KOREKCJA LASEROWA

Witam ponownie:) długo mnie nie było, ale jestem - i już po udanym zabiegu lasik! Miałem go 5 listopada, wybrałem ostatecznie Weiss Klinik w Chorzowie i doktora Smorawskiego. Ostatecznie doktor podjął decyzję o korekcji mojego astygmatyzmu (-5 i -4 cyl) do 0. Widzę doskonale! Żadnych dolegliwości ubocznych, jak prognozowali wcześniej lekarze, w badaniach wychodzi 0,0! Miałem ogromny strach, ale na szczęscie wszystko skończyło się dobrze. Praktycznie 2 dni po zabiegu już widziałem ok., nawet nie miałem problemów z ostrością o czym często ludzie piszą na forach. Ale doktor tłumaczyl, że to właśnie zaleta lasiku. Oczywiście muszę jeszcze uważać i mam lekkie obawy przed dotykaniem oczu, żeby ten płatek mi si,ę nie zwichnął:) Jakby ktoś miał pytania, to chętnie odpowiem. Pozdrawiam forumowiczów!

Piszę tu bo niedawno sobie przypomniałam o tym forum. Robiłam korekcję w okolaserze jakiś rok temu. Nie namawiam was do zabiegu, jednak sama pamiętam jakie miałam wątpliwości. Teraz nie żałuje! Ciesze się że mamy takie technologie i lekarzy, którzy potrafią przywrócić wzrok całkowicie. Ja już nie pamiętam co to za problem wada wzroku. Piszę to z czystego serca bo dużo ludzi w to nie wierzy. Coraz więcej znajomych decyduje się na ten zabieg, ostanio wiem że robiła go modelka Ania Rubik. Mi odmienił życie i naprawdę nie ma się co bać, ja już zapomniałam co to wada. Ja jestem dobrym przykłądem że się da! Pozdraiwam, E.

Elizaa33 napisal(a):

Piszę tu bo niedawno sobie przypomniałam o tym forum. Robiłam korekcję w okolaserze jakiś rok temu. Nie namawiam was do zabiegu, jednak sama pamiętam jakie miałam wątpliwości. Teraz nie żałuje! Ciesze się że mamy takie technologie i lekarzy, którzy potrafią przywrócić wzrok całkowicie. Ja już nie pamiętam co to za problem wada wzroku. Piszę to z czystego serca bo dużo ludzi w to nie wierzy. Coraz więcej znajomych decyduje się na ten zabieg, ostanio wiem że robiła go modelka Ania Rubik. Mi odmienił życie i naprawdę nie ma się co bać, ja już zapomniałam co to wada. Ja jestem dobrym przykłądem że się da! Pozdraiwam, E.

Byłem w gronie tych nie wierzących:) dlatego długo trwało podjęcie decyzji, ale obawy są cały czas czy efekty pzoostaną. Fajnie, że u Ciebie wszystko ok. po roku. Mam nadzieję ze u mnie tak będzie:) Ja na razie cały czas delikatnie dotykam oczu, bo boję się że coś z tym płątkiem zrobię po lasiku:)

No skoro miałeś Lasik to napewno dłużej to potrwa, ale ja nigdy nie pożałuje swojej decyzji jestem strasznie zadowolona:)

Słyszałam, że laserowej operacji oczu powinny poddawać się tylko osoby z dość dużą wadą wzroku. Na szczęście osobiście noszę okulary nie przekraczających -2. Gdyby jednak mój wzrok znacznie się pogorszył, co utrudniałoby mi normalne funkcjonowanie oraz pracę, poważnie rozważyłabym możliwość korekty za pomocą lasera.

Dlaczego tak uważasz? Przy małych wadach też się stosuje, wiadomo że jak ktoś ma - 1 to pewnie nie robi, choć może są i tacy, ja słyszałam że można wykonwać od - 10 do + 6. Pewnie zależy to od tego jak komu to przeszkadza..

Ja cały czas zastanawiam się czy w ogóle warto robić korekcję laserową... Mam astygmatyzm, okulista powiedział, ze nawet p wykonaniu korekcji wada i tak może się powiększać..

No co ty przecież korekcja też to usuwa. Może lekarz chce żebyś do niego chodziła ciągle :) Tak naprawdę dużo okulistów odradza pacjentom korekcji, bo potem nie zarabiają. Najlepiej wybierz się do kliniki na badania kwalifikacyjne i zobacz co Ci powiedzą, tylko wybierz sprawdzoną bo w niektórych klinikach często naciągają.

dora345 napisal(a):

Ja cały czas zastanawiam się czy w ogóle warto robić korekcję laserową... Mam astygmatyzm, okulista powiedział, ze nawet p wykonaniu korekcji wada i tak może się powiększać..

Żywym przykładem, że duży astygmatyzm też się da skorygować jestem ja:) też w to nie wierzyłem i moja okulistka mi odradzała, nawet na kwalifikacji jedna lekarka miała wątpliwości, że mogą się ujawnić inne wady, których nie da się potem skorygować nawet okularami. Dlatego miałem konsultację dodatkową u innego lekarza, który zalecił tylko metodę LASIK. Zwróć na to uwagę, bo to metoda głęboka i właśnie bardzo skuteczna i zalecana przy dużych wadach. Ryzyko powrotu wady jest zawsze, nawet przy małych wadach. U mnie z -5 i -4 astygmatyzmu jest równe 0! Po zabiegu po 2 dniach już widziałem ok. Ryzyko jest, ale warto!

To prawda, często koryguję się np i wadę wzroku i jednocześnie astygmatyzm - czytałam o takich korekcjach laserowych w sopockim blikpolu, choć ja aż tak zjechanego wzroku nie mam, ale jesli ktoś pisze, że astygmatyzmu nie da się wyleczyć, to jest w oczywistym błędzie i fajnie że tu o tym wspomniałeś.

Mam astygmatyzm z krótkowzrocznością, słyszę na ten temat różne informacje. Jedni mówią że operacja laserowa jest skuteczna ale droga, drudzy natomiast mówią że jest ryzykowna i można się przejechać. Co Wy o tym sądzicie ?

Myślę, że ilu ludzi, tyle opinii, ale chyba najlepiej słuchać tych, którzy sobie taką korekcję laserową wzroku już robili, to wtedy masz opinie najbardziej rzetelne, a nie "zasłyszane".
A poza tym nie bardzo wiem na czym tu by się można było przejechać, skoro są kliniki, które np jak po 1 operacji wada nie zniknie do zera, to oferują darmową rekorekcję.