Badanie moczu

kostasz
napisał/a: kostasz 2011-06-22 15:46
Jeli w badania krwi obejmowały CPK i jej poziom był dobry, to raczej nie ma co się martwić statynami. Możliwe, że po prostu mniej pijesz od jakiegoś czasu.
napisał/a: gośka7c 2011-06-22 21:21
:)
Badania krwi łącznie z CPK były w normie,więc chyba mogę przestać panikować;) Mam skierowanie na badanie moczu.Teraz będzie długi weekend,w związku z tym wyniki będę miała dopiero w poniedziałek.Jednak dzięki Wam jestem spokojna:)Chciałabym te pochwały Wam przyznać,ale nie wiem jak...jakoś "niemrawo" poruszam się na forum.Sorki,ale bedę musiała poprzestać na słownych, a raczej pisemnych pochwałach i podziękowaniach;) Dzięki bardzo:) Pozdrawiam serdecznie:)
djfafa
napisał/a: djfafa 2011-06-22 21:25
Pochwał nie możesz dać bo nie jesteś założycielem tematu (ja nim jestem :)) ) ale widz że nikt z nas nie jest tu dla pochwał, pomagamy bo chcemy.
Pozdr.
kostasz
napisał/a: kostasz 2011-06-23 16:58
gośka7c napisal(a)::)
Badania krwi łącznie z CPK były w normie,więc chyba mogę przestać panikować;) Mam skierowanie na badanie moczu.Teraz będzie długi weekend,w związku z tym wyniki będę miała dopiero w poniedziałek.Jednak dzięki Wam jestem spokojna:)Chciałabym te pochwały Wam przyznać,ale nie wiem jak...jakoś "niemrawo" poruszam się na forum.Sorki,ale bedę musiała poprzestać na słownych, a raczej pisemnych pochwałach i podziękowaniach;) Dzięki bardzo:) Pozdrawiam serdecznie:)



Nie ma za co. Bez obaw, bez paniki. Czytanie działań niepożądanych na ulotkach może nas dopiero wpędzić w chorobę. Jeżeli będziesz miała niezwiązane z infekcją bóle mięśniowe, bóle nerek + zmianę koloru moczu - wtedy zdecydowanie powinnaś udać się do lekarza. Pozdrawiamy.
napisał/a: Castor 2011-06-26 22:40
Witam, od jakiegoś pół roku miewam regularne mocne parcie na pęcherz ale trudno oddać mi każdą kropelkę(zapalenie pęcherza?). Jak sobie zafunduję urinal, albo urosept oraz dwa piwka na wieczór to pomaga. CZy powinienem wykonać badanie moczu? Bo nie ukrywam, że to uciążliwe. Z drugiej strony nie należę do osób, które lecą do lekarza z każdą pierdołą.
napisał/a: gośka7c 2011-06-28 17:18
Dzień Dobry:)
Obiecałam ,że dam znać o swoich wynikach.Wszystkie są w normie:)Miałam trochę czasu na "obserwację"( laboratorium w moim ośrodku wydłużyło sobie weekend) i wyszło mi , że najwyrażniej truskawki były przyczyną zmiany zabarwienia.Kiedy przestałam je jeść zabarwienie moczu wróciło do normy.Fakt, że równocześnie spożywałam więcej płynów.Tak czy inaczej - wszystko jest OK:)i jeszcze raz dziękuję,że mnie uspokoiliście i spokojnie sobie przeczekałam weekend:)Dzięki serdeczne i pozdrawiam życząc zdrowia:)
napisał/a: gośka7c 2011-06-28 17:23
Chciałam jeszcze dodać,że ...haha...to czytanie działań niepożądanych w ulotkach ,to święta prawda jest , iż może nas wpędzić w niezłą "nerwicę".Pozdrawiam raz jeszcze:)
djfafa
napisał/a: djfafa 2011-06-29 08:26
Dobrze że wszystko wyjaśnione.
Pozdrawiam.
napisał/a: Castor 2011-06-29 23:40
Czuję się niezaopiekowany i pominięty :/ Może ktoś odpowie??
napisał/a: Vattier 2011-06-29 23:55
napisal(a):Czuję się niezaopiekowany i pominięty :/ Może ktoś odpowie??
No cóż - w takim razie odpowiadam: przyczyny mogą być różne, min. zapalenie pęcherza moczowego, zwężenie cewki moczowej, powiększenie prostaty (jeśli masz już swoje lata), niedrożność szyjki pęcherza moczowego (jeśli jesteś młody) i inne. Ponadto jeśli występuje wydzielina z prącia (wspominam o niej, bo często pacjenci nie wymieniają objawów, które mają charakter przejściowy), to należy wziąć pod uwagę choroby weneryczne (jeśli jesteś aktywny seksualnie) oraz nieswoiste zapalenie cewki moczowej. Nie ma co zwlekać z wizytą u lekarza, zwłaszcza że Twoje dolegliwości występują już od pół roku (być może będą konieczne antybiotyki), a możliwości w zakresie zdalnej diagnostyki genitaliów są póki co stosunkowo ograniczone. ;)
napisał/a: marita851 2011-08-16 13:22
Witam
Jestem jedną z wielu, jak zdążyłam się już przekonać. Infekcje były zazwyczaj ostre i nie tak częste bo ok. raz na 2-3 miesiące. Zawsze pomagała mi Furagina, ale od ok. czterech miesięcy mam nieustające zapalenie pęcherza. Nawet Furagina już nie działa. Zaczęłam brać inny antybiotyk i jest lepiej, ale nieustannie czuję parcie na pęcherz (dużo też przy tym piję). Poza tym raz dziennie mam atak mocnego parcia, połączonego jakby z bólem, napięciem, szczypaniem i ogromnym rozdrażnieniem. Atak następuje zazwyczaj po południu, po oddaniu moczu. Na dodatek kiedy biegam lub skaczę czuję jakby mój bęcherz obijał się o ściany brzucha, co sprawia stosunkowo łagodny ból.
Badania oczywiście zawsze wychodzą w normie, więc nawet urolog nie umiał mi pomóc. Usg przy pełnym pęcherzu, posiew... i nic... Pomyślałam więc o piasku. Czy piasek widać od razu przy usg, czy musi to być jakieś dokładniejsze badanie??
Proszę o pomoc.
napisał/a: ankuuu 2011-08-31 17:12
Witam, ja mam małe pytanie.
Robiłam badanie moczu w zeszłym tygodniu, ogólne wyszło dobrze, jedynie dużo bakterii i dużo śluzu. Reszta w normie. Zaś w posiewie napisano mi: Bakteriuria: 1000 /ml...
Od bardzo długiego czasu (ok. miesiąca) mam bardzo silny ból podczas oddawania moczu... Nie wiem co z tym zrobić.

W zeszłym roku chorowałam na zapalenie 6 razy...