Klebsiella pneumoniae

napisał/a: Peter 2011-08-09 14:57
Nie sądzę, by rozłożył się kompletnie, ale być może ma pani głębszy problem immunologiczny dotyczący stawów. Warto odwiedzić dobrego reumatologa i wykonać szczegółowe badania w kierunku chorób reumatycznych, o ile pani ich nie wykonywała.
napisał/a: bozena12361. 2011-08-16 14:58
Witam, p. Peterze ja wykonałam kiedyś badania na stawy i ponoć nie mam choroby reumatycznej
Aso poniżej 200 IU/ml N:poniżej 200 IU/ml
Latex poniż. 8 UIL N: poniżej 8UIL
WALER ROSE poniż. 6 IU/ml N: poniżej 6IU/ml
Białko C-reak.6 mg/l N: poniżej 6mg/l
LYMPH 42% N: 19-48
MONO 4% N: 3,4-9
NEUTRO 54% N:40-74
OB 15
Badania biochemiczne
Glukoza na 76 mg N:74-110
Cholesterol całkowity 211mg N:140-240
HDL 57mg N:40-80
LDL131mg N: poniżej 155
Trigliceridy 118mg N:40-140
Mocznik 21mg N:15-45
Kreatynina 0,68 N:0,6-1,13
Białko całkowite 7,8/g N: 6,2-8
ASPAT 37U/I
ALAT
napisał/a: Peter 2011-08-17 15:03
Mogę przypuszczać, że u pani może być problem reaktywnego zapalenia stawów.
napisał/a: bozena12361. 2011-08-18 15:00
Witam, P. Peterze wszelkie dodatkowe informacje napisałam na dziale okulistyki, bo widzę, że Pan też bywa, pozdrawiam
napisał/a: bozena12361. 2011-08-24 13:38
Witam, pozwoliłam sobie tutaj odpowiedzieć, gdyż Pan p. Peterze ciągle ze mną współpracuje, odpowiadam : nie moi rodzice, ani dziadkowie nie mieli chorób reumatycznych, a co Pan myśli przy moich bólach o takich preparatach:ParaProtex i proMyalgan? przypominam, że brałam 2 lata polovacinum, pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi
napisał/a: Peter 2011-08-25 12:25
ProMyalgan jak najbardziej ok.
napisał/a: monika7404 2011-09-18 16:04
Witam p.Peterze ok. miesiąca temu w wymazie z pochwy wykryto u mnie Enterococus Fecalis i e.coli oraz grzyby a z cewki tylko fecalis. Dostałam antybiotyki jednak bardzo duże pieczenie/palenie okolic intymnych nie przechodziło. Po ponownym wymazie w pochwie- Klebsiella pneumoniae i fecalis, a w cewce tylko fecalis. antybiogramy niestety nie pokrywają się.W międzyczasie pojawiło się pieczenie w jamie ustnej,ból/pieczenie w gardle oraz pokasływanie (wymaz z gardła -streptococcus viridans oraz haemophilus parainfluenzae- wg.lekarzy flora bakteryjna). Podano mi furaginum i Zinnat, po których najpierw żywym ogniem piekło mnie wszystko w kroczu,oraz bolały lędźwia i jelito a następnego dnia dostałam wysypki odropodobnej na ciele(klatka piersiowa, szyja, brzuch łono). Stwierdzono, że to uczulenie na Zinnat (nie podejrzewają, że na furaginę) więc mam zakaz leczenia penicylinami i cefalosporynami co w przypadku fecalisa będzie trudne. Kazano zrobić mi jeszcze raz posiew z pochwy i cewki, a jutro na własną rękę zrobię posiew z gardła. Ogólnie czuję się słabo, mam mrowienie dłoni. Choruję jeszcze na przewlekłe zapalenie przełyku i nerwicę.

Bardzo proszę o informację, czy taka reakcja po lekach może być reakcją obronną bakterii?
Czy może mi Pan polecić lekarza w W-wie, który dobrze poprowadzi moją Klebsielle albo pomoże mi Pan w drodze do wyleczenia?
Czy leczyć obie bakterie równocześnie, czy każdą z osobna?
Co mam dalej robić?

