krwawienie/plamienie podczas brania tabletek

ula_jente też tak kiedyś miałam. Lekarz powiedział mi, że to może być spowodowane stresem, przeziębieniem (nawet takim sprzed 2tyg), lekami itd i że to nic groźnego (w zasadzie powiedział, że to "normalne".. tiaaa, mieć okres przez 3 tyg to ogólnoświatowa norma )

ula_jente napisal(a):

Jak zwykle mniej więcej w połowie 7-dniowej przerwy w braniu tabletek zaczęło mi się krwawienie, w 3 dniu zaczęłam - jak zawsze - nowe opakowanie tabletek.

No to ja tu czegoś nie rozumiem.... 7-dniowa przerwa a w 3-cim dniu zaczęlaś kolejne opakowanie... No to jak??

ula_jente napisal(a):

Wiem, że najlepiej jakbym poszła z tym do lekarza,

A nie masz do niego nr tel, żeby tak szybko się skonsultować?? skoro na wizytę tak dlugo trzeba czekać??

Ulunie bardzo moge Ci doradzic poneiwaz nie maialm takich problemow...a jak sie cos dzialo to biegalm od razu do lekarza...Mialma jedynie baaaaaardzo dlugie krawawniene przy pierwszym opakowaniu tabletek...ale lakarz temu zaradzial.
Mam nadzieje Ulu ze szybko pzrejdzie!!

basia1125 napisal(a):

A nie masz do niego nr tel

Nie mam

Rooda666 napisal(a):

Lekarz powiedział mi, że to może być spowodowane stresem, przeziębieniem (nawet takim sprzed 2tyg), lekami itd i że to nic groźnego

No to mnie trochę pocieszyłaś.

Rooda666 napisal(a):

tiaaa, mieć okres przez 3 tyg to ogólnoświatowa norma

basia1125 napisal(a):

7-dniowa przerwa a w 3-cim dniu zaczęlaś kolejne opakowanie... No to jak??

W 3 dniu krwawienia, które się zaczęło w połowie 7-dniowej przerwy

nela napisal(a):

Mam nadzieje Ulu ze szybko pzrejdzie!!

Ja też

Dzięki dziewczyny.

lena napisal(a):

Może to całkiem normalne, ale trochę się zaniepokoilam czy wszystko w porządku...

Od października biorę tabletki antykoncepcyjne (Mercilon) .Wczoraj skoczyłam brać trzecie opakowanie. Podczas pierwszego opakowania plamienie/krwawienie miałam cały czas, później okres i przez całe drugie opakowanie nie było już żadnego plamienia. A od wczoraj rana ( mimo, że jeszcze w południe brałam tabsa) mam jakieś takie niewielkie krwawienie. Dziś się nasiliło i wygląda jakby początek okresu. Wiem , że podczas pierwszych trzech miesięcy krwawienia mogą być nieregularne, ale mimo wszystko zastanawiam się czy wszystko jest ok.....

[list:bdce11754c]WIESZ CO JA MAM TEN SAM PROBLEM TYLKO ZE JA BIORE REGIWIDON PIEC DNI PRZED SKONCZENIEM OPAKOWANIA POJAWIL SIE OKRES ,TEZ SIE ZASTANAWIAM CZY TO JEST NORMALNE ,KURCZE NIE WIEM CO MAM ROBIC OKRES NADAL JEST... [/list:u:bdce11754c]

Już od 3 lat przyjmuje tabletki antykoncepcyjne. Najpierw Logest, teraz od jakiegos roku novynette. Podczas ostatniej 7-dniowej przerwy normalnie dostalam krwawienia z odstawienia (4 dnia - tak jak zawsze), jednak trwalo ono zaledwie 3 dni (zwykle trwa 4-5). No nic, przerwa sie skonczyla, wzielam tabletke. Pierwsza z nowego opakowania w sobote. Dzisiaj powinnam brac 4. Ale.. zauwazylam ze plamię.. Nie wiem o co chodzi i dlaczego tak sie dzieje - nigdy mnie coś takiego nie spotkało. W czasie 7 dniowej przerwy ( 6 dnia przerwy)odbył się stosunek. Moje pytanie - co może być przyczyną tego plamienia? Jutro idę do lekarza./ Nie wiem czy trzeba zmienic tabletki, czy może jestem w ciąży.. Ktoś się orientuje co może się dziać?

ajszus, zdaje się, że jesteś w podobnej sytuacji jak ja niedawno (pisałam o tym wcześniej w tym temacie). I tak jak dziewczyny napisały - to może być wywołane właściwie wszystkim: stresem, przeziębieniem, osłabieniem organizmu itd. Proponuję poczekać, aż plamienie ustanie i czy pojawi się w następnym cyklu - jeśli tak to wtedy zaczęłabym się martwić. Ale jeśli bardzo Cię to niepokoi, to po prostu idź do lekarza - to oczywiście byłoby najlepsze wyjście. Chociaż tak jak piszę - miałam to samo i po prostu przeszło (choć trwało około 10 dni), a w następnym cyklu już się nie powtórzyło.

