Prezerwatywa - antykoncepcja dla niego

prezerwatywa
Sa bardzo popularne, chronia nie tylko przed niechcianą ciążą, ale i przed AIDS i można ją zastosować w ostatniej chwili.
/ 25.05.2009 10:39
prezerwatywa
Kiedyś wyrabiano je z jagnięcych jelit. Na szczęście te czasy mamy dawno za sobą. Nowoczesne prezerwatywy produkuje się z cieniutkiego lateksu albo z poliuretanu. Tworzywo takie dokładnie przylega do skóry, dzięki temu prezerwatywa się nie zsuwa. Na jej końcu znajduje się mały zbiorniczek na nasienie. A ponieważ plemniki są zbyt duże, by przeniknąć przez pory w „gumce”, nie ma mowy o zapłodnieniu. Dodatkowym atutem takiej szczelności jest zmniejszone ryzyko zarażenia się rzeżączką, kiłą czy wirusem HIV.

Uwaga! Trzeba jednak pamiętać, że prezerwatywa nie chroni przed wszystkimi chorobami przenoszonymi drogą płciową. Ponieważ kontakt między partnerami jest wyjątkowo intymny, nawet mimo stosowania prezerwatywy można się zarazić wirusami, które występują nie tylko w spermie, ale także na narządach. Tak jest np. w przypadku wirusa brodawczaka ludzkiego HPV (przyczynia się do rozwoju raka szyjki macicy).

Poza tym jednak prezerwatywie naprawdę niewiele da się zarzucić. Jeśli jest prawidłowo stosowana (patrz też pytania), może się stać nie tylko dobrym środkiem antykoncepcyjnym, ale także elementem gry wstępnej. Jaką najlepiej wybrać? Kolor, zapach i kształt są nieistotne. Ważniejsze jest to, czym prezerwatywa została pokryta.

Talk – zapobiega sklejaniu się lateksu, więc ułatwia założenie prezerwatywy. Zmniejsza też nieco tarcie podczas stosunku.

Środek nawilżający – pokryte nim prezerwatywy warto stosować, jeśli partnerka cierpi na suchość pochwy, a także po to, by po prostu poprawić komfort współżycia.

Środek plemnikobójczy – ma za zadanie dodatkowo podnosić skuteczność. Jeśli jednak prezerwatywa nie posiada takich właściwości, możemy stosować równolegle dopochwowe globulki.

Ważne pytania:


Jak sprawdzić, czy prezerwatywa jest dobrej jakości? Najlepiej iść po nią do apteki. Jeśli jednak kupujemy ją gdzie indziej, trzeba sprawdzić, czy na opakowaniu znajduje się atest i jaki jest termin przydatności. Warto też zerknąć na to, gdzie prezerwatywy leżą. Jeśli na słońcu lub w jakimś innym gorącym miejscu, lateks mógł ulec uszkodzeniu. Na koniec pomacajmy jeszcze opakowanie – nie może być zniszczone ani zawierać powietrza.

Kto nie powinien stosować tej formy antykoncepcji?
Przede wszystkim mężczyźni, którzy mają problemy ze wzwodem. Prezerwatywa dobrze się trzyma tylko na członku w pełnej erekcji. Kolejną przeszkodą jest uczulenie na lateks (także u partnerki), choć w takim przypadku można przetestować prezerwatywy z innych tworzyw.

Jak poprawnie założyć prezerwatywę?
Można to zrobić dopiero wtedy, gdy wystąpi pełny wzwód. Otwieramy wtedy delikatnie opakowanie (nie rozrywamy go zębami!) i chwytamy prezerwatywę opuszkami palców (nie paznokciami!). Ściskamy jej czubek, by uszło powietrze. Następnie przykładamy do żołędzi, a drugą dłonią rozrolowujemy gumkę, aż do podstawy członka. Uwaga! Po stosunku trzeba wyjąć penisa z pochwy, zanim minie wzwód. Potem zsuwamy prezerwatywę i wyrzucamy. Każda jest jednorazowa.

Czy można używać dodatkowo środków nawilżających?
Tak, ale tylko takich, na których jest informacja, że nie uszkadzają lateksu.

Co zrobić, gdy gumka pęknie?
Jeśli do stosunku doszło podczas dni płodnych albo nie wiemy, czy to płodna faza cyklu, kobieta powinna pójść jak najszybciej do ginekologa po pigułkę z dużą dawką hormonów (patrz też pytania przy metodach hormonalnych).

Redakcja poleca

REKLAMA