo to duża dawka hormonów -tylko w skrajnych wypadkach.
mirabelka12, tak z ciekawości jakie to są skrajne przypadki? Prowadzisz obserwacje organizmu i nie zamierzasz się seksić w dni płodne, a jedynie jak się zdarzy taki przypadek to weźmiesz tabletkę?