czy to kolki?

Mam 2 miesięczną dzidzię i nie mam pojęcia czy ma kolki czy może to coś innego jej dolega bo bierze już wszystkie możliwe środki (infakol, espumisan, trilac, miała środki robione na receptę a teraz ma jakieś granulki) a żadne nie pomagają wygląda to tak że na chwilkę jest ulga a później znowu płacz. Karmię piersią, prawie po każdym karmieniu malutka bardzo płacze nie da sie uspokoić robi sie bardzo czerwona pręży wygina i na ogół to jest przez cały dzień na troszkę uśnie a potem znowu sie zaczyna noc jakoś przesypia a od godziny 19 jest spokój pediatra powiedział że to kolki. Ale prawdopodobnie kolki występują wieczorem. Wygląda też tak jakby miała straszne problemy z kupkami chociaż robi rzadko strasznie sie na pręży na płacze na wygina, czy to też może być powodem ??? Poradźcie proszę bo nie wiem jak jej ulżyć