Streptococcus b- hemolityczny gr. c ( prośba do Petera)

napisał/a: andrewwosky 2007-07-10 22:26
Witam,od ponad roku mam problemy z gardłem . Antybiotyki nie pomagały , zostałem wysłany na wymaz z gardła, wynik wymazu to Streptococcus b- hemolityczny gr. C.
Autoszczepionka nie pomogła , dalej mam ropę na migdałach i problemy z gardłem (najgorsze jest pieczenie i wysychanie w gardle-mam zniszczoną śluzówkę).
Lekarz stwierdził,że jedynym sposobem na ,, paciorka " jest usunięcie migdałków (na co ja nie bardzo mam ochotę ), dlatego zwracam się z prośbą do Petera : czy jest jakiś inny sposób aby pozbyć się tego streptococcusa ??
Czytałem na forum o POLIVAXCINE MITTE oraz POLIVAXCINE FORTE . Czy te szczepionki mogłyby pomóc mi uciec przed wycinką migdałków?
Proszę jeśli to możliwe o radę, może jest jeszcze jakiś inny sposób leczenia .
Z góry dziękuję za odpowiedz.
napisał/a: Peter 2007-07-11 08:35
Jeśli autoszczepionka nie pomogła, to jest problem. I problem ten może leżec w układzie immunologicznym. Co do usunięcia migdałków, to zależy, w jakim są stanie. Jeśli tylko powiększone, bez przetok i jeszcze temu towarzyszy stan zapalny gardła, to wątpię w skutecznośc ich usuwania. Podejrzewam, że ten paciorkowiec jest nie tylko w migdałkach (tak sądzę po opisie, że towarzyszy temu ból gardła).
Co można spróbowac:
Płukanie gardła płynem Lugola, a same migdałki pędzlowac r-rem jodyny z gliceryną (pół na pół).
Co do leków, to zacząc należy od stymulacji układu odpornościowego:
- Echinacea compositum forte SN amp.
- Engystol N amp.
Aby był efekt, to leki te (jednocześnie) należy podawac w zastrzykach co 2 dni przez 2 tygodnie, poźniej co 4 dni przez 4 tygodnie.
Są to leki homeopatyczne, w składzie zawierają m. in. zabite bakterie paciorkowca. Problem może byc w tym, aby przekonac lekarza do tych leków.
Po tej kuracji należy zastosowac szczepionkę Polyvaccinum mite i forte wg. schematu leczniczego (zawarty jest w ulotce). Ilośc dawek szczepionki 18.
Po takim leczeniu powinien byc efekt. Ale nie może byc odstępstw lub zmian w proponowanym schemacie.
napisał/a: andrewwosky 2007-07-12 00:17
Witam ,wielkie dzięki Peter za szybką odpowiedz. Jak wyglądają migdały to za bardzo nie wiem- zacytuję moją lekarkę ,, na co komu małe zgniłki, będą tylko przyczyną kolejnych infekcji ... będą miały niekorzystny wpływ na inne organy ". Gdybym wiedział ,że istotny jest ich dokładny wygląd to wypytałbym lekarza bardziej .Myślałem ,że najważniejsza jest obecność płynu ropnego. Na ostatniej wizycie lekarka stwierdziła ,że z lewego migdała sączy się płynna ropa ( solidnie mi go gniotła ) , a że ,, prawy by jeszcze uszedł " - o ile sobie dobrze przypominam ,przed autoszczepionką lekarz widział ropę na obu migdałach , więc może ta ,, auto " coś pomogła ( pobożne życzenie ). Już wtedy wspominała o wycięciu ( w ostateczności ) migdałów , ale zauważyła ,że w moim przypadku pozbycie się migdałków nie będzie korzystne gdyż moja śluzówka jest szczątkowa ( dodam bo to może istotne ,że kurację autoszczepionką zakończyłem 3 maja - trwała 2 miesiące ) i moje gardło i krtań będzie narażone na wszelakie infekcje. Więc już sam nie wiem czy lepiej chorować bez migdałów czy z migdałami ?
Chciałem jeszcze opisać stan - odczucia mojego gardła (krtani) ,otóż :coraz bardziej odczuwam wysychanie gardła (krtani) , po ciepłych potrawach czy płynach łapie mnie jeszcze większa chrypa wręcz tracę głos ( po zimnych jest trochę lepiej) podobnie po rzeczach pikantnych ( staram się je ograniczać), czuję jak na krtani(gardle) osiada czy przykleja się kurz pył a nawet dym ( straszny dyskomfort) , momentami ciężko mi głośniej mówić , muszę się bardzo wysilać przez co gardło (krtań) jeszcze bardziej mi wysycha i koło się zamyka.
