Zapalenie pęcherza

jesli zapalenie sie czesto pojawia to koniecznie trzeba isc do lekarza, zeby zbadac przyczyny, a noz u Ciebie to os powazniejszego ? Np kamienie w nerkach..slyszalam, ze nawet problemy z zebami (zle prowadzone leczenie kanalowe) moze miec na to wplyw, uwierzycie???

--

--
[reklama usunięta] moje sposoby na codziennosc, lifehacking w praktyce

u mnie na drogi moczowe najlepiej działa właśnie żurawina, zażywam ją jako sok żurawinowy (tylko koniecznie z apteki lub sklepu ekologicznego, bo wtedy jest bez cukru i sztucznych dodatków).

Niewiele jest kobiet, które nie doświadczyły tego przykrego uczucia – pieczenie pochwy, ból w podbrzuszu, irytujące swędzenie warg sromowych.
Infekcje pochwy mogą być wywołane różnymi czynnikami. Podstawą infekcji bakteryjnych jest zaburzenie równowagi mikrobiologicznej flory pochwy. Może do niego dojść np. podczas stosowania antybiotyku, przez zmiany hormonalne, stres czy nieprawidłową higienę intymną
Gdy dopadnie nas nfekcja nalerzy udaś się do lekarza on oceni nasz stan zdrowia i w razie konieczności przepisze antybiotyk lub probiotyk .Moim zaufanym probotykiem jet [Mod: reklama usunięta] polecił mi go lekarz bardzo jestem zadowolona z jego działania bo jest konfortowy w użyciu ,długo zostaje w nabłonku i można go stosować równierz profilaktycznie więc zawsze mam go pod ręką

Zapalenia pęcherza to moja zmora, często muszę rezygnować z basenu czego nie lubię. Dużo piję, dbam o dietę. Nieraz niestety to nie pomaga. Macie jakiś wypróbowany lek, najlepiej bez recepty tylko skuteczny.

U mnie przy infekcjach układu moczowego zawsze biorę leki, które przepisał mi lekarza, zjadam sporo żurawiny, dużo piję i chodzę siku jak tylko mi się zachce (nie przetrzymuję). Ostatnio łykałam też przez kilka tygodni lacibios femina na odbudowanie mikroflory układu moczowo-płciowego po infekcji i świetnie się sprawdził, bo nic nie nawróciło. Aha i kiedy zaczynam chodzić na basen również go łykam dla zabezpieczenia przed pojawianiem się infekcji intymnych.

Tak pomaga bardzo nawet lekarz mi kiedyś zalecił.

witam, mnie sie udało wyleczyć zapalenie pecherza w 100% naturalnie, zajęlo troszke czasu ale bylo warto. Moja historia na [mod:reklama usunięta]
pozdrawiam xx

Ja mam często zapalania mimo iż dbam o siebie i uważam. Jem dużo żurawiny. Nigdy nie leczę się na własna rękę. Chodzę do urologa. Nie zawsze antybiotyk jest jedynym rozwiązaniem.
--------------------
[mod:reklama usunięta] - metody

A może spróbuj leki bez recepty typu urofuraginum. Mojej mamie pomaga.

Zapalenie pęcherza niestety dotyka kobiety o wiele częściej niż mężczyzn. Sama miałam już kilkakrotnie w swoim życiu i nikomu tego nie życzę. Chodziłam po lekarzach, szukałam przyczyn, ale niestety do tej pory nie wiem czemu ta przypadłość tak często mnie dotyka. Słyszałam, że jest na to jakaś szczepionka, ktoś wie coś na ten temat?

O szczepionce nie słyszałam niestety, ale sama też miałam kilka razy. Za młodu częściej, teraz jako dojrzała matka dwójki dzieci trochę inaczej o siebie dbam, już nie noszę krótkich bluzek, ani stringów, szkoda bo je lubię, ale wiadomo zdrowie ważniejsze. Urofuraginum max mam w apteczce tak na wszelki wypadek, chociaż mam nadzieję, że jak się ubieram adekwatnie do pogody, sama się nie narażam na zapalenie to ten wszelki wypadek nie nadejdzie.