Jak przesunąć okres?

Pytam zupełnie poważnie - uważasz, że to "zadziała" na każdego?

Ale ta witamina C na pewno nie zaszkodzi ;)
Ja bałabym się ryzykować z tabletkami, bo to różnie jest z krwawieniem przy pierwszym opakowaniu i zamiast uniknąć okresu możesz tylko pogorszyć sytuacje.

Wiem, że ślub to poważna sprawa, ale tak szczerze mówiąc to zdarzyło mi się kilka razy w życiu mieć okres w bardzo ważnych chwilach i chwilach kiedy okres był niepożądany, jakoś sobie poradziłam i przeżyłam i wcale nie było źle. Na pewno będzie dobrze ;)

..a ja mam inny sposob.. moze sproboj postarac sie o dzidziusia, a wtedy okresu nie bedzie.. :))))

wikam napisal(a):

Pytam zupełnie poważnie - uważasz, że to "zadziała" na każdego?

Na mnie podzialalo, na kolezanke, ktora mi o tym mowila- tez. Ale pewnosci nie ma, ze zadziala na kazdego :)

Cycatka napisal(a):

Ale ta witamina C na pewno nie zaszkodzi ;)
Ja bałabym się ryzykować z tabletkami, bo to różnie jest z krwawieniem przy pierwszym opakowaniu i zamiast uniknąć okresu możesz tylko pogorszyć sytuacje.

Witamina "C" na pewno nie zaszkodzi, nadmiar tej witaminy wydalany jest z moczem. Podalam ten sposob, zamiast tabletek antykoncepcyjnych. Tych drugich w tym przypadku nie polecam, pisalam wczesniej dlaczego. Ale masz racje; nie jedna poszla do oltarza z @, takie zycie. Wkladasz grubszego tampona i po sprawie, a noc poslubna odbedzie sie w pozniejszym terminie :)))

ivi26 napisal(a):

..a ja mam inny sposob.. moze sproboj postarac sie o dzidziusia, a wtedy okresu nie bedzie.. :))))

Ivi- Twoj sposob wydaje mi sie najlepszy :)))

Ja absolutnie nie wciskam tabletek anty ale nie dramatyzujmy. To, ze ktoś miał po nich coś nie tak nie znaczy, ze spotyka to każdego. Tabletki zażywa masa dziewcząt a my po prostu na forum spotykam się z negatywnymi opiniami często bo - po to jest forum. Nikt tu nie wejdzie napisać - "hop, hop! biore anty czuje się ok, papa" .
A autorce tematu nie dziwię się w ogole, że pyta bo nie dość, że noc poślubna lekko zrąbana :p to sam dzień chyba też. Gdyby to tyczyło mnie zmieniałabym tampon co 1-2h. W sukni itp? Żadna rewelacja. No i stres przedślubny też może namieszać.

No i ma dziewczyna dylemat...miejmy nadzieje, ze stres przedslubny opozni miesiaczke :))))
A tak powaznie, kazdy powiedzial swoje zdanie na ten temat, jasne, ze tabsy moga zadzialac ponad miesiecznym krwawieniem, ale nie musza. Jak myslicie, jak nasze Babcie radzily sobie z tym problemem? :)))

To była chyba masakra :P My mamy lepsze środki higieniczne itp a babcie...? Nie róbmy off topu.
No i masz rację - każdy powiedział co wiedział a autorka musi sama podjąc decyzję.