Seks analny

My z moim przyszłym mężem chyba nigdy się nie zdecydujemy ja się boję a on nie chce mi zrobić krzywdy a poza tym odnoszę wrażenie że z gruntu uważa seks analny za niesmaczny...
Są lepsze metody na urozmaicenie życia erotycznego niż ten rodzaj seksu i jak ktoś nie jest przekonanyczy aby na pewno tego chce niech się wysili a nie robi coś na siłe bo wszyscy mówią że warto

Słuchajcie jestem facetem, i próbowałem seksu analnego z dwoma partnerkami, bardzo im sie to podobało, pod warunkiem,że trzeba to zrobić super delikatnie. Najpierw trzeba kobietę odpowiednio zobudzic, długa gra stepna, potemjest naprawdę przyjemnie. Jeżeli partnerki same tego chciały, to chyba im sie podobało, myslę że nawet bardzo. Oczywiście wiele kobiet ego nie lubi, i trzeba to zaakceptowac, na siłe nie ma to sensu.

ja próbowałam dwa razy i dlamnie osobiście jest zbyt boleśnie... to tyle, a co do zdrowia to zastanawia mnie jedna rzecz, czy sex analny ma wpływ na hemoroidy (żylaki odbytu) bo hemoroidy można mieć na stare lata od zwykłych zaparć to czy od tego też?? Jest tu jakaś kształcona osóbka w tym temacie??? :/

witam
kiedyś z mezem sprobowalismy tego,i tak bolało,nie chce tego powtorzyć bo mnie to z seksem,miłoscia sie nie kojarzy,on nalega,użył nawe siły,dostał w ryj,powiedziałam sobie nigdy wiecej!!niedam sie tak pomiatac!!niechce tego i koniec!on myśli ze dam sie kiedyś przekonać i przy każdej okazji próbuje,trace przez to ochote na seks(chociaż i tak mam go niewiele)powiedziałam mu o tym,ze trace przez to ochote i wogole,on nic mysli ze jak kiedys chciałam to kiedys ulegne.ale ja już mam pewna zapore i niechce tego i niebede chciec!!obraziłam sie wtedy na niego jak to zrobił siła,a on głupi uśmieszek...potrafi na drugi dzień żartowac:"boli pupka..."sory za brzydkie słowa ale mnie wkurwia.

mamuśka napisal(a):

witam
kiedyś z mezem sprobowalismy tego,i tak bolało,nie chce tego powtorzyć (...)on nalega,użył nawe siły,dostał w ryj,powiedziałam sobie nigdy wiecej!!niedam sie tak pomiatac!!niechce tego i koniec!on myśli ze dam sie kiedyś przekonać i przy każdej okazji próbuje,trace przez to ochote na seks(chociaż i tak mam go niewiele)powiedziałam mu o tym,ze trace przez to ochote i wogole,on nic mysli ze jak kiedys chciałam to kiedys ulegne.ale ja już mam pewna zapore i niechce tego i niebede chciec!!obraziłam sie wtedy na niego jak to zrobił siła,a on głupi uśmieszek...potrafi na drugi dzień żartowac:"boli pupka..."sory za brzydkie słowa ale mnie wkurwia.

Użył siły? a Ty go w ryj? Pomiata Tobą? Głupie uśmieszki i teksty z jego strony? Wybacz, ale co z Was za małżeństwo...

Sama również za tym nie przepadam, bo mimo, że używamy nawilżaczy itp. - BOLI JAK CHOLERA. To prawda, że tylko na początku, jakieś 2 minuty. Potem jest przyjemnie i rzeczywiście wtedy łechtaczka jest niesamowicie pobudzona. Jednak nie wytrzymam seksu analnego dłużej niż kilka minut. A i strach przed "niespodziankami" wynikającymi z fizjologii odbytu... uczucie dyskomfortu. Jednakże raz na jakiś czas zrobię to dla swojego Misia, bo Jego przyjemność to moja przyjemność. Nie znaczy to, że się poświęcam, robię to dla niego, by był zadowolony! Ja Go kocham. I to wystarczy jako uzasadnienie.

