Zapalenie pęcherza czy infekcja intymna?

napisał/a: yubi 2017-07-28 00:58
Witajcie!
Nabawiłam się na wiosnę zapalenia pęcherza i nagle zaczęłam boleśnie miesiączkować. To już drugi raz, a nigdy nie miałam bóli menstruacyjnych. Dostałam od lekarza pierwszego kontaktu tylko urofuraginum max bez recepty, ale po tygodniu wszystko mi przeszło. Zastanawiam się, czy po prostu infekcja nie przeniosła się, a może niepotrzebnie panikuję, bo wczesniej nie miałam bolesnych miesiączek.
jankastrzela
napisał/a: jankastrzela 2017-10-11 17:45
Hej, skoro urofuraginum max Ci pomógł to nie ma co się zastanawiać czy infekcja się przeniosła ;) Ja też używałam tych tabletek na zapalenie pęcherza. To było w tamtym roku i od tamtego czasu nie miałam nawet najmniejszych objawów zapalenia, czyli pieczenia i częstomoczu.
carlinka
napisał/a: carlinka 2017-11-07 13:45
Ja mam podobnie, piecze mnie, boli chyba sobie kupię ten urofuraginum max bo widzę ze bez recepty jest, szybko działa? Da się jakoś przed tym ustrzec? Bo już mam dość :(
napisał/a: Dorota225 2017-11-16 10:43
Na pewno już po 1 dniu odczujesz poprawę. Przynajmniej u mnie tak jest. Ale nie przerywaj wtedy brania, bo to około tygodnia trzeba pociągnąć kurację, żeby na pewno się wyleczyć, a nie tylko złagodzić objawy.
napisał/a: magdzia1122 2018-03-01 15:18
możliwe że to infekcja, ja stosuje takie globulki mucovagin które pomagają w regeneracji tych okolic i nawilżają przez co zmniejszają ryzyko podrażnień i infekcji. Szczerze ? to nie pamiętam kiedy miałam ostatnio taki problem :)