Wszystkie, najdziwniejsze objawy nerwicy

Hej muszę do Was dołączy bo Ja też mam to wielkie g.........o.Moje objawy jak u innych duszenie zawroty głowy uczucie że zaraz odpłynę ,tylko moja silna wola daje mi jakąś nadzieje .Dwa lata się leczyłem myślałem że mam spokój a tu nagle przed świętami bum wszystkie objawy wróciły nie mogę sobie z tym teraz poradzic ,boję się że będe musiał znowu wskoczy w leki brałem Xsanax,Afobam ,Sedam-3.potem długo od nich się uwalniałem i znowu to samo aż Mi się coś robi .Może macie na to jakąś rade

Hej
chciałabym wiedzieć, czy ktoś ma takie objawy:

ból głowy na zewnątrz (mięśni, skóry)
ból za uszami i piekące uszy
drętwienie uszu w nocy
uderzenia gorąca (czuje się to jak falę krwi) idące z karku do potylicy
przeczulica skóry na głowie
przeczulica na światło i hałas

generalnie większość moich objawów lokalizuje się w obrębie głowy, są to bóle różnego rodzaju czasem trudne do opisania. Miałam CT, które nic nie wykazało.

OBJAWY:
1.kŁUCIE PO LEWEJ STRONIE JAKBY W SERCU\\\\
2.bÓL I DRETWIENIE RĄK\
3.bÓL NÓG\
4.bÓL PALCÓW\
5.bÓL GŁWY- KŁUCIE,PIECZENIE,MROWIENIE,UCISK ,UCZUCIE PŁYNIECIA CZEGOŚ W ŚRODKU\
6.gULA W GARDLE
7.sZCZĘKOŚCISK\\
8.bÓL SZYI, KARKU\\\\
9. bÓL KRĘGOSŁUPA\\
10. dRŻENIE MIĘSNI(oka, nóg brzucha, rąk ,szyi)\
11.Przemienne uczucie raz ciepło raz goraco
12.Ból brzucha\\\
13. żmienność nastroi\\\\
14. Lęk przed smiercią, chorobą, bycia samej, wyjścia między ludzi, przed spaniem\
15.Prykanie w uchu i uczucie gorąca w uchu lewym\

To Chyba jak narzazie wszytkie moje objawy które nie wystepują wszytkie na raz jednego dnia jedne potem kolejne gdy do tych się przyzwyczaję pojawiają się nastepne ,które doprowadzaja mnie do paniki!! Dodam mam 18 lat i zawsze byłam zdrową radosną dziewczyna pełną życia teraz wszytko uległo zmianie :(((((\
Byłam u mnóstwa lekarzy lecz żadnej mi nie pomógł: 4 wizyty u neurologa wszytko ok, okulista ok, laryngolog ok ,miałam robione nastepujące badania:\
\ Morfologię 3x(wyniki idealne)\
Ob 3x(idealne wyniki)\\
Tsh w normie\
Badanie na cukrzyce w normie
Echo serca wszytko ok
Ekg serca również\
Badanie dna oka ok\
Badanie na boreliozę ok
Na jakies glisty również\
TK głowy wszytko wporżadku..\
Prosze o pomoc czy to może być nerwica wszytcy lekarze mi to powtarzaja ze to wszytko od nerwów lecz ja w to nie umiem uwierzyć wszytko tak mnie boli,że już nie wytrzymuję i płaczę:(( Prosze pomóżcie czy powinnam robic jakieś badania jeszcze myślałam o powtórzenie badań na boreliozę, i prześwietleniu kręgosłupa oraz usg brzucha...
Juz nawet nie mam siły iśc do lekarza rodzinnego bo zaraz powie mi ze to od nerwów a ja bojęsię ,że umrę

bardzo cie rozumiem i ten okropny strach a raczej panika przed smiercia,mialam podobnie tylko u mnie wszystko kumulowalo na sercu mialam straszne kolatania skoki cisnienia myslalam ze to stan przed zawalowy,jesli wszystkie mozliwe badania wyszly u ciebie w pozadku to naprawde nie masz czym sie przejmowac jestes mloda osoba najlepiej bedzie jak pujdziesz do psychiatry i zaczniesz sie leczyc bo z tym trzeba walczyc...powodzenia

Nie wiem czy to nerwoból, ale od czasu to czasu po ciężkim stresie napadają mnie bóle...
Czuję tak jakby moje żyły miały zaraz wybuchnąć. Mam dopiero 15 lat, a dzieje się tak może od kilku miesięcy.
Do tego mam drgawki mięśni i często mi się kręci w głowie.
Miewałam kiedyś też uczucie duszności, ale ostatnio mnie to nie napada...
Czy to są nerwobóle i czy można to jakoś wyleczyć?
Mam bardzo nerwowy tryb życia - w szkole zaliczenia, testy, odpowiedzi (zresztą każdy był w szkole, wie jak to jest), występuje również przed publicznością( mam straszną tremę) no a w domu kłótnie rodziców czy sprzeczki jak oni na to mówią, młodsze rodzeństwo, z którym nie da się wytrzymać....
Dziękuje z góry :)

No te które wymieniłam wyszły wszytkie ok ale może lekarze cos przeoczyli mozepowinnam robic w innym kierunku badania:(( już sama nie wiem i tak większosc robiłam prywatnie a TK lekarka dała mi skierowanie zeby mnie uspokoic także nie wiem co zrobić:((((
\Tak tylko ja sie wtydze isc do psychiatry:( no ale nie ma wyjsia raczej:( Dziękuje mam nadzieje ze uda mi sie wyleczyc z tego dziadostwa bo zyc sie nie da nawet nie mam siły się uczycchociaz chce to zaraz mam ataki to mnie kłuje w głowie to mi szyla nawalai tak w kółko a tu matura tuz tuż i co zrobić:(((((

Mnie najbardziej męczy głowa. Zaczęło się od zawrotów, a obecnie dokucza mi ból uciskowy na czubku głowy,czasem pieczenie głowy i uszu(gorące uszy).Podczas trudnej sytuacji stresowej i nerwowej cała się trzęse i nie mogę tego opanować,do tego zawroty,ale to już naprawdę ekstremalne sytuacje.W Kościele nie ustoje , nie usiedzę bo kręci mi się w głowie , tak samo było ostatnio u fryzjera. Jak mam gorszy dzień nie potrafie ustać w kuchni i zrobić obiadu,nie mam siły na sprzątanie, wszystko mnie przerasta-czy ktoś ma podobnie.Dodatkowo lato, w ogóle wyższa temperatura totalnie mnie wykańcza.Przez ostatnie dwa lata schudłam ok.7kg i teraz przy wzroście 164cm ważę 47 kg-czy niektórzy z Was też schudli przy nerwicy?

Witaminka!Jak czytam co piszesz to tak dokładnie jak mam ja.Dla mnie te zawroty to totalna udreka.Do koscioła to nawet nie wchodze stoje gdzies tam gdzie mnie nikt nie widzi.Do fryzjera to lece w przyplywie energi i modle sie zeby juz byl koniec.Tak samo mam jak gotuje czy cos robie.Nie pracuje no bo nie daje rady.A temperatura tak jak u ciebie.Zima mróz a ja okna otwieram.Robiłam badanie ale wszystkie były ok.

Witaminka, mam tak samo. Wizyta u fryzjera urasta do wielkiego problemu, kolejka do kasy w sklepie to koszmar. Ucisk w głowie, bolące uszy, uczucie zawrotów. Dobrze Cię rozumiem.

oj dziewczyny jak ja was dobrze rozumiem z kąd ja to znam?kolejki w sklepie robi mi się gorąco i tak jakoś ciężko mi się oddycha,też nie pracuje bo nie dała bym rady,wszystko mnie przerasta nie umiem sobie z tym poradzic,mam dwujke dzieci teraz zaczely sie choroby,nie moge spac po nocach bo strasznie wszystko przezywam,po za tym nic mi się nie chce najchętniej bym leżała cały dzień a jak coś robię to męcze się szybko ehhh

Witam. Mam identyczne objawy. Jak jadę autobusem to często ogarnia mnie niesamowity lęk, mam wrażenie, że zaraz zemdleję. Cieżko się z tym żyje, zwłaszcza, że prowadzę jednoosobową firmę i muszę dużo podróżować po mieście i rozmawiać z klientami. Poza tym dopada mnie ograniczenie ostrości widzenia i ogólny skurcz mięśni. Nieraz lęk ogarnia mnie jak ide ulicą wtedy wydaje mi się, że idąc nie dotykam podłoża.

pozdrawiam

Witam. Ja też najprawdopodobniej mam nerwice. Zaczęło się to ponad miesiąc temu. Objawy u mnie to: ścisk w gardle, uczucie słabości (czuję, że zaraz zemdleje). Wcześniej działo mi się to tylko w kościele. Niestety teraz dzieje się to nawet w domu.
Przed świętami w szkole było ok, ale boję się, że jutro nie dam rady. ;(
Pozdrawiam