mam pytanie co do samej techniki. oczywiście do wszystkich, które kochają się w ten sposób. Czy rozmiar penisa ma duże znaczenie? czasem bawimy się w tamatych okolicach, ale nigdy nie doszło do "pełnego zanurzenia", boję się ponieważ mój mąż dyspnuje rozmiarem xxl.
No i druga sprawa to dotycząca higieny. jak się przygotowujecie do seksu analnego, żeby nie było niespodzianki?

mamuśka napisal(a):

witam
kiedyś z mezem sprobowalismy tego,i tak bolało,nie chce tego powtorzyć bo mnie to z seksem,miłoscia sie nie kojarzy,on nalega,użył nawe siły,dostał w ryj,powiedziałam sobie nigdy wiecej!!niedam sie tak pomiatac!!niechce tego i koniec!on myśli ze dam sie kiedyś przekonać i przy każdej okazji próbuje,trace przez to ochote na seks(chociaż i tak mam go niewiele)powiedziałam mu o tym,ze trace przez to ochote i wogole,on nic mysli ze jak kiedys chciałam to kiedys ulegne.ale ja już mam pewna zapore i niechce tego i niebede chciec!!obraziłam sie wtedy na niego jak to zrobił siła,a on głupi uśmieszek...potrafi na drugi dzień żartowac:"boli pupka..."sory za brzydkie słowa ale mnie wkurwia.

mamuśka dwa okropne jest to co napisałaś, wyobraziłam sobie że Twój mąż to jakiś "tyran", nie wyobrażam sobie aby ktoś kogo kocham wzią mnie siłą i to jeszcze anal, może powinnaś się zastanowić nad nim... to nie jest zdrowe

jejku wspolczuje meza mamuska ;/ jakis nieczuly jest i do tego lubi przemoc.
a sex analny? zdecydowanie nie dla mnie, kazdy ma jakies tam swoje indywidualne odczucia i nie nalezy sie kierowac opiniami tylko jak sie chcesz przekonac to sporoboj i wszytsko bedziesz wiedziala. buzialkiiiii

sex na siłe nawet w małzenstwie to jest gwałt - pamietajcie o tym

Cześć!
Ja nigdy ego nie próbowałam, ale słyszałam, że dla większości dziewczyn za pierwszym razem jest to bardzo bolesne... Nie wiem, czy gra jest warta świeczki. A tak na marginesie, to przed takim stosunkiem obowiązkowa jest lewatywa (ja o tym nie wiedziałam)

andzia napisal(a):

Kumpela powiedziała swojemu mężowi, który jej to zaproponował, żeby poszedł do kuchni i przyniósł banana. Chciała, żeby on poczuł to samo, kiedy jej to robi. Efekt był taki, że speniał. Dlaczego kobieta ma się zgadzać na coś takiego i wszystko jest w porządku, a w odwrotną stronę, kiedy facet miałby zrobić coś takiego, odpada? Myślę, że to jakieś chore zawirowanie.
A co do twojego pytania - każdy ukrywa to, bo to w jakimś sensie odbiega od normy i nie wpisane w zwyczajowy kanon zachowań. Powiedzmy sobie szczerze - odbyt w naturze służy do innych celów i raczej czynność z tym związana nie kojarzy się z czymś przyjemnym i higienicznym, a seks chyba taki powinien być.

Bardzo podoba mi sie tok myslenia Andzii.Kobieta wie co pisze.Mnie to osobiscie nie kreci i na pewno nigdy sie na takie cos nie zgodze.Jest tyle sposobow sprawiania sobie i partnerowi przyjemnosci ze nie sa mi potrzebne tego typu doswiadczenia.No ale kto jak woli.Wiesz faceci zawsze beda szukac nowych doznan zeby urozmaicic sobie swoje zycie seksualne tacy juz sa.W wiekszosci przypadkow to tylko ich ciekawosc.Jezeli chcesz to spruboj-sam sie przekonasz jak to jest.Kazda kobieta jest inna i jednej moze to odpowiadac a drugiej nie dlatego wydaje mi sie ze tu nie uzyskasz jednoznacznej odpowiedzi.

Ja nie próbowałam i nie chce próbować. Mnie się to nie podoba, a partner nie nalega. Poza tym jak wiadomo odbyt służy do czegoś innego niż sex i za ładnych pare lat sexu analnego możecie nie trzymać kału!, a co za tym idzie trzeba będzie nosić pampersy. Jak dla mnie... ODPADA!!!