Tabletki "po"

napisał/a: ~gość 2012-07-16 17:32
No a w sumie czemu nie? Jak jest prywatny to traktują wypisywanie recept nawet na tabletki anty jak wizytę tylko mniej odpłatną.
napisał/a: wtc 2012-07-16 18:04
vanilla napisal(a):No a w sumie czemu nie? Jak jest prywatny to traktują wypisywanie recept nawet na tabletki anty jak wizytę tylko mniej odpłatną.


ok, ale jak miałem z dziewczyną sytuację awaryjną, potrzebowaliśmy tabletki i poszliśmy do pierwszego gabinetu w którym nas przyjęli,
Ginekolog policzyła nam normalną wizytę (70zł) + 100zł za receptę

w sumie razem z wykupieniem w aptece (50zł) wyniosło nas to 220zł

no a teraz chcemy się zabezpieczyć bo wyjazd na wakacje niesie za sobą pewne ryzyko, a gdzie potem szukac ginekologa.

a średnio chce znowu płacić 220zł za to.

...

PS.
a jak się idzie do Ginekologa na ubezpieczenie to też może żądać pieniędzy za receptę?
napisał/a: Escherichia1 2012-07-16 18:48
wtc napisal(a):Ginekolog policzyła nam normalną wizytę (70zł) + 100zł za receptę

Nooo.. to Was zrobiła w jajo :P Trzeba było nie przyjąć recepty, szukać innego ginekologa!
W sensie.. Prywaciarz mógł tak zrobić. Trzeba było zapytać o cennik usług ;)
Ale nie spotkałam się nigdy, aby u prywaciarza płacić i za wizytę i za wypisanie recepty

napisal(a):PS.
a jak się idzie do Ginekologa na ubezpieczenie to też może żądać pieniędzy za receptę?

absolutnie nie.
napisał/a: wtc 2012-07-16 18:56
Escherichia napisal(a): Trzeba było nie przyjąć recepty, szukać innego ginekologa!


tak jak mówiłem to była sytuacja awaryjna i liczyła się każda godzina więc nawet się nie zastanawialiśmy czy powinniśmy płacić czy nie.


dzięki za info :)
napisał/a: Escherichia1 2012-07-16 23:09
Necia napisal(a):
wtc napisal(a):no a teraz chcemy się zabezpieczyć bo wyjazd na wakacje niesie za sobą pewne ryzyko, a gdzie potem szukac ginekologa.

to może by tak zacząć stosować antykoncepcję a nie łykać tabletki po jak landrynki

Wydaje mi się, że oni chcą się zacząć zabezpieczać, bo gdyby tego nie zrobili, nie mieliby, jak szukać ginekologa w razie czego..
napisał/a: Jusik 2012-07-17 20:23
Necia napisal(a):ja odczytałam to zupełnie inaczej z kontekstu
ja też matko kochana jak ktoś się bierze za współżycie to niech trochę poczyta o sposobach na uniknięcie niechcianej ciąży (antykoncepcja PRZED) a nie zaopatrywać apteczkę w kilo chemii w pigułce PO

A co do pytania- jeśli wizyta z funduszu to recepta powinna być wypisana bezpłatnie a jeśli prywatnie wizyta po samą receptę bez badania jest płatna (ja za wizytę płacę 80 zł a za samo wypisanie recepty 30 zł)
napisał/a: milena1111 2012-12-10 12:04
Poczytałam trochę ale sporo jest tego i w pewnym momencie przerwałam. Podobno kiedy lekarz odmówi przepisania tabletki to musi wskazać lekarza który to zrobi. Nawet weterynarz może ją przepisać. Niestety prezerwatywy lubią pękać i może warto podczas rutynowej kontroli u ginekologa poprosić o przepisanie-a nie poźniej w nerwach biegać i szukać lekarza.
napisał/a: Blanka:) 2012-12-10 12:30
mirabelka12 napisal(a):może warto podczas rutynowej kontroli u ginekologa poprosić o przepisanie
Aż nie wiem, co napisać
.
napisał/a: kania3 2012-12-10 13:26
mirabelka12 napisal(a):Niestety prezerwatywy lubią pękać i może warto .....

.... zamiast tego nauczyć się je zakładać?
napisał/a: milena1111 2012-12-10 13:29
nie chodzisz do ginekologa? Przeciez co jakis czas powinna robic to kazda kobieta
napisał/a: kania3 2012-12-10 13:32
Mówię, że zamiast tabletek po na wszelki wypadek, a nie zamiast rutynowej kontroli.
napisał/a: milena1111 2012-12-11 09:02
kania napisal(a):
mirabelka12 napisal(a):Niestety prezerwatywy lubią pękać i może warto .....

.... zamiast tego nauczyć się je zakładać?
Chyba nie sądzisz, że mam uczyć zakładać się prezerwatyw? Poza tym ich nie lubię. Właśnie rozstałam się z chłopakiem i zamierzam odstawić tabletki bo teraz nie ma konieczności żebym je brała-ale to nie znaczy że mam rezygnować ze seksu, dlatego taka tabletka może się przydać.