wyniszczający stres.

napisał/a: onatcz 2008-11-15 15:11
Jak sobie z nim radzicie? Nie mam na myśli stresu spowodowanego zmęczeniem, pracą czy tym podobnym sprawami. Myślę o stresie związanym ze zdrowiem w moim wypadku to oczekiwanie na wyniki. Ten stres wyniszcza psyche. Nie mam na nic siły, wszystko chwilowo zatrzymało się w miejscu, przestało mieć znaczenie :( A do głowy przychodzą coraz czarniejsze myśli. Co robicie w takich sytuacjach? Macie sposoby na walkę z takimi myślami?
napisał/a: black_panter3 2008-11-15 17:57
Mi też jest bardzo trudno w takich sytuacjach. Czasami sobie z tym nie radzę. Każdy powtarza mi wtedy, że im bardziej będę się przejmować tym gorzej będzie z moim zdrowiem. Tak, więc to jest moja wyjściowa myśl, żeby choć trochę "zmusić" się do dobrego humoru.
Chyba nie ma dobrej recepty na walkę z chorobą. Każdy sam musi znaleźć sposób na dobry nastrój. Należy cieszyć się życiem, bo mamy jedno - niby banał ale słuszny.
napisał/a: dudek2 2008-11-17 07:40
Stres na mnie również wpływa bardzo niszcząco i osłabiająco. Relaksuje mnie prysznic, słuchanie muzyki o łagodnych dźwiękach, gomnastyka rozciągająca kolejne częsci mojego ciała, rozmowy z najbliższymi, czytanie czegokolwiek.
napisał/a: dolarry 2008-11-26 10:24
ja najbardziej lubię iść na saunę, albo na pizzę i do tego meczyk jakiś obejrzeć. Dobrym sposobem jest też przytulenie się do ukochanej :) zwlaszcza jak już idziemy wieczorem spać :)
napisał/a: Canada4 2008-11-27 23:28
basen, sauna, muzyka, świece, film, spacer, rower, jest tyle rzeczy. Ja nie mam bliskiej osoby, więc tak się odprężam. Ale wyniki badań zawsze mnie stresują i ciągle czekam na nie, oby jutro się już wyjaśniło.
napisał/a: impresja_switu 2009-02-16 19:06
Istnieje wiele technik relaksacyjnych... Poczynając od tych, które przeprowadza specjalista (np. masaż, biblioterapia, relaksacja do tekstu i muzyki) po możliwe do zastosowania samemu. Czasem wystarczy położyć się wygodnie i wsłuchać w muzykę, przygotować sobie aromaterapię. Przy większych problemach polecałabym raczej znalźć specjalistę. Na pewno nie powinno się ukrywać łez. Płacz przynosi wewnętrzne oczyszczenie, ulgę, rozładowanie napięcia. Trzymam kciuki, aby powody do stresu szybko stały się tylko złym wspomnieniem... :)
napisał/a: meg_1 2009-02-16 19:53
ja mialam z tym ogromne klopoty, ale znalazlam patent:

- po piwersze zdac sobie sprawe ze w ogole jestesmy zestresowanie i potrzeba nam rozluznienia, bo nie wszyscy nawet wiedza o tym ze zzera ich stresisko i koniecznie odciac sie (na sile, w mom przypadku:p) od tych podlych mysli ktore nam spedzaja sen z powiek(:mad:)! (po pewnym czasie to sie serio udaje, ale trza wytrwalosci), mnie w tym 'odcinaniu' pomagaja rzeczy typu:

-taniec - uwalniaja sie endorfiny(!!!!!) i/lub jakikolwiek wysilek fizyczny
-czekolaaaaaaaaaada (zaw. magnez , ktorego nam ubywa podczas stresu,
albo mozna pochlaniac taki Mg w tabletkach - ja wole czekolade :D , aha, no i czekoladka tyz endorfiny uwalnia)
- muzyka - pal szesc (-w moim przypadku oczywiscie,bo nie chce zeby oburzyli sie zwolennicy typowej relaksacji) lagodne dzwieki i takie tam, bo mnie to np irytuje:D najefektywniej jest chyba po prostu posluchac tego co lubimy

*ednorfiny - tzw hormony szczescia:D:D

oczywiscie to tylko moje skromne zdanie jest:D

w taki sposob uporalam sie z naprawde duzym stresem (czesto wracajacym) aale to wszystko zalezy od naszej psychiki, jesli nie mozemy poradzic sobie ze stresem sami, to pedem do psychologa, bo wtedy nie ma na co czekac
napisał/a: Eloe 2009-02-17 21:00
Znalazłam swietny blog, rewelacja, polecam Kobitki!! [url]WWW.KOSMATEMYSLI.BLOG.PL[/url]
napisał/a: bluelle 2009-03-05 20:04
Każdy ma swoje sposoby. Najlepsza jest pomoc bliskiej osoby, ale nie każdy taką ma.:( Świetna na stres jest także jakaś aktywność fizyczna, taka jaką się najbardziej lubi. Warto też wspomóc się ziołami, a najlepiej preparatami z wyciągów ziół, które są silniejsze. Sprawdziłam kapsułki Nervomix na stres i problemy ze snem. Naprawdę pomagają, a w dodatku są tanie i bez recepty. :)
napisał/a: dudek2 2009-03-05 21:46
Czytając posta Dolarry zdałam sobie sprawę z bardzo oczywistej rzeczy: wszelkie napięcia, stresy itp. najlepiej rozładowuje właśnie przytulanie do bliskiej, ukochanej osoby. Bardzo szybki, łatwy sposób:) Dobrze, że jest w moim zyciu ktoś tak bardzo kochany:)
napisał/a: sylwusia8 2016-03-10 21:43
Mnie przytulenie pomaga, ale tylko na chwilę potem dalej się trzesę :( A co myślicie o braniu magnezu?
napisał/a: zuza35 2016-03-11 22:30
Stres to równiez wynik niedoboru wielu substancji w organiźmie. Bardzo fajnym rozwiązaniem jest revitasens, który swoim składem pozwala nam to uzupełnić. Omega3, kwas foliowy, Ltryptofan oraz witaminy B6 i B12 to, to co znajdziemy własnie w revitasens a jest potrzebne do zachowania równowagi :)