Noworoczne postanowienia - jakie warto podejmować

Postanowienia nowococzne fot. Fotolia
Mają niezwykłą moc zbliżania do wyznaczonego celu. Wykorzystaj je, by zmienić swoje życie na lepsze!
/ 22.12.2014 11:03
Postanowienia nowococzne fot. Fotolia
W nowy rok robisz plany na kolejnych 12 miesięcy? To dobry zwyczaj. Ustalenie i zapisanie określonego celu zbliża nas do jego realizacji.

Ten mechanizm warto wykorzystywać nie tylko po to, by osiągać materialne cele, takie jak kupno nowego samochodu, ale także by zmienić sposób myślenia. Sposób, w jaki myślimy, w decydującej mierze wpływa na to, czego doświadczamy. Jeśli myślimy negatywnie, opanowuje nas złość i żal do świata. W efekcie czujemy się nieszczęśliwi. Warto to zmienić i zacząć myśleć w sposób, który sprawi, że będziemy rozkwitać.


Jakie postanowienia noworoczne warto w tym celu podjąć?


Akceptuj, nie krytykuj

Zastanawiałaś się kiedyś, dlaczego krytykujemy innych? Często robimy to z obawy przed odrzuceniem! Gdy boimy się odsłonić prawdziwą twarz, własne wady zaczynamy wytykać innym. To dlatego rozrzutność przyjaciółki krytykujemy, gdy same nie należymy do oszczędnych albo... jeśli doskwierają nam ograniczenia finansowe, które same sobie narzuciłyśmy.

Masz tendencję do oceniania innych? Choć krytykowanie daje upust trudnym emocjom i dowartościowuje, utrudnia zmianę na lepsze. Oto, jak możesz się go oduczyć:
  • Skup się na faktach. Zamiast: "Nie znoszę tego zimna i pluchy!", myśl: "Dziś jest zimno i pada".
  • Ze spokojem przyjmuj to, co cię spotyka od innych. Na bliskich staraj się patrzeć z miłością.
  • Gdy najdzie cię chęć na ocenianie, pomyśl o czymś przyjemnym.
  • Staraj się o bliższy kontakt z naturą. Jest zachwycająca i nie przejmuje się twoimi ocenami!


Myśl pozytywnie, znajduj powody do radości

O nas, Polakach mówi się, że mamy tendencję do narzekania. I rzeczywiście, wiele osób uważa, że jak sobie trochę pozrzędzi, to od razu zrobi im się lepiej. Sęk w tym, że o ile wyrażanie smutku czy żalu działa oczyszczająco, bo pozwala uwolnić trudne emocje, o tyle opowiadanie w kółko o tym, jak jest nam źle, tylko zatruwa umysł. Mało tego! Wchodzi w nawyk, odbiera poczucie, że to my decydujemy o własnym życiu i zniechęca do szukania rozwiązań, a w rezultacie unieszczęśliwia!

Oto, co możesz zrobić, aby do tego nie dopuścić:
  • Nie zaprzeczaj trudnym emocjom, takim jak smutek czy złość, bo to wywoła frustrację. Daj im wyraz, ale nie skupiaj się wyłącznie na nich. Zaakceptuj je. Wówczas zastąpią je spokój i radość.
  • Zamiast pytać: "Dlaczego znów mnie to spotkało?", pomyśl: "Co mogę zrobić w takiej sytuacji?". To kluczowe pytanie, które pozwoli przekierować sposób myślenia na poszukiwanie rozwiązań.
  • Szukaj dobrych stron we wszystkim, co przynosi ci los. W ten sposób każde wydarzenie będziesz w stanie przekuć w coś pozytywnego. Z czasem wejdzie ci to w nawyk.
  • Otaczaj się pozytywnymi, radosnymi ludźmi. Szukaj okazji do wspierających, wesołych rozmów.


Doceniaj to, co masz

Choć nie do końca zdajemy sobie z tego sprawę, często kieruje nami wewnętrzne przekonanie, że coś nam się w życiu należy albo – przeciwnie – że na coś nie zasługujemy. W rezultacie bardzo trudno docenić nam to, co mamy. Warto to zmienić! Wdzięczność ma to do siebie, że im częściej ją wyrażamy, tym więcej mamy do niej powodów.

Oto sposób, by złapać wiatr w żagle:
  • Zastanów się, jak wiele daje ci świat. Doceń to, że masz gdzie mieszkać, co jeść, w co się ubrać. Pomyśl, że jesteś zdrowa, masz siłę, by stawiać czoła nowym wyzwaniom. Podziękuj za wszystko, co cię do tej pory spotkało i za to, co jeszcze przed tobą.
  • Załóż dziennik i systematycznie notuj w nim to, co doceniasz w swoim życiu. Może to być dobre słowo, czuły SMS, słoneczny dzień albo krytyka, która pozwoliła ci coś zrozumieć. Co jakiś czas odczytuj notatki. Zobaczysz, że wiele się ich uzbiera!
  • Głośno chwal, gdy szczerze cieszysz się osiągnięciami innych. Dziękuj za pomoc, która odpowiedziała na potrzeby. Mów o tym, jakie wzbudziła w tobie uczucia. Poczujesz się lepiej i uszczęśliwisz otaczających cię ludzi.


Chcesz dowiedzieć się więcej na temat noworocznych postanowień? Przeczytaj:


Autorka jest dziennikarką "Poradnika domowego".

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA