[Szybki wytrysk] - problem

napisał/a: Jola 30 2007-04-16 16:28
Hej, tez mialam kiedys ten problem. Moj chlopak dochodzil momentalnie, a ja bylam niezaspokojona. dlugo na ten temat rozmawialismy...i on wpadl na pomysl sprobowania z mascia.
Nie wiem jaka jest jej nazwa bo to bylo pare lat temu (a z Nim juz dawno nie jestem), ale smarowalo sie nia penisa tuz przed stosunkiem i pomagala powstrzymac od wytrysku.
Nie radzila bym stosowania tego na dluzsza mete, ale moglbys sprobowac...do czasu az nie nabierzesz wprawy i bedziesz mogl sam sie kontrolowac.
POWODZENIA, trzymam kciuki
napisał/a: kasia_b 2007-04-16 16:32
tak Jola 30 to całkiem dobry pomysł - są też prezerwatywy opóźniające stosunek - też można i tego spróbować ...
napisał/a: aniołek969 2007-04-18 22:47
Witam CIę myślę iz wielu ma ten sam problem ,reagujesz i podniecasz się b. szybko .Twój młody wiek nie ma znaczenia [takie moje zdanie] .Jestem męzatka 14 lat ,mąż miał podobne problemy /więc ja przedłuzyłam tkzw. GRę WSTęPNą /ZAJMIJ SIE POWOLUTKU SWOJą PARTNERKą ,NIE SPIESZ SIę A O SOBIE NA CHWILE ZAPOMNIJ /NIECH TWA WYOBRAZNIA Ją ZASKOCZY ;pieśc ,całuj,itp. tylko ona /a gdy zobaczysz w jakim jest stanie napięcia i podniecenia RUSZAJ DO BOJU ! TRZYMAJ SIę CIEPLUTKO /POROZMAWIAJ Z NIą O TYM . DUżO ZALEZY TEZ OD NIEJ / aniołek 969/
napisał/a: AppzAddicT23 2007-04-18 23:14
Witam biały193cm_90kg

Ja mam takie pytanie, Czy Twoja partnerka powiedziala Ci o tym,
Czy jej to przeszkadza, Czy Tobie..
Bo może jej to odpowiada, porozmawiaj z Nią o tym, bo po co
zmieniać coś co jest wlaściwe i Jej to nie przeszkadza..
A jak tak bardzo chcesz wydłużyć te chwile..
podobno są jakieś ćwiczenia na to i samo-kontrolowanie się,
po googluj, i ćwicz...
napisał/a: amff 2007-05-08 12:41
mam duzy probelm mam 20 lat mialem swoj pierwszy raz gdy mailame 18 jestem od tego czasu z ta sama dziewczyna ona ma 28... wszystko jets ok ale gdy idzemy do lozka to tylko gra wstepna wyglada jak powinna, bo gdy dochodzi do totalego zblizenia jestem jak speedy gonzales to ie trwa 5 minut nawet nie 3 jezeli jestem w srodku jakies 2 minuty to jest zaje.biscie na poczatku mi to nie przeszkadzalo ale teraz zaczynamwidziec ze ona nie czerpie tego przyjemnosci(zreszta sie nie dziwie) ja rowniez... jak mowie jak jest 2 minuty to jest dobrzebo przewaznie to trwa 30 sekund moj pierwszy raz przy pierwszym podejsciu nawet nie weszlem do srodka przy drugim podejsciu to trwalo tylko 3 sekundy oco k mac chodzi ? ? wiem zalosne i wogole ale moze ktos bedzie wstanie mi cos doradzic bo przez takie cos to nechce sie nawet czlowiekowi isc do lozka... ehh prosze o odpowiedz i sorry za beldy
napisał/a: maroxan 2007-05-08 13:09
nie martw sie ja tez tak mialem, przez rok sie kochalem z kobieta po 2-3minuty,w miare uplywu czasu troche sie zwiekszylo.
Nie mowie juz o 1 razie, bo totalnie sie denerwowalem -trwalo to moze ze 30sekund. potem spytala i co juz ? ona nic nie czula, bylem pierwszym facetem w jej zyciu intymnym, potem zaczela odczuwac przyjemnosc, ale to trwalo.

wracajac do sprawy.
bardzo dobre są cwiczenia i rozluznienie w trakcie stosunku.

Ja osobiscie uzywamproduktu STUD 100, mozesz kupic go w kazdym sex shop`ie, ok.50zl
starcza na bardzo dlugo,po kilku psiknieciach na przyrodzenie, mozesz sie kochac bardzo dlugo.
Obeznie skonczyl mi sie i kupilem tabletki corrige, tak jak zalecali wzialem 2 lub 3 1h przez seksem i bylo fantastycznie.

Duzo tez daja okolicznosci w jakich sie kochacie, jesli jest spokojnie i bez stresowo to lepiej - wiem tylko z wlasnego doswiadczenia. Rob sobie przerwy, aby ochlonac gdy czujesz, ze tojuz.

Na prawde polecam.
napisał/a: noemi4 2007-05-08 13:14
ale kto powiedzial ze podczas zbliżenia macie to zrobić tylko raz i koniec za pierwszym razem szybko skonczysz, ale nie przestawaj jej pieścić, po jakimś czasie spróbuj znowu i juz będziesz mogl wytrzymac dluzej, i znowu, przez ten czas musisz ja caly czas pieścić zeby odczuwala przyjemnosc. Moj kolega stosuje tą metode i mowi ze dziala:) w ten sposób stosunek trwa dlugo i nie przeszkadza to ,ze jest "krótkodystansowcem" zreszta możesz ja doprowadzić do orgazmu nie tylko będąc "w niej"
napisał/a: wiolisia 2007-05-08 14:04
zgadzam sie z NOEMI
napisał/a: lovman 2007-05-08 15:46
ten temat był poruszany wiele razy, tylko wystarczy wyszukać na forum

Poszukaj wypowiedzi a znajdziesz recepty na Twój problem!

Pozdrawiam
napisał/a: Mateuszek86 2007-05-11 10:20
Ja też do maratończyków nie należę ale daję rade. Nie ma sie co przejmować bo wiele osób ma takie problemy. o ile wogóle można to nazwać problemem heh. Rób przerwy a jak skończysz to trochę pieszczot i znowu. zresztą nie będe powtarzał po innych. dasz sobie radę chłopie i niech moc będzie z tobą
napisał/a: motylek5 2007-05-13 15:32
Ja tam się na tym nie znam. Ale zauważyłam, że może to facet przerwać uciśnięciem członka przez rękę.
napisał/a: Wariat 2007-05-16 23:17
ja proponuje sobie ulzyc przed spotkaniem z panna to wtedy naprewno nie dojdziesz szybko. Moja partnerka obecna odkad jestesmy razem wymieka zdecydowanie szybciej niz ja:) i to nawet gdy kilka dni nie kochalismy sie:)