brak pewności siebie = samotność?

jadwinia napisal(a):

ale od dłuższego czasu z nikim nie byłam,
[shadow=green:7dab2d6aa5][/shadow:7dab2d6aa5]

Przepraszam za ciekawość - to długo to jak długo?

jakieś 10 m-cy...w ramach zaspokojenia ciekawości:)

Brak pewności siebie oznacza spore problemy zwłaszcza u faceta. Niedawno rozmawiałem z przyjacielem jak to jest, spójrz taka fajna dziewczyna a facet jakiś taki ledwo co przeciętny i taki obraz powtarza się na każdym kroku, to proste facet albo jest pewny siebie albo głupi i jeśli chodzi o podrywanie żaden z nich nie zastanawia się co będzie jeśli... Mam zaś znajomego, wysoki, trenuję jakąś sztukę walki do tego ćwiczy na siłowni istne ciacho w oczach kobiet, studiuje na politechnice a jest sam, nigdy nie widziałem go z dziewczyną.

A co do Ciebie jeśli dobrze radzisz sobie w życiu jakaś pewność sobie musisz reprezentować, widzisz z facetami jest właśnie tak jak napisałem wyżej wielu nawet tych atrakcyjnych najzwyczajniej się krępuję, są nieśmiali dlatego niestety kobitki wy również musicie coś podziałać takie życie. Puść jakiemuś oczko, dawaj znaki aby podszedł i zagadał, to działa instynktownie, a jak trzeba będzie to zagadaj sama, pozdrawiam

Porzuć ten brak pewności siebie:P Wypnij PIERŚ:D Uśmiech:D idzie wiosna czas miłości:D

U mnie było tak, że dopiero jak poznałam swojego mężczyznę, to zyskałam trochę pewności siebie. Jak byłam sama to byłam bardzo nieśmiała i niepewna, taka wstydliwa... a teraz kwitnę i rozwijam się... ubieram się kobieco a nie chowam za czarnymi ciuszkami... u mnie potrzebny był własnie taki bodziec, nie wiem czy bedąc sama dałabym radę i pewnie nadal byłaby zamknieta w sobie... Miałam to szczęście, że mój mężczyzna pokochał mnie właśnie taką skromniutką i niesmiałą, chowajaca sie w sobie... a teraz z radością obydwoje się rozwijamy i cieszymy się z tych zmian oraz doceniamy nasze starania, co sprawia, że ma to dla nas jeszcze większą wartość :)

jadwinia napisal(a):

jak myślicie...czy fakt braku pewności siebie odpycha ludzi?
mam wielu znajomych, ale od dłuższego czasu z nikim nie byłam, zaczyna mi to doskwierać coraz bardziej, ale nie wiem, jak przyciągnąć mężczyznę, by chciał mnie poznać lepiej...
żem twarda sztuka, doskonale radzę sobie w życiu, brakuje mi tylko love story i umiejętności zainteresowania kogoś swoją osobą...heh, może jakaś rada? będę wdzięczna.
p.s.klasycznie wszyscy nie wyobrażali sobie życia beze mnie, ale zazwyczaj jako przyjaciela...
[shadow=green:721ff41d9c][/shadow:721ff41d9c]

Piszesz o sobie bardzo dobrze, świetnie sobie radzisz w życiu ... więc to nie jest brak pewności siebie, daj spokój. Znam, osoby, które naprawdę nie mają pewnosci siebie wobec wszystkich ludzi i nie radzą sobie przez to na codzień, sa bardzo samotni. Ty moim zdaniem masz po prostu pewne kompleksy, może też w Tobie mało kobiecości, skoro jesteś traktowana, jako przyjaciel mężczyzny, a nie jego potencjalna kobieta, a Ty się na to godziłaś.
Popracuj nad uśmiechem, sexapilem, ubiorem, ciekawą rozmową. Myślę, ze dla osoby, która sobie świetnie radzi w życiu nie powinno to być trudne...

Nie każdy ma dużą pewność siebie... Sama również przez wiele lat walczyłam z brakiem pewności siebie i nieśmiałością. Przez to ciężko było mi zapoznać znajomych. Może głupio o tym pisać ale pomogły mi perfumy z feromonami ( konkretnie [reklama usunięta] ). Może i niektórzy w to nie wierzą ale akurat mi podniosły pewność siebie.