randka z dziewczyna poradzcie prosze!
napisał/a:
kgamil
2013-11-22 13:52
Witam, poznalem dziewczyne na urodzinach znajomej, nie gadalismy ze soba zbyt wiele, ale zaprosila mnie do znajomych na facebooku, po miesiacu zebralem sie na odwage i napisalem do niej.
Piszemy juz ze soba 3 dni, naokraglo, nonstop, podoba mi sie bardzo i chce sie z nia umowic, uwielbia fotografowac, tak samo ja.
I tu nachodzi pytanie, kiedy mam ja zaprosic na randke ? Czy to tylko czar facebooka, ze piszemy ze soba, a w realu bedziemy milczec ?
Mam pomysl na randke zeby ja zaprosic na spacer do parku, wziasc aparaty i robic zdjecia, czy to wystarczy, czy wyjdzie cos z tego ?
Drecza mnie te pytania, i nie potrafie sobie na nie odpowiedziec, pomozcie prosze !
pozdrawiam
Piszemy juz ze soba 3 dni, naokraglo, nonstop, podoba mi sie bardzo i chce sie z nia umowic, uwielbia fotografowac, tak samo ja.
I tu nachodzi pytanie, kiedy mam ja zaprosic na randke ? Czy to tylko czar facebooka, ze piszemy ze soba, a w realu bedziemy milczec ?
Mam pomysl na randke zeby ja zaprosic na spacer do parku, wziasc aparaty i robic zdjecia, czy to wystarczy, czy wyjdzie cos z tego ?
Drecza mnie te pytania, i nie potrafie sobie na nie odpowiedziec, pomozcie prosze !
pozdrawiam
napisał/a:
Enrique
2013-11-22 15:39
Bardzo fajny pomysł z tymi zdjęciami, tym bardziej, że razem lubicie fotografie. Uważaj tylko bo granicą między przyjaźń/zainteresowanie jest na początku cieniutka. Podsuń jej jakoś, że jesteś nią zainteresowany jako kobietą. Zaproś ją kiedy uznasz to za stosowne, kiedy będziesz miał odwagę. Rozmawiaj z nią tak samo jakbyś pisał z nią przez face.
napisał/a:
kgamil
2013-12-29 14:12
Witam to znowu ja. Teraz potrzebuje naprawde waszej pomocy.
Chcialem sie z ta dziewczyna umowic, juz wielokrotnie, ciagla powtarzala bardzo chetnie ale rodzice jej raczej nie pozwola podczas szkoly, wiec zaproponowalem ze moze po wigilii. Ok, wredy nie bedzie problemu, ale od jakiegos czasu coraz mniej ze soba piszemy. Jak na poczatku bylo non stop, teraz moze chwilke popiszemy raz na dzien , dwa. Teraz nie wiem co robic
Mam jeszcze jakies szanse u niej ? Czy moze juz sie mna znudzila ?
Dodam ze widzielismy sie raz na jednej imprezie, potem tylko przez internet byly pogaduszki. Czy moze mam sie jej wprost zapytac czy mam jakies szanse u niej ? (Chociaz mysle ze przez internet wyznanie to najglupszy pomysl)
Chcialem sie z ta dziewczyna umowic, juz wielokrotnie, ciagla powtarzala bardzo chetnie ale rodzice jej raczej nie pozwola podczas szkoly, wiec zaproponowalem ze moze po wigilii. Ok, wredy nie bedzie problemu, ale od jakiegos czasu coraz mniej ze soba piszemy. Jak na poczatku bylo non stop, teraz moze chwilke popiszemy raz na dzien , dwa. Teraz nie wiem co robic
Mam jeszcze jakies szanse u niej ? Czy moze juz sie mna znudzila ?
Dodam ze widzielismy sie raz na jednej imprezie, potem tylko przez internet byly pogaduszki. Czy moze mam sie jej wprost zapytac czy mam jakies szanse u niej ? (Chociaz mysle ze przez internet wyznanie to najglupszy pomysl)
napisał/a:
KokosowaNutka
2013-12-29 15:15
Eeee czemu mieliby jej nie pozwolic? A na impreze ja puscili? Wg mnie to tylko wymowka zeby Cie splawic.
napisał/a:
kgamil
2013-12-29 15:56
To mnie teraz zdolowalas/es..
