Połykanie...

napisał/a: vincentXvega 2008-02-15 12:59
Przyznam szczerze,że tez mnie to zastanawia i mimo,że jestem facetem to i tak podziwiam niektóre kobietki...:)
napisał/a: Kaha 2008-02-15 16:56
Hmm... no nie wiem czy się na to odważe. Może kiedyś po ślubie. My zawsze po minetce albo po tym drugim :P najpierw popijamy a potem dopiero sie całujemy.
napisał/a: fairy_86 2008-02-15 17:40
Hm...
My sie calujemy i w trakcie i po i przed...Jesli on moze poczuc moj smak, to tym bardziej moge ja sama i na odwrot.
Ale to pierwszy moj zwiazek, w ktorym panuje taka totalna akceptacja. Stanowimy jakby jeden organizm. Trudno to wyjasnic.
Nie ma dla mnie rzeczy niesmacznych, obrzydliwych, ani zbyt wstydliwych od kiedy z nim jestem.
Wczesniejsze zwiazki takie nie byly.
napisał/a: tess 2008-02-15 19:15
czesto robie mojemu facetowi loda od razu po biegne do lazienki to wypluc bo niestety to jest obrzydliwe :) ale tez jest tak ze musze polknac. pamietam jak pierwszy raz polknelam jego sperme to sie "ucieszyl" ze tak powiem i niegdy nie chce sie calowac ze mna po tym.
napisał/a: ~aguś123 2008-02-15 21:08
My też całujemy się w trakcie i zaraz po tym :)
Co do połykania, to robię to czasami ale nie przepadam za tym. Jeśli chodzi o tą stronę, to mam wrażenie, że pisał ją jakiś facet i nie podoba mi się za bardzo ;/
napisał/a: martula1 2008-02-15 21:26
Moje poważanie dziewczyny, ja się chyba nie odważę, chociaż wiem, że mój facet bardzo by chciał ;)
napisał/a: kobietka18 2008-02-16 14:38
Ja z moim też się całujemy po i nie ma z tym problemu. Nie jest to jakieś tabu ani dewiacja więc czemu nie :) Nie zastanawiamy się na tym:) jak to się mówi on mi ja jemu. Ktoś tu napisał że trudno znaleźć dziewczynę ktoora lubi to robić. Ja lubie i nie boje się do tego przyznać. Kocham go jest nam zajebiście przy każdego rodzaju pieszczotach i sprawia mi to przyjemność. Gdy czuje jak jego mały pulsuje i wlewa się w moje usta, zaciska mi ręce na włosach, jest mu dobrze..sama robie się mokra.
napisał/a: ptasznik8 2008-02-16 16:57
Ja mysle ze jak facet sie wstydzi calowac ze swoja partnerka po tym jak polknela jego sperme to powinien sie leczyc. Kobieta to nie smietnik - jak niechce jej tak traktowc to poco to robi. Dlamnie to smieszne. Napewno to nic co w smaku przypomina bita smietane i dla wielu kobiet to nic przyjemnego. Czesto nasze partnerki robia to tylko dla nas facetow i trzeba je za to szanowac.
napisał/a: vincentXvega 2008-02-18 10:15
Jeśli dana kobieta robi to bez przymusu i powiedzmy jest to dla niej "jakaś frajda" to ok,ale moim zdaniem bezsensu jest robić coś na siłę czy z obrzydzeniem, bo on tego chce. W seksie nie ma miejsca na poświęcenia,bo to ma być przyejmność dla obu stron...
napisał/a: wierzba_placzaca 2008-02-18 10:27
fairy_86 napisal(a):Hm...
My sie calujemy i w trakcie i po i przed...Jesli on moze poczuc moj smak, to tym bardziej moge ja sama i na odwrot.
Ale to pierwszy moj zwiazek, w ktorym panuje taka totalna akceptacja. Stanowimy jakby jeden organizm. Trudno to wyjasnic.
Nie ma dla mnie rzeczy niesmacznych, obrzydliwych, ani zbyt wstydliwych od kiedy z nim jestem.
Wczesniejsze zwiazki takie nie byly.


fairy - to jest milosc :)
napisał/a: fairy_86 2008-02-18 12:06
Jest.
I to piękniejsza z każdym dniem.
Od ponad roku spotkan z nim oczekuje z rowna ekscytacja i wypiekami na twarzy ;)
Nie moge sie nim nasycic, nie moge sie z nim nagadac, nie moge sie go natulic, napieścic...;)
Hahaha, to glupie ale ciagle czuje jakbym miala 15 lat i byla zakochana po raz pierwszy, a jednoczesnie towarzyszy mi wprost niezwykly spokoj i...pewnosc.
:)
Pozdrawiam.
napisał/a: kobietka18 2008-02-18 14:13
fairy podobne odczucia mam po 19 m-cach związku :)

cieszę się że to nie mija