krwawienie/plamienie podczas brania tabletek

Jest taka sprawa od maja tego roku biore tabletki antykoncepcyjne poczatkowo bylo to HARMONET przy pierwszym opakowaniu mialam krwawienia, ale to normalne. Pozniej przez nastepne miesiace bylo wszystko w porzadku. Tylko spadlo mi strasznie lipido i postanowilam zmienic Tabletki zostaly one zmienione na Novynette. Kontynuowalam dalej cykl brania tabletek 21 dni 7 dni przerwy. Przy pierwszym opakowaniu bylo okej. Teraz wzielam drugie i po 2 tyg brania tabletek dostalam dziwnym trafem okres. Jestem bardzo zdziwiona, gdyz nigdy nie zapomnialam na tabletce, przez ten okres brania tabletem nie zygalam, ani tez nie mialam biegunki, nie bralam zadnych dziwnych lekow. Troche mnie ta sprawa przerazila. Wiecie moze co sie moglo stac? Oznajmiam iz przez ostatni tydz jestem w ciaglym stresie i zdenerwowaniu, a wrecz podlamana. Wydaje mi sie ze to raczej nie powinno miec na to wplywu. Mam w planach isc do ginekologa. Prosze o odpis

To nie musi być okres, to mogą być plamienia i to czasem się zdarza w czasie brania tabletek

to dopiero drugie opakowanie nowych tabletek, więc tak jak Kinia pisze może się zdarzyć plamienie. Chociaż z drugiej strony dziwne, że dopiero przy drugim. Ja bym się dla pewności przeszła do lekarza.

Postanowiłam zacząć brać tabletki antykoncepcyjne. W zeszły piątek czułam skurcze, dostałam brązowego plamienia. Uznałam to za pierwszy dzień okresu (zawsze tak się to u mnie zaczyna) więc wzięłam pierwszą tabletkę. Okazało się, że następnego dnia plamienie zniknęło a okres sie nie pojawił :( Postanowiłam jednak kontynuować branie.
Dziś jest 5 dzień kiedy biore tabletki a ja dostalam silnych skurczy i mam różowo-czerwony śluz. czuję się tak jakbym dopiero dzisiaj dostała okresu........... To oznacza, ze zaczelam przyjmowac tabletki o 5 dni za wcześnie???
O co chodzi? Co jest grane?

no najlepiej byłoby, żeby lekarz rozwiał wątpliwości, ale to co mi przyszło do głowy, to taki schemat, że jeśli pierwszy dzień brania tabletek był jednak pierwszym dniem okresu, to tabletki Ci go zahamowały całkowicie, bo może się tak zdarzyć, ja tak nie miałam, ale przed tabsami miałam bardzo obfite okresy, więc się nie dziwię. No a potem wystąpiło plamienie, które zdarza się przy pierwszych opakowaniach. Z tego co mi lekarz mówił, to plamienia nie oznaczają słabszej skuteczności tabletek. Ja bym się skłaniała ku takiej wersji ze względu na to, że miałaś swoje klasyczne objawy okresu, więc pewnie to był okres a nie np plamienie okołoowulacyjne. Jeśli nie jesteś w stu procentach pewna (a w zasadzie lekarz też nie da Ci pewności co do tego co to było czy okres czy co), to przez pierwszy miesiąc stosowałabym dodatkowe zabezpieczenia.

Dzięki. Do lekarza na pewno pójdę. jeśli chodzi o zabezpieczenie to mam taki zamiar - przez jakiś czas zabezpieczać się dodatkowo.

vanilla napisal(a):

Ja bym się skłaniała ku takiej wersji ze względu na to, że miałaś swoje klasyczne objawy okresu, więc pewnie to był okres a nie np plamienie okołoowulacyjne.

Sądze, że to mógł być okres. Akurat spodziewałam sie go na ten dzień (mam BARDZO regularne cykle :) ). Poza tym bolały mnie piersi, dodatkowo te skurcze i plamienie.... Byłam w 99% pewna, ze to okres, więc wzięłam tabletkę. I na tym krótkim plamieniu się skończyło....


Od kilku dni mam też straszne bóle głowy i wzdęcia - czy to może byc skutek uboczny tabletek?

EDIT.
Ale mam dziś okropne skurcze...... boli bardziej niż pierwszy dzień okresu :( Dodatkowo boli mnie głowa i mam zgagę... oj chyba nie podchodzą mi te tabletki :(

o zgadze po tabletkach nie słyszałam, ale ból głowy owszem, o której bierzesz tabletki? Z doświadczenia powiem, że najlepiej brać przed spaniem, tzn ja np biorę o 21., wiadomo że nie idę od razu spać, ale ewentualne skutki uboczne pierwszych opakowań przypadną na noc i łatwiej to znieść. Ja miałam po cileście na początku bóle głowy, pić mi się chciało gorzej niż na kacu :P

Tabletki biorę o 20:00, ale głowa boli mnie przez dzień. Zgaga pojawia się jakies 2 godz, po przyjęciu tabletki.
Ból głowy może być też od zęba, bo mam stan zapalny.

Jeszcze jedno pytanie:
dermatolog przepisała mi 3-tygodniową kurację antybiotykową na trądzik. Czy antybiotyki osłabiają działanie tabletek anty?

Dzięki

parvati napisal(a):

Czy antybiotyki osłabiają działanie tabletek anty?

tak

parvati napisal(a):

dermatolog przepisała mi 3-tygodniową kurację antybiotykową na trądzik. Czy antybiotyki osłabiają działanie tabletek anty?

nie wszystkie, ale lepiej profilaktycznie przyjąć, że osłabiają :)

Wyczytałam na innym forum, że jeśli w dniu spodziewanej miesiączki pojawiają się 1-2-3 dniowe brązowawe plamienia, to może być to oznaka ciąży
U mnie tak właśnie było (patrz. wyżej)..... a od wczoraj silne skurcze i różowo-krwista wydzielina. Nie jest obfita jak przy miesiączce, ale podpaskę muszę mieć. ehh co jest.? lekarz dopiero za tydzień... ;/

pisałam Ci, że jeśli miałaś klasyczny objaw początku miesiączki i zaczęłaś brać tabletki, to mogły one zahamować okres a potem mogłaś dostać plamień. Ja mam nieraz bóle brzucha jak przy owulacji, nieraz boli mnie brzuch, ale nic w stylu ciąży się nie dzieje. Patrząc na inne objawy, to te tabletki póki co nie są korzystne dla Ciebie, ale lekarz pewnie każe Ci wziąć 3 opakowania i potem jeśli się nic nie zmieni to da Ci inne tabsy, chyba że będziesz miała już dolegliwości nie do wytrzymania. Jak silne podstawy masz by podejrzewać ciążę? W sensie seks bez zabezpieczeń, pęknięta gumka?