Co zrobić gdy kocha się dwóch facetów

napisał/a: montana10 2008-02-27 23:53
chciałabym miec taki problem, choc mam bardzo podobny, czytaj kilka postów wyżej :)
tylko ze nie mam takiego wyboru jak ty! Mogę wybierać pomiędzy byciem z facetem który mnie bardzo kocha ale co do którego ja sama nie jestem 100% pewna bo zakochałam sie po drodze w kimś innym i oszukiwaniu go, a byciem samej i wzdychaniu do kogoś z kim nigdy nie będę mogła być.
Cokolwiek zrobisz, bedziesz szczęśliwa przynajmniej przez jakiś czas... nie to co ja, beznadzieja totalna.
napisał/a: czarnaX868 2008-03-06 10:23
Witajcie własnie mam podobna systuacje i nie wiem co mam zrobic.Zaczeło sie od tego ze poznałam starszego o 7 lat chłopaka ...cudnie było a ze to był mój pierwszy zwiazek to dawałam z siebie wszystko.PO2 latach zareczyllismy sie i potem czar prysnał ... nie czułąm sie kobieta nie dostawałam komplemntów choc na nie zasługiwałm :rolleyes: widziłą tylko ze inna laska ma wieksze cyccki ale nie wazne ze nie potrafi nawet herbaty zaparzyc ;) .popadłam w depresje wiedził dobrze ze wczesniej białam problemy ze soba miałam bulimie.. cieżko mi było podporzadjowałm sie jemu i jego rodzinie iagle było ze ślub ale on był takim egoista ze ciagle tylko dla niego .... Poszłam do pracy .. naprawde sie szukałąm innego.... ale jak inni mi mówili komplementy to niewiedziałm jak mam sie zachowac i brałam w żarty,,... az w koncu stanelłam przed lusterem i powiedziam sobie ze jestem kobieta ale sie nia nie czuje przy nazeczonym... Pojawił sie najpierw jako kolega duzo starszy mezczyzna o 13 lat starszy... mieszklismy niedaleko wybralismy sie na piwo az sie rozpłakałam bo dostałam smsa od nazeczonegoz pretensjami i wogole... opowiedziałm na kolegi wszystko .... pocieszał mnie .. i wierzcie mi robił wszystko zeby pogodział sie z nazreczonym i mowił ze sie ułoży i ja w to wierzyłąm ... ale żyłam tak dalej.. oszukiwałm sie teraz wiem/ pewnego razu moj przyjaciel opowiedział o swoejej systuacji żona okropna egoistka a on do rany przyłóż ,,.. normalnie sie popłakałm o on biedny przezył przez kobiete szok ale tylko dzieci go trzymały ..... po roku moj przyjaciel nie miał juz pomysłu jak mi pomagac moj narzecziny sprawdzął mnie chodz wiedział o miom przyjacielu ale nie wierzył przyjazn damsko mesko ale ja serio nic a nic .... mówił inaczej przy mnie a mamusi ciagle skarzył sie na mnie ... zrobiuli ze mnie potwora i to on poipchał mnie w ramiona przyjaciela..... teraz rozstałam sie z nazreczonym z nie mojej winy serio.... i boje sie bo moj przyjaciel bierze rozwód ale sa i dzieci... jestem w takim kotle ze sie boje ... pogubiłam sie ... nie wiem czy potrafie wybaczyc nazreczonemu jak ze man maanipulował ale nikt oprócz mojej przyjaciółki nie wie... dla rodziny jest spoko... co zrobic jaks ie dowiedza ze moze bedzie inny narzeczony rozwodnik? pomóżcie mi prosze.....mam Cierpiec i popadac w przeszłosć czy zapomniec.... ....
napisał/a: kaXka86 2008-03-10 09:52
cześć czarna powiem ci jedno serce nei wybiera jeśli kochasz rozwodnika to bądź z nim to ty z nim bedziesz a nie rodzina ktoś mi to też powiedział ja pokochalam kolege z pracy bo daje mi owiele więcej niż eks narzeczony. jestem naparwde szczesliwa ze jestem z nim i planujemy rodzine wspolne mieszkanie to ejst wspaniale uczucie on naparwde nauczyl mnei kochac i byc kochana. jeśli tylko czujesz się z nim wspaniale to sluchaj serca co ono ci mowi a nie patrz na innych bo oni nic tak naparwde nei wiedza. trzymaj sie i powodzenia w decyzji:*
napisał/a: roman1 2008-04-09 12:44
cze KASKA,co slychac??
wszystko wporzo?uklada sie tak jak bys chcialas?
napisał/a: kaXka86 2008-06-04 21:02
Hej jest wspaniale wybrałam dobrą decyzje i niegdy jej nei zmienie Daje rade wszystkim
kierujcie sie swoim dobrem
napisał/a: kaja_24 2008-06-09 13:30
moze to byc dziwne ale ja mam podobny problem.mam meza jestesmy 5 lat po slubie.mam kolege myslalam ze tak zostanie.ale fajnie mi sie z nim gada.i cos zaczelo iskrzyc nie jest mi obojetny.pocalowal mnie czule ja mu odwzajemnilam.glupio sie czuje ale sie stalo.a do meza tego nie czuje co do niego
napisał/a: myszka_20 2008-06-10 20:35
Ciężka sytuacja.. Myślę, że nie powinnaś dłużej zwlekać i wkońcu podjąć jakąkolwiek decyzję.. bo wkońcu zostaniesz sama - weź to pod uwagę.. bo jeśli Twój facet odkryje w jakiś sposób, że zależy Ci na koledze z pracy to może Cię olać, a i z tym kolegą nie wiadomo jak się ułoży.. może przecież być tak, że postanowi nieodwzajemniac Twoich uczuć skoro Ty masz innego..
Najpierw radzę zastanowić się co oczekujesz od swojego chłopaka.. powiedz mu to. Porozmawiaj, daj jakieś znaki, że nie jest między wami dobrze.. może zrozumie. Każdy przecież jest inny.. A co do kolegi z pracy: to jak wiesz w związku czy przyjaźni wszystko wychodzi po czasie jaki kto jest itd. Może wydaje się tylko super facetem, a tak naprawdę jest tak jak każdy inny..??