Antybiogram Klebsiella pneumoniae
wrażliwe na:
-piperacillin-tazobactam
-cefuroxime
-cefuroxime axetil
- cefpodoxime
- cefotaxime
-ceftazidime
-cefepime
-imipenem
-meropenem
-tobramycin
-ciprofloxacin
-levofloxacin
-tigecycline
-trimethoprim - sulfamethoxazole

Antybiogrm Fecalis
- ampicilina
-linezolid
-tigecycline
-nitrofurantoin
napisał/a: diego57 2011-09-23 17:13
Witam, P. Peterze
mam problem ze zdrowiem mojego synka, wszystko zaczęło w połowie lipca, (tydzień po powrocie z nad Bałtyku)
Synek biegał bawił się grał w piłkę wieczorem był rozgrzany to daliśmy mu nurofen w syropie i poszedł spać, w nocy bardzo się przewracał na boki i mówił coś przez sen, nagle około godziny 4.00 zerwał nas krzyk synek krzykną i kiedy go brałem z łóżeczka był sztywny, nie wiedziałem co mu jest wówczas a były to drgawki, ockną się po około 1 minucie i był bardzo rozpalony, miał ponad 38 stopni gorączki. Dostał czopek, było w tym dniu też bardzo gorąco zawieźliśmy go do lekarza , który przypisał mu antybiotyk, który dostał dostał również od gorączki nurofen, niestety o 15.30 znowu dostał takich drgawek po zmierzeniu temperatury miał ponad 38 czy nawet 39 stopni. Wezwaliśmy pogotowie i wylądował w szpitalu.
Zrobili mu badania:
CRP: 3,41 mg/dl
morfologia:WBC 17000 rbc 4,19 mln, HGB 11,6 g/dl HCT34,5 %, PLT 212000. Rozmaz - Nutrofile segment =82%, Granulocyt kwasoch. = 1%, Monocyty=1%, Limfocyty=16%
Sód=136,2 mmol/l, potas=3,66 mmol/l, chlorki=103mmol/l, glukoza=112,8;78mg/dl
Aminotransferaza asparaginianowa(AST)=38,5 U/L, aminotransferaza alaninowa (ALT)=15,1U/L.
badani og. moczu= b.słomkowa, przej.=zupeł,pH=6,0, c.wł.=1,025, G(-), B=25,0 mg/dl, ciała ket(+), nabł. pł=poj wpw, leuk.=2-6 wpw.
Skarżył się wówczas na bóle brzucha, puszczał śmierdzące gazy, (badanie USG brzucha - bez ewidentnej patologi), gorączkował przez parę jeszcze dni do 38,2 stopnia z obawy przed drgawkami szybko podawaliśmy mu leki na gorączkę. Z tego co ordynatorka mówiła wówczas to wykryto jakąś bakterie. Ale niestety wymazów wówczas nie zrobiono. W wypisie napisano również że w dniu przyjęcia, chłopczyk był przytomny, senny, zaznaczona sztywność karku. Byliśmy jakieś 30 minut po drgawkach, nie podaliśmy mu żadnej wówczas wlewki. Co do karku wówczas zginał głowę tylko stawiał opór, za chwilę z tego co pamiętam dał sobie główkę ugiąć.
Zastosowane leczenie: zinacef - przez pobyt w szpitalu 3 dni, kidofen, płyn pediatryczny wyrown., paracetamol, pyralginium, natrium chloratum inj. 0,9%, kalium chloratum inj. 15%.
a do domu Ceclor 3x5ml

Niestety 17 następnego miesiąca ponownie wystąpiła gorączka, dwa dni wcześniej 15-16 sierpnia odwiedził mnie kuzyn z córeczką która zaczęła im gorączkować mówili że to na ząbki ale okazało się że to chyba trzydniówka bo rano miała wysypkę. Kiedy pojechali mały zaczął dostawać temperatury najpierw 37, po podaniu leków temperatura nie rosła dopiero następnego dnia od południa zaczęło się znowu 38 i po podawaniu leków gorączkowych tem. nie chciała spaść do normalnej otrzymywała się chwilę 37 i znowu rosla. Było tak przez całą noc, kiedy rano wiozłem go do lekarza znowu mi krzykną w samochodzie i dostał drgawek. Podaliśmy mu wlewkę relsed i wezwaliśmy pogotowie.
W karetce mial prawie 39 stopni .
Wyniki badań:
CRP: 1,35 mg/dl
morfologia:WBC 14 600, LYM=13,4%, MXD=9,6, NEU=77,0%, rbc 4,24 mln, HGB 11,9 g/dl HCT 34,7 %, PLT 204000, MCHC=34,3 g/dl
Rozmaz - Nutrofile segment =46%, Granulocyt kwasoch. = 8%, Granul. zasadchł.=1%, Monocyty=1%, Limfocyty=44%
Sód=135,2 mmol/l, potas=3,98 mmol/l, chlorki=102 mmol/l, glukoza=82 mg/dl, mocznik=12,4 mg/dl, kreatynina=0,28mg/dl

badani og. moczu= b.słomkowa, przej.=zupeł,ph=5,0, c.wł.=1,020, B=25,0 mg/dl, G=(-), ciała ket(+++), nabł. pł=2-3wpw,, leuk.=poj. wpw, pasma sluzu=licz. wpw
badani og. moczu= b.słomkowa, przej.=zupeł,pH=8,0, c.wł.=1,015, B=(-), G=(-), nabł. pł=poj. wpw,, leuk.=poj.
Wirusolologia: test na obecność adeno i rotawirusów w kale ujemny.

