Czemu on mnie tak traktuje:(nie daje rady:(

napisał/a: Weronisia1 2007-10-16 20:51
Oby to była słuszna i przemyślana decyzja... Oby już nigdy nie podniósł na Ciebie ręki, o ile będziecie dalej ze sobą. Powodzenia.
Nie pozwól mu już nigdy na takie traktowanie. nie jesteś workiem treningowym.
Powodzenia.
napisał/a: miniar10 2007-10-16 21:32
przykro mi ze mialas taka sytuacje
gratuluje madrosci i odwagi do wyprowadzki
ale obawiam sie ze nie powinnas wracac, bo te zachowania beda sie powtarzac, to tylko kwestia czasu- jesli raz sie odwazyl, tzn ze ma to w naturze, wiej gdzie pieprz rosnie i nie daj sie zaczarowac jego obietnicom i prosbom
napisał/a: miniar10 2007-10-16 21:41
wlasnie doczytalam jeszcze, ze cie osmieszal i ponizal
UCIEKAJ JAK NAJDALEJ OD NIEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

nie czekaj az cie calkiem zdepcze psychicznie, troche czasu i zapomnisz o nim i poznasz naprawde fajnego i szanujacego cie chlopaka, nie marnuj dla niego zycia i zdrowia

nawet w bardzo udanych i szanujacych sie malzenstwach sa powazne klotnie- i jak to boli
a co dopiero jak chlop ma cie za wlasnosc, zabawke i toba pomiata przy kazdej okazji NAWET W TOWARZYSTWIE!!!
napisał/a: sweetbrownshugar18 2007-10-17 08:02
Dziękuje Wam Kochane dziewczyny:* Myśle,że to był dobry ruch z mojej strony...wczoraj wieczorem rozmawiałam z przyjaciółką i jestem coraz bilżej do zakończenia tego toksycznego związku...mam nadzieje,ze mi sie uda:*
Nie odbieram telefonow od niego,nie pisze....Chyba przyszedł czas na uwolnienie sie z "klatki" Buziaki dla moich niezawodnych,dzielnych dziewuszek
napisał/a: Weronisia1 2007-10-17 09:37
BRAWO!!!!! Jestem z Ciebie dumna i dziewczyny pewnie też :) Zakończ tą farsę raz na zawsze. I nie oglądaj się za siebie. Miniar ma rację, znajdziesz chłopaka, który będzie Cię szanował i będzie Twoją opoką. A od tego jak najdalej.
Buziaki. Życzę wytrwałości w decyzji i dużo uśmiechu. Świat się nie kończy, a wręcz przeciwnie, teraz będzie stał otworem :)
napisał/a: adelajde26 2007-10-17 09:53
brawo, i pamiętaj że prawdopodobnie on pisze i dzwoni ,bo mu sie wymykasz, stracił nad tobą panowanie i będzie cie po dobroci próbował ugłaskać, trzym sie dziewczyno pozdrawiam
napisał/a: sweetbrownshugar18 2007-10-17 16:29
dziękuję Wam:*:) Kochane jesteście:)A więc...ZERWAŁAM Z NIM!Przed chwilą zadzwoniłam do niego:) nie sądziłam,ze tak łatwo mi to pojdzie...Heh..moze to dziwne,ale czuje sie szczesliwa i dumna z siebie:)a on...płakał do słuchawki ze nie wyobraża sobie życia bezemnie...umowilam sie z przyjaciolka ze moge razem z nia wynajmowac mieszkanko:)Zaraz jade po swoje rzeczy,buziaki
napisał/a: Kasia2010 2007-10-17 17:00
napisał/a: Kasia2010 2007-10-17 17:04
Bede pirwsza osoba która ci pogratuluje nareszcie madra decyzja tylko dzielnie w nie wytrwaj.Powodzenia.Pozdrawiam.
WIOLETTA48
napisał/a: WIOLETTA48 2007-10-17 17:42
Gratuluję
Sweet . Uważam,że to była mądra i odpowiednia decyzja. Teraz odżyjesz. Będziesz szczęśliwa. Znajdziesz porządnego chłopaka i ułożysz sobie życie tak jak należy. Tylko patrz też oczami, a nie tylko uczuciem, żeby Cię miłośc nie zaślepiła. Przyglądaj sie człowiekowi uważnie. Nie może Tobą pomiatac. Zasługujesz na szczęście.
Brawo. Gratulacje.
napisał/a: miniar10 2007-10-17 18:14
swietna wiadomosc, gratuluje, tylko wytrwaj teraz dzielnie, bo cos mi sie wydaje, ze on teraz tak szybko nie zrezygnuje- moze juz ci robi wode z mozgu- wpierw bedzie probowal po dobroci a pozniej kto wie czy nie bedzie sie mscil- samiec jak jest porzucony to czesto zaczyna mu odbijac, moze zacznie rozsiewac podle plotki, lub cie obsmaruje, to chyba wlasnie ten typ czlowieka..bez skrupolow

jesli zauwazysz, ze miekniesz kup nowa karte tel i tylko jej jakis czas uzywaj, zeby nie korcilo cie odbierac smski i jego telefony..
napisał/a: Ankaaaa 2007-10-17 18:40
ja uwazam tak jak miniar- taki skurczybyk to zrobi wszystko zebys wrocila.nie z milosci, bo jakby kochal, to by nie bil, tylko szanowal, ale z zazdrosci i zlosci.wiec uwazaj. poza tym gratuluje!! jestes wspaniala!!!