Problem (trawienie!)

Cześć. Moim problemem (zresztą jednym z wielu, echhh, ale walczę z tym hi hi) także jest niestrawność. Co nie przełknę, i nie ważne czy jest to duża ilość czy nie, cierpię. Ból napiętego brzucha jest nie znośny. Zdarzają mi się również nudności i wymioty. Okropieństwo. Różnego rodzaju herbatki czy mięta nie pomagają. A tobie Marta1985? Daj znać czy z twoim brzuszkiem jest już wszystko ok?? Muszę wybrać się do apteki i może doradzą mi jakiś dobry preparat na tego typu dolegliwość. pzdr

Witam was dziewczyny. Dolaczam do was bo mamy podobny problem i najwyzsza pora go rozwiazac. Zle trawienie to rzeczywiscie ciezki problem. Ja osobiscie pilam herbatki ze specjalnej kompozycji ziol, jakies kwiaty rumianku, koper wloski i anyz, ale to nie pomagalo. A wy cos pilyscie? Sprobujcie moze wam zniweluje ta dolegliwosc. Odlozylam wizyte u lekarza na koniec bo uwazam, ze poradze sobie z tym problemem. Jutro pojde do apteki i moze farmaceutka doradzi mi jakis dobry sposob, lek. Dajcie znac dziewczyny jak wasz brzuszek sie teraz miewa. mam nadzieje, ze jest juz lepiej Pozdrawiam

Ja mam podobny problem. Bylam u lekarza, dal mi skierowanie na USG jamy brzusznej, przepisal tabletki CONTROLOC 20 .Badania mam dobre, tabletki pomagaly dopoki uzywalam ( od 3 dni nie mam juz i znowu to samo :( ) Mialam tez robione badanie krwi na obecnosc Helicobacter Pylori, ale tez w normie. Powiem szczerze, ze probowalam leczyc sie na wlasna reke np. manti ale skutki byly krotkotrwale. Jezeli naprawde boli radze udac sie do lekarza. W ostatecznosci jak bedzie trzeba pojde na RTG jamy brzusznej albo gastroskopie :(
Duuuuzo zdowia zycze :)

Cześć. Kobietki! Udało się, chyba znalazłam złoty środek, mianowicie Lipancrea. Na mnie podziałał. W środę poszłam do apteki i polecono mi właśnie ten lek. Dobrze bo jest bez recepty (obeszło się z wizytą u lekarza),ale przede wszystkim jest skuteczny! Moja niestrawność ustąpiła. Teraz jem bez obaw, że znów pojawią się te nieprzyjemne wzdęcia i bóle brzuszne. Ale wiadomo moje posiłki w ciągu dnia nie są już tak "dobre i niezdrowe" jak wcześniej. Unikam fastów i szybkiego jedzenia w barach. A w torebce obowiązkowo proszki. Nie lubię ich łykać, ale z nim się tak szybko nie rozstanę. Pozdrawiam i życzę by to złe trawienie odeszło raz na zawsze.

witaj malutkanice. Ciesze sie, ze problem twojego zlego trawienia ustapil. Mnie nadal mecza wzdecia, mialam isc do lekarza, ale... do apteki tez nie poszlam, bo po prostu zwatpilam. Ale dzisiaj pojde i to przez ciebie albo dzieki tobie malutkanice. Kupie ten lek, ktory tobie pomogl i mam nadzieje, ze i rowniez mi Lipancrea pomoze. A jesli nie to bede zmuszona isc do gastrologa . Pozdrawiam

Lipancree używa się przy kłopotach z trzustką i wówczas pomaga :) Radzę udac się do gastrologa i sprawdzic czy trzustka jest wydolna. Podobne działanie ma Kreon.
Pozdrawiam

na problemy trawienne to moja mama używała kiedyś leku nux vomica homacord czy jakoś tak - bardzo dobry lek (działa na jelita, żoładek i wątrobę) no i z tego co pamietam to bez recepty jest

Ja w podobnym przypadku zwiekszylam po prostu spozycie blonnika i wszystko wrocilo do normy.

W większości Waszych problemów powinny pomóc małe zmiany w diecie.
Więcej warzyw (oprócz strączkowych - powodują wzdęcia) i owoców (bez bananów i czereśni - mają działanie zapierające), wykluczenie czekolady, picie ok. 1,5 litra płynów dziennie, alkohol sporadycznie, jedzenie w domu a nie na mieście...

Oprócz tego trochę ruchu... Wystarczy jazda na rowerze albo spacery.
I mniej stresu na głowie - to chyba najtrudniejsze.

W takich warunkach organizm powinien sam sobie poradzić z niestrawnością.

A doraźnie polecam tabletki dostępne bez recepty: Manti albo Rennie :)


Płaskich brzuszków życzę!! :D

Ja chyba mam to samo...... Kilka razy w roku przez tydzień boli mnie brzuch i żołądek, nie moge wtedy nic jeść. Piłam proszki przeciwbólowe, ale nic nie dały, byłam u lekarza, ale nic mi nie przepisał. Byłam na USG i wszystko ok, badania zroniłam i na helikobakter też i też ok, w poniedziałek ide do gastrologa.

A kidy u was pojawiaja sie te objawy?

Jak boli mnie żołądek, to zazwyczaj zażywam coś takiego http://www.e-lek.pl/100050,aloes-sok-z-aloesu,100158.html Oczywiście to w przypadku, kiedy mam problemu z trawieniem. Idealnie pomaga, już po chwili mi przechodzi. Moim zdaniem jest to bardzo dobry sposób na pozbycie się tego typu problemów. Zresztą poczytajcie sobie na tej stronie opis, na pewno wam rozjaśni jak to działa.