Osłuchowo nic u synka nie wykryto ale zakaszlał parę razy więc zrobiono mu RTG - w dolnym polu płuca (głównie przy sercowo) drobnoplamiste zagęszczenie zapalne. Poza tym o podobnym charakterze skąpe drobnoplamiste zagęszczenia w dolnym polu płuca lewego. Przepona i katy wolne. Sylwetka serca dziecięca..

USG - wątroba, śledziona, pole trzustki prawidłowe. Pęcherzyk żółciowy częściowo obkurczony, PŻW nieposzerzony, Nerka lewa prawidłowa, Niewielka hipotonia UKM w prawej nerce. Pęcherz moczowy regularny w obrysach.

Synek przebywał w szpitalu 6 dni przez 4 dni gorączkował do 38,9 stopni dostawał w tym czasie czopki na drgawki. Przez parę dni tak około 1 .00 w nocy miał dreszcze tak jak by miała nagle nadejść wysoka gorączka, po podaniu od gorączki przechodziło. Przez pierwsze dni w szpitalu nie można było mu zbić temperatury poniżej 37 stopni.
Lekczenie w szpitalu.
luminalum, kidofen, płyn pediatryczny wyrown., paracetamol, taclar, natrium chloratum, dicoflor 30, pulmicort, perfalgan
a do domu Klacid 2x 3ml


Wszystko pomału zaczęło się poprawiać aż znowu w tym miesiącu 14 września nad ranem krzykną nam ni miał zesztywniałe mięśnie, i zaciśnięte ząbki, nie rzucało synkiem (zresztą wcześniej też nie )tylko miał straconą świadomość podaliśmy mu wlewkę i zaraz doszedł do siebie.
Temperatury nie miał po drgawkach dopiera za kilkanaście minut miał 37,2 . Zrobiliśmy mu na drugi dzień badania.

Morfologia:
Leukocyty =11,4
Erytrocyty= 4,35
Hemoglobina= 12,5
Hematokryt= 36,2
MCV=83,2
MCH=28,7
MCHC=34,5
plytki krwi=284
limfocyty%=39%
inne(Eo,Bazo,Mono)=18%
neutrofile=44%
limfocyty#=4,4
inne(Eo,Bazo,Mono)#=2,0
neutrofile#=5,00
RDW-CV=14%
PDW=11 fl
MPV= 8,92 fl
P-LCR=19%
CRP=0,44 mg/l /0,00-5,00/

Rozmaz z krwi:
Gran pałeczkowate=2% /3-6/
Gran segmentowane=31% /25-60/
Gran. kwasochłonne=12% /1-5/
Limfocyty=52% /25-50/
Monocyty=3% /1-6/



Wymaz z nosa :
wykazał staphylococcus aureus - obfity
Antybiotyki:
ERYTROYCYNA - O
KLINDAMYCYNA - S
GENTAMYCYNA - W
METYCYLINA - W
TRIMETHOPRIM/SULFAMETHOXAZOLE - W

Wymaz z gardła - klebsiella pneumoniae - obfity
Antybiotyki:
AMOXYCYLINA/KW.KLAWULANOWY - O
AMPICYLINA - O
CEFUROXYM - W
GENTAMYCYNA - W
TRIMETHOPRIM/SULFAMETHOXAZOLE

Zrobiliśmy mu też testy alergiczne z krwi, wykazało że ma 4 skale uczulenia na roztocza (D.Pteronyssinus = 22 kU/l oraz D.Farinae = 33 kU/L)

byliśmy już u alergologa dostał wziew do Fixotide, areozol do nosa Nasonex, oraz roztwór doustny - Xyzal.


Przed wynikami byliśmy na wizycie u pediatry i przypisala mu Augmentin - 5 dni.

obecnie temperatury nie ma i jest lepiej nie jest tak pobudzony jak wcześniej, nerwowy.

Dostaliśmy też receptę na szczepionkę wzmacniającą odporność doustną którą bierze się przez 3 miesiące po 10 dni w 20 dniowym odstępie.

