Jakie są skutki uboczne rzucenia palenia?

Hejka.Masz rację Michorku,że walka z dolegliwościami po rzuceniu palenia skutecznie zabija tęsknotę za papierosem.To potwierdza,że tak naprawdę uzależnienie od fajek to kwestia psychiki.Wystarczy umysłowi dostarczyć innego paliwa,którym się zajmie i problem niepalenie schodzi na dalszy plan.Nie przewidywałem takiej ścieżki rzucania palenia ale przecież nie mam wyboru.Mam jednak nadzieję, że więcej z poważnymi medycznymi problemami nie będę mieć,, przyjemności '' w najbliższym czasie.Ostatnim razem rzucanie miało jednak inny przebieg.Nie wiem, czy lepszy.Co do sposobu postępowania po badaniu ,Jestem legalistą, nie popieram znachorstwa ani samoleczenia.Choć mam wątpliwości co do sensu kuracji ,chyba się zastosuję.Jeszcze to przemyślę, na razie wczasy.Najważniejsze jednak,to NIE PALIĆ.Michorku- nie smuć się.Kto jak kto ale Ty masz wielki powód do zadowolenia.Nie dość,że sama wygrałaś,to pomagasz w tej grze innym.Zuch.Piotr ZG - dzięki za wsparcie.Trzymajcie się wszyscy,bez papierochów oczywiście.

wojca napisal(a):

(...)Jestem legalistą, nie popieram znachorstwa ani samoleczenia.Choć mam wątpliwości co do sensu kuracji ,chyba się zastosuję.(...)

Wyborna deklaracja i przypomniała mi się zdarzenie z przeszłości, gdy sms powiadamiałem o terminie pogrzebu i w pośpiechu zamiast godz. 10 wpisałem 19. Pomyłki nie dostrzegłem. Odbiorca sms nie zadał sobie trudu, aby zewryfikować niezwyczajną godzinę ceremonii pogrzebowej i nie przybył w terminie. Pytany dlaczego nie kontaktował się, aby zewryfikować godzinę odparł, że jest legalistą.
Legalista, Wojca, to osoba ściśle przestrzegająca norm i przepisów prawnych, a odwyk to inna bajka i właśnie samoleczenie i nikt za Ciebie tej roboty nie odwali :) Z taką postawą szanse na rozstanie z nałogiem są nikłe.

Napisałem:Jestem legalistą, nie popieram znachorstwa ani samoleczenia. Z tematyką medyczną związana jest druga część zdania.Nie jestem lekarzem i nie uzurpuję sobie prawa do stawiania diagnoz i wyboru sposobu leczenia. Legalizm - to pewna postawa, oznaczająca poszanowanie dla norm,zasad i porządku. Po co udajemy się do lekarza ,skoro wiemy sami jak najlepiej się leczyć.Typowo polskie - każdy zna się na wszystkim najlepiej. Co do szans na rozstanie z nałogiem,pożyjemy zobaczymy.

wojca napisal(a):

(...)Typowo polskie - każdy zna się na wszystkim najlepiej. (...)

"Typowo polskie" to narracja tvn i lewactwa i mnie w lewacki dyskurs nie wciągniesz, bo ja nie mam kompleksów bycia Polakiem.
Gwoii ścisłości; legalizm to postawa wobec prawa i ma się nijak do medycyny niekonwencjonalnej określanej choćby i znachorstwem, bo nie godzi ona w zasady współżycia społecznego i to chyba jasne. Poczytaj swoje posty z przeszłości. Tam jest klucz, a nie w rajdzie po lekarzach. Powodzenia.

Piotr ZG- chyba przesadzasz z odniesieniami politycznymi.To nie forum dla wyznawców partii przewodniej,tylko dla rzucających palenie.Twoje komentarze w tym zakresie są nie na miejscu i nie na temat.Ludzie szukają tu czego innego aniżeli odniesienia do bieżących problemów politycznych.Chyba Ci się za bardzo ,,polepszyło '' po rzuceniu fajek.Może po tak długim czasie powinieneś przemyśleć słowa Wojownika ,,Mój czas już minął''.

Oj tam oj tam nie ma sensu się kłucić koledzy. Miłego niedzielnego podwieczorku ;)

wojca napisal(a):

Może po tak długim czasie powinieneś przemyśleć słowa Wojownika ,,Mój czas już minął''.

Jestem temu absolutnie przeciwna !!! Piotr nie czytaj tego !!!
Nie wyobrażam sobie, że przez Wasze słowne potyczki z tego forum zniknie ktokolwiek, a już na pewno ze będzie to Piotr.

wojca napisal(a):

Piotr ZG- chyba przesadzasz z odniesieniami politycznymi.To nie forum dla wyznawców partii przewodniej,tylko dla rzucających palenie.Twoje komentarze w tym zakresie są nie na miejscu i nie na temat.Ludzie szukają tu czego innego aniżeli odniesienia do bieżących problemów politycznych.Chyba Ci się za bardzo ,,polepszyło '' po rzuceniu fajek.Może po tak długim czasie powinieneś przemyśleć słowa Wojownika ,,Mój czas już minął''.

