Nerwica

napisał/a: promyk3 2008-05-29 11:25
Witam wszystkich,przeczytałam wszystkie posty na temat nerwicy i nie moge uwierzyć,że nie jestem sama
z takimi objawami.Mam nerwice od 15 lat ale dowiedzialam sie od lekarzy dopiero 2 miesiace temu.Do tej pory żaden lekarz nie powiedzial mi wprost,tylko leczyli na różne choroby,zapisywali leki,ja się trułam itd. Wyniki zawsze były ok. wiec gdy dowiedzialam się,że to nie to zaczynalam odczuwac inne dolegliwości i chodziłam do innego lekarza,on zapisywal leki,ja brałam,przechodzilo,Potem nastepny itd.Kiedy zaczęło mnie dusić uznali,że mam astmę,brałam leki wziewne,po pewnym czasie gdy nie pomagalo skierowanie do szpitala,okazało sie ,że nie ma astmy.Tam dopiero powiedzieli,że to nerwica,ale dlaczego tyle lat wmawiając sobie rożne choroby żaden lekarz nie powiedział,jest pani zdrowa,to nerwica,dlaczego?Chciałabym pozbyc się w końcu tego strachu,że jestem chora ,Ze mogę umrzeć,zostawić dzieci,chcialabym isć do pracy,ale ciągle się boję,że nie dam rady.Kiedy jestem wśród ludzi to od razu robi mi się słabo i wydaje mi się,że zemdleje,duszę się,wali mi serce.Takie szczypanie w całym ciele to pojawiło sie niedawno,jest takie dziwne jakby swędzenie,a potem ból,po chwili przechodzi,niekiedy bolą tez wszystkie mięsni,nie można chodzić,po dwoch dniach przechodzi,potem znów sie pojawia.Pozdrawiam wszystkich,jesli macie ochote cos mi doradzic to prosze o odpowiedz.
napisał/a: krysia1705 2008-05-29 12:24
Czesc Promyk! Widzisz to tez jakas ulga jak sie wie ze ktos jeszcze ma podobne dolegliwosci.Bardzo dobrze Cie rozumiem bo tez zle sie czuje tam gdzie jest duzo ludzi np w kosciele,bardzo to uciazliwe.A czy sprubowalas poszukac pomocy u psychiatry lub psychoterapeuty? Bo wedlug mnie na nerwice najlepsza jest psychoterapia(jak pisze wyzej) Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie i narazie!
napisał/a: daria211 2008-05-29 13:02
Tak zgadzam się z Krysią po raz kolejny też zalecam na zapisanie się na psychoterapię to na prawdę pomaga ja chodzę już od prawie trzech miesięcy i ile rzeczy sobie uświadomiłam większość to są przyczyny nieuświadomione, zapomniane, zepchnięte do nieświadomości. Na prawdę sam człowiek do tego nie dojdzie. Niestety trzeba się przyznać przed samym sobą, że potrzebuję pomocy wyjść z domu i nie bać się bać pójść do psychologa wiem jak to może wymęczyć bo objawy są straszne :( życzę odwagi i powrotu do zdrowia pa :*
napisał/a: groszek_col 2008-05-29 13:33
Czasami mam takie dni ze od samego rana mnie lęk dopada i jak tylko mąż wyjdzie do pracy i zostaje samam to zaczyman świrować i odliczam czad do jego powrotu... włąsnie to jest prawda..najgożej jak sie siedzi samej w domu...tez się pocieszam..że zawsze moge zadzwonić do taty i przyjedzie albo do męża...i że mam takich super sąsiadów i ze nie jestem sama..ciekawe z jakich przyzyn tworzsęki..ja ma tą nerwice już 3 miesiące i nie małam w sumie dnia w którym by o tym nie myslła...biore sobie od czasu do czasu Valused..takie tabtki ziołowe..
Mam akie wmówy...jak na przykład zdrętwieje mi ręka bo spałam na niej to od razu jakies dziwne fazy..że coś na pewno zaraz bedzie... przecież gdyby nie ten lęk to nie byłoby innyc objawów..a tu jedno ciągnie drugie...nawet teraz jak to pisze myśle o tym i mnie to męczy..;( mam już dość...moja wizyta do Kardio sie przesunęła, ale jak chce jużna terapie sie wybrać...szczerze mówiąć, moze nie powinnam o takich osobistych rzeczach pisać, ale nawet boje sie uprawiać sex z mężem..bo jak orgazm to od razu mi sie wydaje ze mi powietrza brakuje, ze serce staje, ręce mrowieją..i w sumie zamias koncentrować sie na przyjemnośći to wczówam sie w siebie...a idyś było tak miło...hehe:)
napisał/a: daria211 2008-05-29 14:11
Musisz się zapisać na terapię na prawdę widać jak Ciebie to wszystko męczy. Nerwica nie umożliwia nam żyć w pełni ciągle żyjemy w strachu, niepewności jutra, lęku tak nie można trzeba przerwać ten krąg cierpienia!! trzeba podjąć jakieś kroki jeśli chce się to zmienić i to jak najszybciej po co marnować życie na męczenie się z nią. Zapisz się gdzieś do psychologa lub psychoterapeuty na prawdę polecam to wszystko jest nieuświadomione i to jest chyba najbardziej niesprawiedliwe bo jak mamy z czymś walczyć jak tego nie widać..................
