nawilżające krople do oczu

Fakt, starazolin jest najlepszy. Nie tylko super nawilża, ale też na długi czas. Jak siedzę w pracy, to jak sobie je zakroplę, to praktycznie do końca dnia mam przyjemnie nawilżone oczy.

przy soczewkach polecam cationorm. jest nieco droższy, ale można stosować na soczewki, znaczy bez ich ściągania, naprawdę silnie nawilża i jest ważny przez 3 miesiące :)

Ja stosuję regularnie starazolin. Pracuję cały dzień przy komputerze i moje oczy potrzebują nawilżenia, bo często są przemęczone i podrażnione.

Stosujecie te krople profilaktycznie w trakcie pracy przed komputerem czy dopiero jak odczuwacie pieczenie?

Ja stosuje parę razy dziennie w regularnych odstępach czasowych. Nie czekam aż oczy mnie będą piekły. Moim ulubionym preparatem jest Biolan Max. Generalnie wszystkie krople od PharmSupply są dobre. Tutaj możecie sobie sprawdzić rodzaje i wybrać coś dla siebie http://www.pharmsupply.com.pl/krople-do-oczu.html Krople są bez konserwantów i można długotrwale stosować.

Ja stosuję starazolin jak czuję, że mam suche czy zmęczone oczy. Czasami to jest parę razy dziennie, a czasami raz. Ulgę przynosi natychmiastową.

Kupiłam niedawno te krople i jestem absolutnie pod wrażeniem, jak szybko przynoszą oczom ulgę i jak super nawilżają. Myślałam, że będę musiała przez dłuższy czas je stosować, żeby odczuć efekty, a tutaj po pierwszym razie oczy super nawilżone

Na całe szczęście u mnie starazolin jest potrzebny głównie zimą, kiedy chodzi klimatyzacja i mam mocno przesuszone oczy. Teraz, letnia porą mam spokój z oczami.

a ja odkąd zaczęłam więcej siedzieć przed komputerem w pracy i po pracy zauważyłam ze mam mocno przekrwione oczy, doraźnie stosowałam krople, ale to nic nie pomagało, może jakiś lek, albo suplement powinnam zacząć brać, przyjmowaliście coś takiego?

Może krople nieodpowiednie? Ja próbowałam różnych i nie każde działały tak samo. Teraz od niedawna stosuję hialeye. Jestem w trakcie pierwszego opakowania, ale chyba przy nich pozostanę. Mają fajny aplikator, więc nic mi nie wypływa bokami, no i póki co naprawdę bardzo dobrze działają. Oczy mnie nie pieką i nie są juz takie przekrwione.

A na podrażnienia po basenie tez pomogą? Muszę zmienić krople na takie z dłuższym okresem przydatności, bo ciągle wyrzucam po pół opakowania, a widzę, że hialeye nawet do pół roku po otwarciu można używać.

Tak, ja je stosuję na podrażnienia po basenie i dają radę. Zmniejszają zaczerwienienia i oczy po nich już nie pieką i nie szczypią. Po basenie zakrapiam oczy i juz po chwili jest poprawa.