Czy da sie wyleczyć obrzęk limfatyczny

napisał/a: edman_90 2007-10-26 19:28
Witam, mam obrzek limfatyczny na kostce lewej nogi już 2 lata, stosowałem już wiele metod pozbycia się obrzęku (rehabilitacje, maści, opaski) i nic nie pomogło. Czy wogóle jest jakiś sposób na wyleczenie obrzęku limfatycznego? [/b]
napisał/a: Ania_204 2007-10-26 21:53
Witam serdecznie.
Wyleczenie i całkowity powrót do zdrowia w obrzęku limfatycznym są obecnie nieosiągalne. Elementami leczenia, umożliwiającymi uzyskanie założonych celów, jest pielęgnacja skóry, ucisk i opatrywanie bandażami o niskim stopniu rozciągliwości, masaż limfatyczny oraz ćwiczenia rehabilitacyjne.
Pozdrawiam. Życzę zdrowia.
napisał/a: NimfaBlotna 2007-10-27 11:02
a co jest przyczyna obrzeku?
napisał/a: edman_90 2007-10-27 12:20
przyczyna - skręcenie kostki, zauważyłem że przeszkadza to w uprawianiu sportu - puchnie i troche boli (boli jak np stane na tej nodze troche mocniej jak np kopie piłke) nie ma sposobu żeby nie puchła?
napisał/a: Peter 2007-10-27 16:12
Przypuszczam, że wskutek urazu doszło do uszkodzenia (mniej lub bardziej trwałego) torebki stawowej i w związku z tym dochodzi do przesiękania płynu stawowego do okolicznych tkanek, stąd obrzęk.
Ja proponowałbym leczenie polegające na iniekcjach okołostawowych (nasiękowo) preparatem Traumeel S.
napisał/a: NimfaBlotna 2007-10-27 23:20
byc moze rehabilitacja tez byla niewystarczajaca - jesli kostka puchnie glownie podczas zwiekszonego wysilku, to znaczy brakuje ci tego "etapu posredniego" miedzy poczatkowym uszkodzeniem, a powrotem do 100% sprawnosci. Mozliwe jest tez, ze dalej masz jakas niestabilnosc - miales USG po poczatkowym urazie zeby ocenic stan wiezadel?
Tak czy siak, wazne jest zeby sie tym problemem zajac i go rozwiazac - przedluzajace sie stany zapalne maja niekorzystny wplyw na stawy - moga powodowac zmiany zwyrodnieniowe, co moze byc raczej uciazliwe w przyszlosci.
napisał/a: edman_90 2007-10-28 10:18
na początku miałem tylko rtg, powiedział że to skręcenie i po tygodniu przejdzie - nie przeszło i jak poszłem do tego samego lekarza miesiąc później to mi powiedział że to przejdzie i żebym już nie przychodził, jednak nie przechodziło i poszłem do niego prywatnie na USG i mówił że nic nie wykazało i że to mój wymysł. Wkurzył mnie bo to puchło i troche bolało, więc poszłem do innego, wysłał mnie na USG i wykazało obrzęk limfatyczny, później chodziłem na rehabilitacje, miałem różne maści, oszczędzałem noge i co - i nic dalej to samo, już nie mam siły chodzić po lekarzach :(
napisał/a: NimfaBlotna 2007-10-28 10:59
a kostka puchnie ci tylko po wysilku fizycznym, czy sama z siebie tez? Jak wyglada rano, gdy wstajesz?
I czy mozesz chodzic bez zadnych problemow? Jak ze staniem na jednej nodze?
napisał/a: edman_90 2007-10-29 16:33
a więc puchnie przy wysiłku fizycznym i sama z siebie też niestety :(, gdy rano wstaje to jest tak samo opuchnięta jak wieczorem, moge chodzić bez żadnych problemów, na 1 nodze moge stać, skakać, tylko puchnie :( szczególnie jak jest ciepła i nie trzymam jej w górze.
napisał/a: NimfaBlotna 2007-10-29 17:59
wiec dalej aktywny stan zapalny. Sprobuj tego, co poleca Peter - moze pomoze zmniejszyc zapalenie.
napisał/a: edman_90 2007-10-29 18:35
zastosuje sie do tego i odpisze czy pomaga za tydzień
napisał/a: Peter 2007-10-29 20:04
Tylko w tej sprawie trzeba się dogadać z lekarzem. I tutaj może być problem, bo to nie do końca konwencjonalna metoda leczenia.