Ostatnio jak z nia dosc dlugo pisalem, przyznala ze lubi ze mna pisac, bo jestem zabawny, raz moze dwa sama do mnie napisala co slychac ale to wszystko, zwykle ja zaczynalem rozmowe.
Mieszkamy w odleglosci jakies 50km stad, i mowila ze rodzice sie o nia po prostu boja. Chcialem ja na poczatku znajomosci zaprosic na koncert, ale ta sama historyjka, chociaz pisala codziennie ze zaluje ze nie moze ze mna jechac. Moze po prostu wprost powiedziec jej ze mi sie podoba...bardzo i spytac sie jej czy mam u niej jakies szanse ? (Rozmawiamy przez fb i whatsappa)
Ostatnio jak z nia dosc dlugo pisalem, przyznala ze lubi ze mna pisac, bo jestem zabawny, raz moze dwa sama do mnie napisala co slychac ale to wszystko, zwykle ja zaczynalem rozmowe.
Mieszkamy w odleglosci jakies 50km stad, i mowila ze rodzice sie o nia po prostu boja. Chcialem ja na poczatku znajomosci zaprosic na koncert, ale ta sama historyjka, chociaz pisala codziennie ze zaluje ze nie moze ze mna jechac. Moze po prostu wprost powiedziec jej ze mi sie podoba...bardzo i spytac sie jej czy mam u niej jakies szanse ? (Rozmawiamy przez fb i whatsappa)
napisał/a:
KokosowaNutka
2013-12-29 17:32
To moze Ty sie do niej pofatyguj skoro rodzice jej do innego miasta nie puszcza? Zaproponuj jej. Jak i tym razem bedzie krecic to juz wiadomo, ze nic od Ciebie nie chce.
napisał/a:
catlover
2013-12-30 14:08
Zgadzam się z KokosowaNutka! ;)
napisał/a:
kgamil
2013-12-30 16:44
Chyba masz racje kokosowanutka, z tegi raczej nic nie bedzie. Rozmowa jest tylko na "co u ciebie slychac" , "nic a u cb?", rozpisuje sie, ona cos tam popisze i koniec, zadnych wspolnych tematow, a w zwiazku raczej o to chodzi ;) Tlumaczyla ze do jej okolicy nie ma zadnego busa, w co ciezko mi troszke uwierzyc. No trudno. Dziekuje wam za pomoc.
napisał/a:
dr preszer
2013-12-31 12:22
Napisałeś, że laska interesuje się fotografią, przecież o tym można pociągnąć. Pewnie ma jakiś sprzęt czy portfolio. Chyba, że mówiąc fotografią ma na myśli "samo*ebki" w kiblu. A czym Ty się interesujesz ?
napisał/a:
kgamil
2013-12-31 13:16
Interesuje sie glownie fotografia i informatyka. Ona tez fotografia, ale jak zaczynalem o tym pisac, zmieniala temat.
napisał/a:
KokosowaNutka
2013-12-31 15:15
Taaaa...
Chyba nic z tego nie bedzie. Ona nie wykazuje zainteresowania Twoja osoba.
napisał/a:
kgamil
2014-01-02 15:10
Moze szalony pomysl ale chce uslyszec wasze opinie. Napisze do niej zeby mi pomogla bo pisze z jedna dziewczyna, ktora mi sie bardzo podoba ale tylko piszemy, ona jak mi pomoze "powiedzmy jakies rady, jak zaczac rozmowe itp." Jak mi pomoze, to po paru chwilach tak z nia zaczne pisac, to wg mnie jedyny test na to, czy sa szanse. Co o tym myslicie ?
I nie, nie jestem juz narabany, nie pisze na kacu ;)
I nie, nie jestem juz narabany, nie pisze na kacu ;)