Hashimoto i niedoczynność,próbuję bez hormonów

odebrałam wyniki badań przed wizytą u lekarza,
przez jakiś czas byłam na dawce E 25,a od kilkunastu dni biorę 12,5 ze względu na uciążliwe wg. skutki uboczne leku.
Suplementacja zalecana na forum (opisana w pierwszym poscie,tak jak i wyniki pierwsze),dieta bezglutenowa i bezmleczna.
Wyniki:
tsh 2,63 (0,400-4,200) a bylo(bez lekow) 3,99
ft3 2,46 (2,00-4,40) a było 2,61
ft4 1,34 (0,93-1,70) a było 1,24
anty-tpo 131 bylo 127
anty-tg 1832 i to badanie wykonywałam po raz pierwszy i właśnie ten wynik zaniepokoił mnie najbardziej.
O czym może świadczyć tak wysoki poziom tych przeciwciał,na co powinnam zwrócić uwagę?
dziekuje

Widać autoagresja jest bardzo silna i tutaj ani dieta ani suplementy chyba nie mają na nią pozytywnego wpływu.
Samopoczucie jakie masz?

Czuje sie srednio,poniewaz mam problem z glowa,caly czas prawie czuje dziwny ucisk,zawroty,czasami mi slabo.brak energii.przypisywalam to zle dobranymi lekami w sensie E ,ale teraz juz sama nie wiem co myslec i co robic.poza tym raczej jest ok,staram sie myslec pozytywnie.
Nie sadze zeby wizyta u endo mogla w czyms pomoc,dlatego licze na podpowiedz,co moglabym jeszcze zmienic zeby sobie pomoc?
Dziekuje bardzo za zainteresowanie.

Jak rygorystycznie przestrzegasz diety i włączyłaś suplementy w działających dawkach, to holistycznie nic już doradzić nie można.

Zmniejszenie dawki, to chyba zły pomysł. U mnie dawka Letrox25mg przez rok zupełnie nie dała żadnej poprawy. Dopiero od momentu kiedy od nieco ponad miesiąca biorę 50mg, to stopniowo przestaję mieć zimne stopy i dłonie i zaczyna mi się poprawiać jakośc skóry (nie jest tak mocno sucha jak na początku).
U mnie antyTPO i antyTG też przez ten rok poszły mocno w górę także sądzę, że po prostu zbyt mała dawkę przyjmowałam i być może u Ciebie również to jest przyczyną.

Dawki dla niemowlaków stosuje się na początku leczenia (2 tygodnia) i ew. jak się schodzi z hormonu. W trakcie leczenia dawka 12,5 mcg nie wykazuje efektu fizjologicznego (bo nawet nie ma co konwertować do T3), dlatego jak chcesz "poczuć" dobroczynne działanie hormonu to trzeba brać pełną dawkę, a nawet 25 mcg to raczej dawka kosmetyczna, chodź oczywiście można i lata na niej być (patrz mój przypadek).

Musicie zrozumieć, że skoro dieta i suplementy nie dają rady samodzielnie to trzeba brać lek i brać lek w dawce działającej. Trzecia możliwość to ew. szukanie leku na bazie naturalnej tarczycy, która to jest lepiej tolerowana przez pacjentów. Problem oczywiście taki że w PL tego legalnie nie kupicie a i ustalenie dawkowania nie jest prostą sprawą.

Nie jest kwestią tego ,że ja nie chcę po prostu brać hormonu bo się uparłam ,że sobie poradzę bez.Brałam mniejszą dawkę od zalecanej ponieważ po całej tabletce zle się czułam,to było okropne uczucie,po zejsciu do polowy tab jest do zniesienia.Dlatego czekam na wizytę i zmianę leku.Mam nadz ze zle reagowałam na Euthyrox a inny lek mi pomoze..Widzę jak reaguje mój organizm i wiem ,że bez hormonu sobie póki co nie poradzę.
Czy moja dieta było rygorystyczna,hm,czasami pozwalałam sobie na jakiś produkt z glutenem,koktaile ze szpinakiem,truskawkami i jadłam prawie codziennie warzywa psiankowate ;pomidory i paprykę.
Może powinnam odrzucić i to.

Suplementy i dietę bedę stosować nadal,działa sama świadomość ,że pomagam sobie w ten sposób.
Wizytę mam we wtorek,mam nadz ,że to coś zmieni.
dziękuję wszystkim za odpowiedzi :)

Gdy ja zwiększyłam dawkę Letrox do 50mg, to często towarzyzyły mi uderzenia ciepła w różnych częściach ciała, do tego częste palpitacje i tachykardie ale po 2 tygodniach mi to przeszło.
Organizm, gdy się do czegoś przyzwyczai, to nie lubi nagłych zmian przez co czasem źle reaguje na pewne rzeczy do momentu kiedy się przestawi.
Faktem jest, że nawet tutaj na forum można wyczytać wiele opini na temat Euthyroxu związanych z negatywnymi skutkami działania tego leku i można wywnikskować, że jednak Letrox jakoś ludzie lepiej przyswajają.

Licze na to ,ze po zmianie leku wszystko sie unormuje.i na nowy niw bede reagowac jak na E.nie trace nadzieii ale czasami mam slabsze momenty,najczesciej wtedy kiedy zle czuje sie fizycznie,ciezko jest wiwczas myslec ze bedzie ok.

Znam to, zwlaszcza, ze skutki dzialania lekow mozna odczuc nawet dopiero po kilku miesiacach wiec czlowiek zaczyna watpic czy aby to jest przyczyna takich dolegliwosci. Ale trzeba byc cierpliwym ;)

Pani doktor po wysłuchaniu mojej historii i "dolegliwości" zmieniła mi lek na Letrox ale dawkę zostawiła tą samą czyli 12,5 mg.
Stwierdziła ,że 25 było dla mnie za dużo,a wyniki świadczą o tym ,że jednak hormon działa.
Na temat przeciwciał za wiele się nie wypowiedziała,zresztą nie liczyłam na to.Natomiast powiedziałą żebym kontynuowała dietęi suplementy,bo ma dobre zdanie na ten temat.
Zaleciła również powrót do wysiłku fizycznego,bo jak to określiła mogę mieć syndrom odstawiennictwa,jak nałogowiec.
Mam nadz,że będę lepiej reagować na Letrox i w końcu się ogarnę z tym wszystkim.

witam ponownie,
do mojej standardowej suplementacji , która prezentuje sie tak;

Selen 100 mcg - 1 kapsułka
Vitrum d3 forte 2000 j.m - 1 kapsułka
Gold omega 3 1000mg -3 kapsułki
Swanson vit c 500 mg- 2 kapsułki
Olej lniany 2 łyżki
Olej kokosowy 1 łyzka
Piję aloes 50 ml dziennie i rano wodę z imbirem i cytryną.

muszę dorzucić jeszcze kilka preparatów, magnez,wapn, wit b compleks.

czy moge przyjmowanie suplementów rozłożyć w następujący sposób:
rano przed sniadaniem: 1 kap. wit c,wit b
po sniadaniu: 2 kapsulki magnezu
po obiedzie :wit d i 3 kap omega3 plus olej lniany
po poludniu: selen 1 kaps, 1 kaps magnezu
po kolacji: 1 kaps wit c, wapn 1 kaps

chodzi mi o połączenie poszczególnych suplementów,nie chciałąbym brać czegoś co może zadziałać sprzecznie ze sobą.
Prosiłabym o pomoc.

Acha na czczo letrox