jestem bezradna

napisał/a: tanka 2006-09-08 09:50
pisałam juz posta na temat mojej mamy u której wykryto nowotwór sromu...
ale od tego czasu nic nie posuwa sie do przodu...
czekamy na konsultacje profesora we wrocławiu na ul. Hirszfelda i bez odzewu....
a to sie tak długo przeciąga....
powiedziano mi ze nawet trzeba bedzie czekać 3 miesiące...a w przypadku nowotworów czas jest bardzo istotny...
co robić....?
napisał/a: plb1985 2006-09-09 20:52
hmm, sam nie wiem co poradzić, może spróbuj u innych onkologów w szpitalach? w innych miastach?
napisał/a: kornelia4 2006-11-13 06:07
Dzien dobry.
Wspolczuje Ci slonce...
Mam 32 lata. 3 lata temu dopadl mnie rak jajnika.Ciezko walczylam przez 7 miesiecy i 8 dni.Poczatki byly dziwne,wrecz popadalam w skrajnosci!...W pierwszym "okresie" czulam bezwlad/paraliz i tysiace mysli ...jak takie szpileczki - atakowaly mnie, ale byly obok...gdzies tam daleko...Myslalam tylko o tym,zeby nie myslec...A jakis czas pozniej pomyslalam,ze czas najwyzszy zaczac myslec!....I zaczelam analizowac.Obserwowalam sie z boku(jak lekarz-beznamietnie i trzezwo...)......Wpadlam w alkoholizm(do dzis mam z tym problem)...
Tak naprawde zdalam sobie sprawe ze jestem chora ,kiedy zaczelo przerazliwie bolec! ...
Wyladowalam w szpitalu i przez 1,5 miesiaca walczylam po raz kolejny o zycie....A mialam tylko dobe(wszyscy mnie skreslili -po za bratem,on walczyl o mnie do konca!
Do dzis moj ...."onkolog" jest pod wrazeniem mojej determinacji.
A ja.............
A ja zakochalam sie na zaboj! Moje "kochanie" nie wierzy mi(?),ale coz.....
Zostaly mi slonce 2 lata,aby juz miec ta pewnosc,ze naprawde jestem zdrowa!.... I to napewno beda cudowne 2 lata, bo mam mojego misia!
P.S.......
Boje sie tylko,ze jak wroci to "cholerstwo" to nie podolam po raz drugi...............Bo juz wiem jak to smakuje.....
Pozdrawiam ...
Kornelia
napisał/a: pogarda 2006-11-13 08:12
nie cierpie zaklamanych ludzi i kobiet ,ktore nie potrafią sie przyznac przed swoim facetem ,ze są alkoholiczkami a tu wypisują bzdury - jak taka chora byłaś to jak moglaś pić - nie sądze aby Twoj "onkolog" Ci to zalecił :[

[ Dodano: 2006-11-14, 13:57 ]
Kocham Cie Kornelia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[ Dodano: 2006-11-14, 14:06 ]
franio nie zmieniaj postów bo inaczej pogadamy lamerze śmieszny ...
Kornelia - kocham Cie za_ku_rw_iscie !!!!!! a takie tam pe_dałki jak franio mogą mi possać małego ;)

[ Dodano: 2006-11-14, 14:09 ]