Dostaliśmy też syrop Bactrim oraz sporządzoną zawiesinę do pędzlowania gardła coś z jodem - niestety nie mogę odczytać na recepcie)



Proszę cię pomóż nam jaki lek zastosować nie wiemy co mamy robić
Zapewne alergia spowodowała osłabienie odporności u naszego synka, teraz może gdy będzie brał regularnie te leki to się wzmocni.
Obecnie 2 dni temu lekarz stwierdził że ma jeszcze czerwone gardło
podajemy na noc nurofen, pomimo że nie ma gorączki oraz bioaron C
napisał/a: Peter 2011-09-26 15:51
Syn ma drgawki gorączkowe. Często dochodzi do nagromadzenia w organizmie toksyn zapalnych (wskutek zarówno infekcji jak i alergii), co prowadzi do właśnie takich drgawek u niektórych dzieci mających takie predyspozycje. Ostatnie leczenie wygląda na sensowne. Na razie trzeba uzbroić się w cierpliwość.
napisał/a: diego57 2011-09-30 09:13
Witam

Panie Peter u synka znowu wystąpiły te drgawki, dziś 0 4 rano krzykną i miał mięśnie zesztywniałe, nie rzucało nim położyłem go na boczku to wyleciało mu trochę ślinki bo poduszka była mokra sprawdzałem nie sikał się. Drgawki trwały krótko jakieś 40 - 60 sekund nie podaliśmy mu żadnej wlewki bo po ostatnich był strasznie pobudzony, postanowiliśmy chwilkę poczekać jak by nie ustępowały drgawki to mieliśmy mu podać. ale szybko przestały. Krzyk nie był tak przeraźliwy jak w tedy przy gorączce.
Podajemy mu te leki o których wcześniej pisałem no i dzisiaj wziął trzecią dawkę tej szczepionki.
Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale wcześnie podawaliśmy mu na noc nurofen albo panadol, ponieważ miał temperaturę wieczorem 37,2 podawaliśmy mu również przy niższej tak profilaktycznie. A Wczoraj wieczorem po zmierzeniu temperatury nie miał więc mu nie daliśmy. Po drgawkach tej temperatury też nie miał , później dopiero koło 37 .
Bardzo się o niego boimy, zgrzytał też ząbkami i ciamkał jak by coś przełykał, ma podkrążone oczka. Około dwóch tygodni temu podaliśmy mu lek na odrobaczanie bo też tak zgrzytał, po podaniu (może to przypadek ale zgrzyty ustały dopiero w tym tygodniu w nocy pojawiały się sporadyczne zgrzytnięcia no i to ciamkanie. Prze kilka ostatnich nocy spał niespokojnie cały czas czuwałem przy nim, strasznie się przewracał na łóżku, parę razy się zerwał aż siadł, ale po chwili się położył, chrapał też ale z przerwami. A dzisiaj spał całkiem dobrze, parę razy się odwracał na boki i to tak jakby to ciamkanie go wybudzało, też raz się zerwał na siedząco.. Spał tak spokojnie że mi się przysnęło i wówczas krzyknął .
Od kiedy przestała działać ta wlewka co dostał 2 tygodnie temu synek jest spokojny bawi się dużo mówi, nie denerwował się z byle powodu. Jest tak jak dawniej, tylko ten nocny incydent.

Próbuję jakoś załatwić skierowanie do szpitala na badanie EEG, już próbowaliśmy prywatnie ale nie da sobie tak zrobić , może gdy będzie spał.
Tak mi go szkoda już się bardzo boi gdziekolwiek jechać bo myśli że będzie kuty.
Proszę nam podpowiedzieć jakie badania jeszcze powinniśmy zrobić,
Byliśmy u pani od gardła i uszów, niestety nie dał sobie sprawdzić czy ma trzeci migdał, ale sprawdziła nos - czysty (myśleliśmy ze to może mu tak z zatok spływa). Migdały miał jeszcze podrażnione gardło już lepiej.
Byliśmy u 3 neurologów ostatni powiedział że to my powinniśmy się leczyć, już miałem mu coś powiedzieć ale to ordynator w szpitalu gdzie może się synek dostanie.
Każdy nas tylko odsyła aby kasę wziąć ,.
proszę o pomoc
napisał/a: Peter 2011-10-04 10:06
Jaki był to lek na odrobaczenie i czy był podany jednorazowo?
EEG warto byłoby zrobić.
napisał/a: diego57 2011-10-06 14:37
lek podany ponad prawie 3 tygodnie temu
lek Pyrantelum Medana

robiliśmy badanie eeg wczoraj i wyszło coś z zakłóceniami
synek ma mieć podawane lek przez 3 lata.
Może to za szybko było zrobione to eeg bo po w 5 dzień po drgawkach
Jutro jeszcze tomografia
co ztym lekiem na robaki
synka boli brzuch moze to przez te leki ale w nocy zauważyłem że jak zaburczy mu w brzuchu to tak zazgrzyta ząbkami