Seks analny

Ja także próbowałam i rzeczywiście na początku tylko boli ale przy zastosowaniu odpowiednich żelów (żeli?) ból sie zmniejsza, i im dłużej tym lepiej :) Mój chłopak tez to uwielbia ale taki seks uprawiamy tez raz na jakis czas. Decyzja nalezy do ciebie...

Chyba żeli.

Ja próbowałam i nie chcę więcej. Tzn jedyny plus jest taki, że jakimś dziwnym trafem, przy takim rodzaju sexu, gdy penis jest w odbycie to narządy płciowe są wrażliwsze. Nie wiem czemu, ale wtedy dotyk łechtaczki czy warg jest intensywniejszy i mocniej odczuwalny i przyjemniejszy ale poza tym nie dość, że boli, to jeszcze nic przyjemnego.

Ale jak wiadomo każdy odczuw to inaczej. Wszystkiego można spróbować, ale jeśli jedna osoba nie ma na to ochoty to druga nie powinna zmuszać!
Mnie były chłopak może zmusił, bo zorbił to bez pytania i mimo płaczu i próźb o zaprzestanie nie przestawał, twierdząc że poboli i przestanie. Potępiam takie zachowanie i mam nadzieję, że inne kobiety też to potępiają. To nasze ciała i mamy o nie dbać i szanować je i siebie. A jeśli facet nalega i nie rozumie dlaczego nie, to jest jedna rada. Gdy śpi, weż banana/świeczkę nasmrauj wazeliną i włóż mu go w dupe - niech wie jak to jest :)

Dobre ostatnie zdanie :)

Właśnie dlaczego facet nie spróbuje jak to naprawde jest, hihi. U mnie to było tak że z poprzednim facetem to było zrobione na siłe, bolało jak cholera i była krew, a teraz z obecnym facetem chciałam spróbować i nie potrafie, tak sie denerwuje że bedzie znowu ten okropny ból co wtedy, cholera no nie moge sie rozluźnić

andzia napisal(a):

Kumpela powiedziała swojemu mężowi, który jej to zaproponował, żeby poszedł do kuchni i przyniósł banana. Chciała, żeby on poczuł to samo, kiedy jej to robi. Efekt był taki, że speniał. Dlaczego kobieta ma się zgadzać na coś takiego i wszystko jest w porządku, a w odwrotną stronę, kiedy facet miałby zrobić coś takiego, odpada? Myślę, że to jakieś chore zawirowanie.
A co do twojego pytania - każdy ukrywa to, bo to w jakimś sensie odbiega od normy i nie wpisane w zwyczajowy kanon zachowań. Powiedzmy sobie szczerze - odbyt w naturze służy do innych celów i raczej czynność z tym związana nie kojarzy się z czymś przyjemnym i higienicznym, a seks chyba taki powinien być.

Zgadzam sie z Toba w 100%

jagutka napisal(a):

U mnie to było tak że z poprzednim facetem to było zrobione na siłe, bolało jak cholera i była krew, a teraz z obecnym facetem chciałam spróbować i nie potrafie, tak sie denerwuje że bedzie znowu ten okropny ból co wtedy, cholera no nie moge sie rozluźnić

Przez te traumatyczne wspomnienia, ja też tak miałam, na siłe i "przestan, poboli i przestanie" i nigy tego błędu nie powtórzę. Powinnam się wyrwać, dać szlaga w ryj i się nie odzywać więcej.

A jeśłi chceci to może się kiedyś uda, myślę że wiesz a tymi nawilązaczami, po torszku i będzie ok

w ogóle nie rozumiem jak mój facet mógłby coś zrobić na siłę??!! Nie podoba mi się coś, to mówię i jest po sprawie! Właśnie o to w tym wszystkim chodzi: mówić!! Ja się tego nauczyłam i jest naprawdę dużo łatwiej, bo jak coś idzie nie w tym kierunku, to zaraz o tym mówimy, nawet, a przede wszystkim podczas :)
A sex analny poznałam z poprzednim facetem, obecnego sama namówiłam,żebyśmy sprobowali. Bo skąd mogłam wiedzieć, czy nie będzie się brzydził, czy coś takiego?? Dlatego ważna jest szczerość i "nieskrępowalność"
Generalnie (przynajmniej dla mnie) w ten sposób rozkosz przychodzi szybciej i łatwiej, odczuwam ją intensywniej :)
A co wy z tymi bananami w d..? Wiadomo,że nie będzie chciał, bo to już się kojarzy "ze schylaniem się po mydło" pod prysznicem w męskich natryskach, czy nie? ;)

Dobre ;) .. ja swojemu zaproponowałam akcję z bananem ;) i zgadnijcie co?.. nie zgodził się :( .. ale i tak kiedyś się do niego dobiorę ;)

tak probowalam i powiem ze nie zaluje. Ale zeby naprawde miec z tego przyjemnosc twoj facet musi byc delikatny. bardzo przyjemne jest samo dotykanie palcem w tamtych regionach w czasie sexu - daje to naprawde duzo satysfakcji, a zeby sex analny sprawil ci przyjemnosc wpierw niech twoj partner pobawi sie w tamtych regionach aby rozluznic twoje miesnie - bo inaczej moze byc to nieprzyjemne lub nawet bolesne - i uzyjcie kremu , wazeliny lub specjalnego zelu. :rolleyes: :cool:

patrycja83 napisal(a):

No okej.. czyli warto spróbować.. ;) ale czy to nie zagraża zdrowiu kobiety? Kurde dlaczego tak dużo osób to ukrywa że to robi i nie chce mi odpowiedzieć na to pytanie?

ja probowałam i powiem ci ze orgazm przy tym napraqwde wielki przezyłam.Jednak jak dla mnie jest wielkie ale potem przez kilka dni boli pupa,naprawde boli i nie uwierze gdy ktoras z nas napisze inaczej.Pozdrawiam k

ja też próbowałam i jestem z tego rodzaju seksu bardzo zadowolona. Wiadomo trzeba przestrzegac paru zasad i wszystko bedzie ok :) mnie nie boli pupa pozniej jak tu pisza inne osoby i jest bardzo przyjemnie. Z moim partnerem robimy to tylko co jakis czas bo tak lepiej pozniej smakuje, pozdrawiam

Czytalam, ze to nie jest zdrowe z medycznego punktu widzenia, aczkolwiek ludzie robili to juz w starozytnosci. Ja sprobowalam dwa razy. No i wiecej nie bedzie. Na poczatku byl bol, potem bylo srednio spoko, a potem caly nastepny dzien czulam sie bardzo niekomfortowo. Na dodatek, jako ze prowadze przesadnie zdrowy tryb zycia, caly czas sie stresowalam, ze moze tam sie cos przerwac, ze bakterie i takie tam. Takze ja bym nie polecila. Ale to zalezy od tego co kto lubi. Jedno Ci poradze. Jak chcesz sprobowac to zaopatrz sie w duuuuuzo lubrykantu...:)