W moich wypowiedziach nie ma "odniesień politycznych", ani też nie jestem “wyznawcą partii przewodniej”, natomiast trudno nie reagować na wypowiedź utrzymaną w lewackiej retoryce piętnującej polskość.
Typowo polskie, panie legalisto, to jest wierność zasadom i honor, a nie urojone przywary i kompleksy artykułowane przez wrogie polskiej tożsamości narodowej środowiska komunistyczne i lewackie.
To, że po eksterminacji polskich elit komunistyczni bandyci zaszczepiali w polskich charakterach najgorsze komplesy i przywary, które utrwalali ich moralni i ideologiczni spadkobiercy pod woalką importowanego liberalizmu, by definitywnie ośmieszyć polskość i zniechęcić do podejmowania prób odrodzenia polskiej tożsamości narodowej nie uprawnia nikogo do posługiwania się retoryką oprawców.
Jeszcze kilka lat temu, za pejoratywne wypowiedzi w temacie polskości w Klubie Lotnika w Londynie obsługa wyrzucała za próg. Cenny zwyczaj.

Człowieku,otrząśnij się,kompletnie nie kumasz ,że rozjechałeś się z wątkiem ?, Co to za bełkot o Twojej odpowiedzi na ,,wypowiedź utrzymaną w lewackiej retoryce"? To jest bez sensu.Co Ty komentujesz?Na pewno nie moje posty.Tutaj ludzie rozmawiają o problemach z rzucaniem palenia,chcą wsparcia,wymieniają doświadczenia.Po co wprowadzasz nerwową atmosferę?Po co chcesz obrażać ?Poczytaj sam siebie i przemyśl to.

Panowie...każdy ma prawo do swojego zdania. Uszanujmy to.
nikt tu nie ma prawa kogoś wypraszać z forum, Wojca to było mało eleganckie, zupełnie nie w Twoim stylu ( ale ok, jesteś w gorącym momencie rzucania, rozumiemy)
niczyją intencją nie jest obrażanie, a, że czasami poglądy nas różnią i doświadczenie ? tak w życiu bywa, prawda?
uwierz mi jesteśmy tutaj by sobie pomagać...stąd nasze, moje i Piotra, napomknięcia o tym by jednak rozważyć kurację, poczytać, poszperać, oczywiście zrobisz jak uważasz, ale możesz też wziąć pod rozwagę nasze spostrzeżenia i doświadczenia, prawda?
piszemy to z czystej troski , uwierz mi ( a co jeśli odbędziesz kurację a HP nadal będzie? tak jak było w moim przypadku)
a wiesz, że jeżeli Ty masz HP to najprawdopodobniej mają go też Twoi najbliżsi ?
ufam, że Tobie się jednak uda i pozbędziesz się tego paskudztwa, życzę Ci wspaniałego relaksu na wczasach i spokoju serca na co dzień, odpoczywaj !
Piotrze...pełna zgoda, nie po raz pierwszy zresztą.
Aretka...co u Ciebie, milczysz...

Michorek... napisal(a):

Panowie...każdy ma prawo do swojego zdania. Uszanujmy to.(...)

Oczywiście, ale nie ma zgody na posługiwanie się retoryką tych z Czerskiej, którzy jeszcze do niedawna usiłowali urabiać Polaków tzw. pedagogiką wstydu. Pejoratywne określenie “typowo polskie” mające wzruszać i ośmieszać dumę Polaka pochodzi z tego samego źródła, co choćby kłamliwy wizerunek polskich kawalerzystów jakoby szarżujących na niemieckie czołgi. Klasyka dezinformacji.
Typowo polskie to są szlachetne cechy, a nie przywary i kompleksy zaszczepiane w polskich charakterach przez antypolskie środowiska i nagłośniane w lewackich mediach jako właśnie “typowo polskie”.

PiotrZG napisal(a):

Zieleń, po lekturze Twojego postu jest dla mnie oczywiste, że poświęcony Tobie czas nie był zmarnowany i jesteś na dobrej drodze do wolności jakby to patetycznie nie brzmiało. To cieszy.
Statystycznie zaledwie 4 palaczom na 100 udaję się zerwać z nałogiem i niech to będzie miarą trudności podjętego wyzwania. I Ty i Kerim i Ketjowix macie potencjał, aby być w tej statystycznej czwórce. Wspierajcie się w chwilach słabości i dzielcie doświadczeniami z innymi którzy tu przyjdą.
Ilość odsłon tego wątku jest ogromna, co potwierdza, że wielu zmaga się z odwykiem nikotynowym, lecz niewielu wyraża zainteresowanie współpracą a szkoda, bo odwyk to najczęściej droga przez piekło, którą łatwiej jest przejść wspólnie.

Trzymajcie się dzielnie ;)

Dzięki Piotrze :) Trzymam się dzielnie :)

wojca napisal(a):

Jest wiele osób,które chciałyby rzucić palenie ale dla nich jest po prostu za późno.Ty masz szansę,wykorzystaj ją.Napisałeś:,,za młody jestem żeby iść do piachu''.Zrobisz coś z tym?

Możesz rozwinąć ?