Guzki na szyi, na węzłach chłonnych

napisał/a: mar1986 2017-08-08 20:17
Witam, mam 31 lat,

Około 22 lipca zauważyłem na szyi po lewej stronie nad obojczykiem wyczuwalny ręką "guzek", z przodu/boku szyi kilka cm nad obojczykiem o wielkości około 1cm, twardy, bez opuchlizny, nie boli, nie piecze, nie swędzi

2-3 dni później zauważyłem drugie zgrubienie na szyi, przesunięte jeszcze bliżej obojczyka, też nie boli itp.

wydaje mi się, że zmiany są ciągle takiej samej wielkości

03.08 poszedłem do lekarza, zrobiliśmy wyniki, wyniki widać na poniższych zdjęciach, lekarz obejrzał mi szyję z lewej strony guzki są wyczuwalne palcem i widoczne, z drugiej strony szyi nie zauważył zmian na węzłach chłonnych,

Lekarz nie polecił dalszej diagnostyki, tylko obserwacje

www.fotosik.pl/zdjecie/84a88e5afdc4e437

www.fotosik.pl/zdjecie/c171c3d671f1a5a3


08.08 znów poszedłem do lekarza,
dodatkowo doszedł jakiś taki "dziwny ucisk" z prawej strony szyi, dwa wyczuwalne palcem guzki są w niezmienionej formie takie, jakie były, poszedłem do Pani doktor po skierowanie na USG, pani doktor powiedziała że nie widzi takiej potrzeby, wypisała skierowanie do laryngologa z adnotacją "skierowanie na żądanie pacjenta" kod ICD10:Z03
djfafa
napisał/a: djfafa 2017-08-09 07:27
te guzki masz od dawna czy od 22 lipca?
napisał/a: mar1986 2017-08-09 12:12
raczej 22 lipca, wczesniej nie widziałem, a w dłuższym okresie czasu bym zauważył
djfafa
napisał/a: djfafa 2017-08-09 13:52
Przypomnij sobie czy tego dnia, lub kilka dni wcześniej nie miałeś jakieś infekcji, czy nie przegrzałeś się gdzieś na słońcu, czy Cię nie przewiało.
napisał/a: mar1986 2017-08-09 16:43
no właśnie nie bardzo, nic co bym zauważył, o to już mnie pytał lekarz
djfafa
napisał/a: djfafa 2017-08-09 17:48
Wyniki masz ok. lekarz za bardzo nie wiem co z Tobą robić.
Zasadniczo minęło zbyt mało czasu aby były to już zwłókniałe węzły chłonne. W takich sytuacjach raczej lekarze zostawiają temat albo "profilaktycznie" włączają antybiotyk + lek p. zapalny.
napisał/a: mar1986 2017-08-10 14:07
a czy w takich przypadkach nie powinno się zrobić badań obrazowych by sprawdzić czy niema tych powiększonych węzłów więcej ? wyniki krwi raczej nie dają odpowiedzi co jest przyczyną, gdyby była infekcja, to ok, węzły pozapalne, ale tutaj nic nie było, pani doktor dotknęła ręką tylko te węzły, które jej wskazałem, nie sprawdziła nawet innych węzłów na ciele organoleptycznie czy nie są powiększone
djfafa
napisał/a: djfafa 2017-08-10 14:21
Oczywiście że jest wskazanie do USG. Tylko może być tak, że przy węzłach odczynowych i prawidłowym wyniku stanu zapalnego lekarz Cię leczyć i tak nie będzie.

Jak masz kasę zrób USG, niech radiolog oceni ich stan. Jeżeli nie będą one zwłókniałe tylko reaktywne, zrób dodatkowo badanie CRP, bo OB to przestarzałe badanie i obecnie mało kto już je zleca.

Wtedy będziesz wiedział więcej.
napisał/a: mar1986 2017-08-10 14:41
kasy właśnie niema, narazie muszę liczyć się ze złotówkami a takie badanie to 120zł + koszt dojazdu do innego miasta :P dla mnie drogo

jestem umówiony do laryngologa, może laryngolog zleci USG ? mam nadzieje że wizyta u laryngologa nie zakończy się komentarzem "nie widzę potrzeby diagnostyki", uważam że USG powinno się wykonać, że wyniki krwi nie dają odpowiedzi na to czy w węzłach dzieje się cos niepokojącego czy to tylko węzły pozapalne, jakieś poinfekcyjne - jeśli się mylę to poprawcie :)
djfafa
napisał/a: djfafa 2017-08-10 14:49
Nie licz na USG od laryngologa.
Masz rację, że powinno się to sprawdzić, ale jest dziesiątki chorób które dają odczynowe węzły a leczyć nie ma jak. Mam na myśli wszystkie choroby autoimmunlogiczne.
Ja przy chorobie hashimoto miałem całą masę węzłów odczynowych. Lekarz zawsze dawał an to antybiotyk + l. zapalny, jak się domyślasz pomagało średnio.
napisał/a: mar1986 2017-08-10 17:14
czemu "nie licz na USG od laryngologa" :P ?
odczynowe węzły czyli zapalne, czyli nic poważnego ?

czyli rodzinny powinien dać zawsze na USG w takiej sytuacji :P ?
djfafa
napisał/a: djfafa 2017-08-10 17:20
Bo laryngolog sprawdzi Ci gardło, nos, ew. uszy, jak tam będzie ok. to co będą go obchodziły Twoje węzły, jak to może być od choroby np. tarczycy, czy wątroby?
Węzły odczynowe zawsze trzeba diganozować, ale jak pisałem nie zawsze jest to łatwe i nie zawsze lekarze to sprawdzają wielokierunkowo.
Rodzinny nic nie musi "zawsze", powinien Ci dać, ale jak nie dał, to niestety nic mu nie zrobisz. Wyniki krwi masz ok, dał Ci skierowanie do laryngologa, on jest "czysty".