Ustalo po jednym dniu :) Bylam u lekarza, On twierdzi ze nic sie nie dzieje. Powiedzial zeby sie tydzien dodatkowo zabezpieczac i tyle. Twierdzi ze jest to napewniej spowodowane jedzeniem kilkanascie minut przed przyjeciem tabletki.

Cześć wszystkim, bardzo proszę was o radę.
Mój problem też związany jest z krwawieniem podczas brania tabletek.
Biorę Microgynon21 już około 1,5 roku , wcześniej "testowałam" m.in. Logest i Cilest ale nie byłam z nich zadowolona. Podczas brania M21 nie miałam żadnych problemów, świetnie się czułam i wszystko było by ok, gdyby nie to, że ostatnio po zażyciu 6 tabletki z opakowania zaczełam krwawić, nawet bardziej intensywniej niż podczas przerwy. Trwa to już 3 dzień. Przeanalizowałam dokładnie cały tydzień i jestem pewna że wziełam wszystkie tabletki punktualnie, że nie brałam żadnych innych lekarstw, nie miałałam biegunki, nie wymiotowałam. Ponadto jakieś 3 miesiące temu robiłam badania kontrolne, w tym wewnętrzne USG i cytologię i wszystko było ok.
Trochę się martwię, do lekarza najbliższy wolny termin mam w połowie lipca (mieszkam w małej miejscowości i mamy tylko jednego ginekologa).
Czy któraś z was miała podobną sytuację, albo może coś doradzić?
I czy powinnam skończyć to opakowanie tabletek? Z góry dziękuję.

Ja na poczatku nuvaringow tez mialam takie plamienia, dokladnie to co piszesz. Pobieglam do doktora,a on powiedzial ze do 3 miesiecy to tak moze. No i dokladnie z trzecim krazkiem mi przeszlo. Pewnie twoj ci powie to samo, jesli nie jest to zbyt uciazliwe dla ciebie, to ja bym jeszcze poczekala troszke. Ale jak nie przejdzie albo zacznie swedziec albo piec to idz koniecznie,bo moze to byc jakas glupia infekcja.

ech.. to znowu ja z problemem
1, 5 roku brania Mercilonu i chyba przytrafiła mi się ta sama sytuacja co Uli.
Krwawienie z odstawienia miałam normalnie i później przy 10 tabletce pojawiło się plamienie, na początku niewielkie z każdym dniem silniejsze, nie tak mocne jak przy krwawieniu z odstawienia, ale dość intensywne. Tabletki cały czas brałam, dziś wzięłam ostatnią z opakowania ( czyli krwawienie trwa już 11 dzień)
Wiem, że najprościej byłoby pójść do ginekologa, ale jestem za granicą i wrócę dopiero w połowie lutego. Od jutra planuję zrobić 7 dniową przerwę jak zwykle a później zacząć kolejne opakowanie i zobaczymy co dalej.
Oczywiście przeszukałam cały internet wzdłuż i wszerz w poszukiwaniu odpowiedzi, ale nie znalazłam żadnej konkretnej odpowiedzi. Wiem, że najbardziej prawdopodobne jest to, że te tabletki są już dla mnie za słabe i muszę je zmienić na inne.
Mam nadzieję, że to nie jest oznaka czegoś poważniejszego lub ciąży jak się doczytałam na niektórych forach ??
Wiem, że na Was można liczyć więc doradźcie mi proszę czy powinnam zrobić tak jak zaplanowałam i co takie długie krwawienie jeszcze może oznaczać...

hej dziewczyny , mam wielki problem i juz dostaje schizy :/ otóż tabletki biorę od sierpnia , zawsze wszystko bylo ok , mialam miesiaczke dokladnie w czwartym dniu przerwy i zadnych plamien poza przerwa , dzisiaj natomiast dostalam jakis brazowych plamien , to sa takie plamienia jak mam tuz przez okresem i po okresie , jednak tabletki biore to soboty , a w srode dopiero pwinnam dostac okres , co sie dzieje w takim razie ?? skad te plamienia ?? czytalam ze to moze byc spowodowane spadkiem hormownow np jak sie zapomni tabletki , ale ja tabletki zadnej nie zapomnialam !!! w tym tygodniu troche mniej jem bo postanowilam troche schudnac , ale nie glodze sie , jem po prostu zdrowo , czy to mogloby byc przyczynmna spadku hormonow ??? i czy moge byc w ciazy skoro takie plamienia (brazowe) wystepuja ??? bardzo prosze o odpowiedz!