Jakie są skutki uboczne rzucenia palenia?

napisał/a: ketjowix 2018-03-18 21:28
Ja chyba se zajaram
KeriM
napisał/a: KeriM 2018-03-22 16:00
A kiełbasę kupiłeś na ognisko ? :)
KeriM
napisał/a: KeriM 2018-03-22 16:36
Co tu się dzieje, nikt nawet życzeń wiosennych nie złożył, po prostu marazm na forum nastał :(

Wiosna na Ziemi i niebie, na morzu i w górach. Wiosny w sercu...
napisał/a: ketjowix 2018-03-22 18:49
Chętnie bym pisał coś optymistycznego ale czuję się jak wrak. Moje uszy płoną od pisków a miało być tak pieknie.
KeriM
napisał/a: KeriM 2018-03-23 16:56
Dzisiaj piątunio to weekend przed Tobą, słuchaweczki na uszy i relax :)
https://youtu.be/1ZYbU82GVz4
agnesolap
napisał/a: agnesolap 2018-03-28 08:54
Apropo ubocznych skutków rzucenia palenia - tego się właśnie obawiałam, jak radykalnie odstawię to utyję, będę się słabo czuła, dlatego ja odstawiałam baaardzo powoli z tego, co pamiętam. Przerzuciłam się na VaBanque - zdecydowanie lepsze, prawdziwy tytoń, mniej syfu i eleganckie + delikatniejszy, łagodny aromat. I nie utyłam, dzięki zachowanej równowadze.
napisał/a: ketjowix 2018-03-28 18:55
a ja jestem z archiwum x
Michorek...
napisał/a: Michorek... 2018-03-29 16:57
Kochani
Życzę wam wszystkim radości ze Zmartwychwstania Pańskiego, wiary i miłości.
Słońca na twarzy i radości w sercu z okazji wiosny...
I wytrwania w codzienności.
Ściskam
napisał/a: ketjowix 2018-03-31 23:02
również składam życzenie wesołych bezdymnych świąt :)
KeriM
napisał/a: KeriM 2018-04-02 11:00
Spokojnych Świat Wielkanocnych, smacznego jajeczka i Mokrego Dyngusa :)
Oczywiście bezdymnych :) Dzisiaj u mnie 507 bezdymnych dni :)
KeriM
napisał/a: KeriM 2018-04-02 11:16
agnesolap napisal(a): Apropo ubocznych skutków rzucenia palenia - tego się właśnie obawiałam, jak radykalnie odstawię to utyję, będę się słabo czuła [...]

Utyjesz, jak będziesz się objadać to Ci zostanie. Ja przybrałem 9 kg a teraz praktycznie wróciłem do wagi przed odstawieniem "przyjaciela" beż żadnych cudownych preparatów :)
napisał/a: ketjowix 2018-04-02 16:49
Dzisiaj nie wytrzymałem i kupiłem fajki. Nerwowy chodziłem. Zapaliłem jednego ale naszczescie nie zaciągnąłem się tylko pufałem. Jak sobie. Popufałem tego jednego od razu umyłem zęby i łapy a.fajki wywaliłem do kosza.

Dbrze że się nie zaciągnąłem do pluc bo byloby po mnie.