napisał/a: Miśka83 2008-05-29 18:53
Z nerwicą to jest tak, że się wpada w pewien krąg z którego nie łatwo się uwolnić. Dostajemy ataku który mija i panicznie boimy się następnego i tak intensywnie o nim myślimy,że wkońcu nadchodzi i tak w kółko. Dlatego trzeba zajmować myśli czymś innym co nie jest łatwe. Przecież człowieka ma prawo boleć wszystko bo to tylko organizm a my sobie wyobrażamy, że na pewno to coś strasznego i zaraz przestaniemy oddychać a tak nie jest!!!! Ja sobie to tak tłumaczę i wierzę,że wkońcu kiedyś się ten koszmar skończy. Tu chodzi o myśli które to wywołują dlatego najczęściej nas to łapie w samotności albo z dala od domu, w miejscach gdzie nie czujemy się pewnie. Wszystkim życzę powodzenia i owocnej walki z lękami. Lekarz mi powiedział,że czasami warto wypić piwko albo drinka i się wyluzować. Ja ostatni atak miałam we wtorek i narazie staram się jak mogę i zajmuję myśli czym innym)
napisał/a: Miśka83 2008-05-29 18:56
Do krysia
Dziękuję za poradę. Posiedziałam sobie dzisiaj w necie i przejrzałam psychoterapeutów. Zastanawiam się nad formą takiego leczenia i chyba spróbuję.
Pozdrawiam
napisał/a: krysia1705 2008-05-29 20:29
Miska nie zastanawiaj sie za dlugo,tylko do przodu.Im predzej zaczniesz tym predzej poczujesz ulge.groszek col poruszylas bardzo wazny temat sexu,ja tez mialam podobne odczucia jak ty,kompletnie nie moglam sie wyluzowac,z czasem zaczelam unikac zblizen,bo nie czerpalam z tego kompletnie zadnej przyjemnosci(automatycznie pojawialy sie leki,dusznosci,kolatanie serca) To powazny problem,dobrze ze mam w miare wyrozumialego meza.Mysle ze wiekszosc z nas lekowcow ma takie problemy,A to przeciez taka wazna swera w zyciu.Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
napisał/a: tygrysiczka22 2008-05-29 20:34
Witam! od pewnego czasu nie wiem co się ze mną dzieje. ciągle coś mnie boli a najczęściej głowa. kiedy chodzę z tym do mojego lekarza to zawsze twierdzi że to tylko nerwobóle ale ostatnio dostałam skierowanie do psychologa b podobno to może być nerwica!
kiedy zaczęłam czytać Wasze wypowiedzi na forum to zaczęły one pasować do mojej osoby. ja też ciągle się czegoś boję a najbardziej śmierci i tego że niedługo będzie koniec świata a ja nie zdążę wielu rzeczy zrobić itd... nie mogę nikomu o tym powiedzieć bo kiedy próbuję to wszyscy to bagatelizują i mówią żebym przestała tak myśleć i się czymś zajęła. ale ja nie umiem. jestem studentką i teraz mam sesję, na dodatek ostatnią przed obroną pracy, a ja zamiast się uczyć to wyszukuję w necie wszystkie artykuły o końcu świata i o chorobach, które wydaje mi się że mam!!! pomóżcie bo ja chyba oszaleję przez to wszystko!!! nie mogę normalnie żyć a kiedyś było tak pięknie!!!!!!!!!
napisał/a: promyk3 2008-05-29 20:43
Dziekuję dziewczyny za słowa otuchy,te problemy z seksem to chyba mamy podobne,niestety człowiek tak się wsłuchuje w swoje ciało,że nie potrafi myśleć o niczym innym.Do psychologa się wybieram ale nie wiem czy w tak małej miejscowości znajdę takiego lekarza,a do Bydgoszczy jest daleko.Kazdy dalszy wyjazd tez kojarzy mi sie z lękiem,więc wolę się sama zbyt daleko nie ruszać.Mam pytanie ,czy pracujecie zawodowo,czy macie na to siłę?
napisał/a: groszek_col 2008-05-29 21:10
Dziękuje :) staram sie nie myśleć ale nie zawsze wychodzi...Ja po takiej psychoterapii oczekiwałabym całkowitego pozbycia sie problemu...na prawde...i ewentualnie gdyby mnie dopadło to bym chciała zapanować nad tym, ale jak najszybciej...
napisał/a: daria211 2008-05-29 22:16
tygrysiczka22
Polecam udać się do psychologa ja też jestem studentką też akurat przed sesjami człowiek jeszcze bardziej się denerwuje, ale trzeba dawać radę. Ja chodzę od 2 miesięcy prywatnie na psychoterapię i jest o niebo lepiej w końcu zaczęłam rozumieć skąd to się bierze i jak z tym walczyć. Wiem, że ciężko się jest zdecydować bo to jest trudne, ale ta osoba Ci pomoże. Na prawdę przyczyna przeważnie leży w nieuświadomionych problemach. Radzę udać się do lekarza............