Na początku dobrze a teraz schody

napisał/a: nando 2014-03-22 17:05
Hej, sprawa wygląda tak, że byłoby dobrze gdyby ktoś z Was ocenił moją sytuację obiektywnie z zewnątrz i doradził to i owo :)

A więc do rzeczy: spotkałem się raz z dziewczyną która znacząco (lub tylko tak mi się wydawało) wykazywała zainteresowanie mną. Sporo czytałem o tym jak odnaleźć w zachowaniu kobiety zainteresowanie chłopakiem i sporo się potwierdziło (zabawa włosami, szukanie jakiejś banalnej pomocy z mojej strony podczas gdy dookoła była masa osób, "pomoc" w prowadzeniu rozmowy w czasie chwilowych momentów milczenia). Poza tym sam kiedyś podczas luźnej rozmowy wyszedłem z propozycją, żeby się spotkać ale nie byłem nawet jakoś bardzo stanowczy bo w tym czasie akurat za bardzo mi się nie chciało ( ) a ona sama zaczęła dopytywać kiedy dokładnie no i umówiliśmy termin już podczas tamtej rozmowy. Wiedziałem, że ona kiedyś miała chłopaka ale teraz za bardzo nie zastanawiałem się nad tym, do momentu aż nie dowiedziałem się, że jednak nadal go ma. I tutaj zaczęły się schody. Na spotkaniu raczej było wszystko tak jak ma być, byłem z niego zadowolony. Z tym, że teraz nie za bardzo wiem co robić. Niby dziewczyna wykazuje zainteresowanie ale z drugiej strony ma chłopaka. Nie wiem, może ma go już dość i jest nim totalnie znudzona, może nie. Ciężko powiedzieć. Gdybym miał dziewczynę którą kocham i ona mnie to nawet w najmniejszym stopniu nie umówiłbym się na randkowe spotkanie z inną dziewczyną.

ktoś z własnego życiowego doświadczenia podpowie coś co robić? Siedzieć bezczynnie trochę głupio żeby nie żałować a z drugiej strony czekać z wywieszonym jęzorem aż będzie wolna to dla mnie niemęskie

pozdrawiam
napisał/a: bro1 2014-03-22 17:51
Może po prostu tylko cię lubi? Ja też czasem wyskoczę z kumplem na kawę, czy pogadać. Z tym bawieniem się włosami - nie przesadzaj jako z objawem tego czy ktoś się podoba czy nie. Sama często bawię się kosmykiem i nie ma to nic wspólnego z okazywaniem komuś, że jest w moim typie :D Ot po prostu taki odruch :D
napisał/a: dr preszer 2014-03-22 17:55
nando napisal(a):iężko powiedzieć. Gdybym miał dziewczynę którą kocham i ona mnie to nawet w najmniejszym stopniu nie umówiłbym się na randkowe spotkanie z inną dziewczyną.


Bardzo ładnie ale nie trafiłeś. A może chciałbyś mieć dziewczynę, która umawia się z innymi chłopakami ?
napisał/a: nando 2014-03-22 18:13
Zobaczymy, może coś się w najbliższym czasie wyklaruje do dalej.
napisał/a: dr preszer 2014-03-22 18:26
nando napisal(a): Zobaczymy, może coś się w najbliższym czasie wyklaruje do dalej.

To czekasz na bocznicy ? Chcesz poprawiać po jakimś kolesiu ?
napisał/a: nando 2014-03-22 18:29
a co byś mi radził?
napisał/a: dr preszer 2014-03-22 20:09
Nie możesz sobie poszukać wolnej dziewczyny ?
napisał/a: ccalineczkaa 2014-05-24 19:22
Ja bym na twoim miejscu zapytala wprost, czy ma chlopaka. Ciekawe co by na ten temat powiedziala, czy zaczelaby krecic itd. Powiedz, ze lubisz jasne sytuacje, ze wiesz ze niczego zlego nie robicie ale nie chciałabys spotykac sie po kryjomu i robic cos za plecami jej chlopaka. Nie usprawiedliwia jej to, ze jest znudzona, nie mozna kogos oszukiwac, nawet jezeli to sa tylko niewinne spotkania.

[ Dodano: 2014-05-26, 21:29 ]
Ostatnio zauważam coraz częściej, że dziewczyny wyznają zasadę "lepszy rydz niż nic" i nie zrywają z chłopakami z którymi już im nie po drodze, jednocześnie szukając już nowego.
Ktoś kto tak postępuje jest niedojrzały i sam nie wie czego chce. Wybadaj sprawę jeśli naprawdę ci na niej zależy, ale bądź ostrożny.