Co do lekarstw- miałem różne płyny do płukania ( Lugola też była) oraz inhalacje z jakimiś robionymi roztworami , teraz mam płukać gardło Citroseptem z wodą ,a jeśli się nie zdecyduję na usunięcie to lekarka proponuje mi powtórzenie w listopadzie autoszczepionki.
Jak myślisz czy to coś da ?
Termin mojej następnej wizyty u lekarza to koniec sierpnia , chciałbym przedstawić pani doktor proponowaną przez Ciebie kurację , ciekawe jak na to zareaguje ( a może iść do innego lekarza ?)
Pozdrawiam i dzięki za dobre słowo.
napisał/a: Peter 2007-07-12 07:52
Nie zmieniaj lekarza. Postępuje prawidłowo jak do tej pory. Jeśli z migdałka sączy się ropa, to jest przetoka. Właściwie takie migdały się usuwa, ale może dojśc do zbliznowacenia. I wtedy będzie spokój. Dlatego uważam, że konieczne pędzlowanie migdałków r-rem jodyny z gliceryną. Jodyna działa silnie bakteriobójczo i wysuszająco oraz powoduje tworzenie ziarniny.
Co do autoszczepionki, to jak najbardziej. Schemat identyczny jak napisałem wyżej, tylko zamiast Polyvaccinum ta autoszczepionka. Koniecznie przekonaj lekarza o zstosowaniu tych leków homeopatycznych, gdyż one odpowiednio przygotowują układ immunologiczny na właściwą reakcję na szczepionkę. TO BARDZO WAżNE.
Jakby jakieś były kłopoty z przekonaniem lekarza, to ja mogę spróbowac napisac w sposób przekonywujący.
napisał/a: andrewwosky 2007-07-12 22:42
Witam, Peter dałeś mi nadzieję - dzięki. Powiedz czy ten roztwór jodyny i gliceryny mam zrobić sam czy jest gotowy do kupienia , jak często nim pędzlować migdały ?
Mam jeszcze pytanie o te leki homeopatyczne : czy wystarczy mojej pani doktor podać te nazwy-Echinacea compositum forte SN amp. Engystol N amp. i powiedzieć ,że to zastrzyki na wzmocnienie układu odpornościowego ?
Wizytę u laryngologa mam dopiero końcem sierpnia ( sporo czasu) ,czy oprócz pędzlowania mam coś stosować ?( obecnie stosuję citro , lugo i propolan)
Pozdrawiam.
napisał/a: Peter 2007-07-13 12:24
Jodynę i glicerynę kupisz w aptece. Roztwór zrób sobie sam.
Co do pani laryngolog, to dokładnie tak jej powiedz, jak napisałeś. I ważne, abyś te leki przyjął przed szczepionka lub autoszczepionką.
Na razie to wszystko wystarczy. Dobrze by było, aby wcześniej umówic sie na wizytę u lekarza. Pasuje, aby przed jesienią miec w miarę spokój z gardłem.
napisał/a: andrewwosky 2007-07-14 00:13
Dzięki Peter ,postaram się przyspieszyć wizytę u lekarza . Mam pewne obawy czy przekonam lekarza na Twoją kurację -mam nadzieję ,że mi się uda .
Pozdrawiam .
napisał/a: Peter 2007-07-14 19:58
Jakoś musisz przekonac, bo problem będzie powracał. A usunięcie migdałków wcale nie musi rozwiązac problemu.
napisał/a: andrewwosky 2007-07-16 23:37
A może bakteriofagi ?? Czytałem że to rewelacyjnie szybka i skuteczna kuracja.
Peter czy coś w tym temacie mógłbyś doradzić ?
Pozdrawiam.
napisał/a: Peter 2007-07-17 07:53
Możesz spróbować. Ale czy rewelacyjna? Nie wierz we wszystko, co piszą. Ja osobiście nie mam praktycznych doświadczeń co do tej metody.
djfafa
napisał/a: djfafa 2007-08-21 13:51
Miałem tego cholernego paciorkowca. Wyciąłem migdałki rok temu na razie (odpukać) wszysko ok.
A migdałki miałem straszne, spuchtnięte jak cholera, do tego jak wycinali to się okazało, że było w nich pełno ropy! Także polecam się ich pozbycie jak najszybciej!!!
napisał/a: andrewwosky 2007-08-31 07:33
Witam, dzisiaj miałem wizytę u lekarza na której miałem przekonać panią doktor do przepisania mi leków na wzmocnienie układu odpornościowego: echinacea compositium oraz engystol n . Udało mi się przeforsować tylko zastrzyki engystol n . Lekarz przepisał mi 5 zastrzyków po dwa na tydzień . Peter czy coś takiego ma sens , bo pisałeś że zastrzyki powinny być z tych dwóch leków? Dodam że powtórkę autoszczepionki mam na listopad lub grudzień.
Pozdrawiam.