Na Plażę Nudystów ???

Vincenty- poco chodzic na plaże nudystów i wyobrażac sobie ze jest się samemu? ana82 ma wiec wszelako wiele racji....tu chodzi po porstu o złudzenie wolności, wyrzeczenie sie zahamowań i pokazanie to samemu sobie i reszcie ludzi którzy robia to samo i sa wokolo...niektórym tego wlaśnie potrzeba, by poczuc sie wyzwolonym. Dodatkowo trzebe pokonać wlasny wstyd poczatku, zaszczepiony przez kulture wychowanie itd...czyli to psychiczna gra tez, nie tylko " kult erotyzmu i nagich ciał". pozrdawiam

vincent napisal(a):

Jest różnica w tym, że nie wybrałabyś się na plażę, bo nie umiałabyś przełamać wstydu, tej bariery intymności albo, że nie wybrałabyś się z powodu jakiś swoich zasad. Generalnie chyba nikt normalny nier chodzi naplażę nudystów żeby się naoglądać, wydaje mi się,ze to chyba na czymś innym polega....

.....żeby być ładnie opalonym na calutkim ciele????? ja bym właśnie z takiego powodu sie tam wybrała:D

Zbynia, ja to bym się na złotko sama w krzakach opalała, od kompanii innych nagusów to ja sie nie opalę...co najwyżej naoglądam:D