Zapowiedź samobójstwa - kiedy interweniować?

Na nasilenie bólu głowy mają wpływ tabletki antykoncepcyjne, ciąża, miesiączka, menopauza czy hormonalna terapia zastępcza – dlatego kobiety częściej skarżą się na napady migreny
Ryzyko popełnienia samobójstwa u osób z depresją jest dość duże. Chorzy często informują otoczenie o swoich zamiarach. Jak
/ 07.03.2010 18:36
Na nasilenie bólu głowy mają wpływ tabletki antykoncepcyjne, ciąża, miesiączka, menopauza czy hormonalna terapia zastępcza – dlatego kobiety częściej skarżą się na napady migreny

Ryzyko samobójstwa

Ryzyko popełnienia samobójstwa w przypadku osób cierpiących na zaburzenia psychiczne jest realne. W wielu przypadkach jest ono poprzedzone sygnałami ostrzegawczymi w postaci zmiany zachowania, zmiany nastroju (np. nieoczekiwanego wyciszenia i uspokojenia) lub zapowiedziami samobójstwa. W przypadku choroby należy też nieco poważniej traktować zapowiedzi niż zwykliśmy to czynić w przypadku osób zdrowych – zdarza się, że po wyznaniu chory maskuje swój zamiar, udając, że był to żart.

Zobacz także: Mity na temat samobójstwa

Interwencja

Tu dochodzą do głosy pierwsze wątpliwości: czy interwencja po zapowiedzi nie jest przedwczesna lub przesadzona, czy reakcja jest adekwatna do sytuacji. Bliscy mają wątpliwości, czy nie urażą chorego podejrzeniem, że mógłby targnąć się na swoje życie (czy nie urażą go traktując go jako bardziej chorego niż jest w istocie) oraz czy nie narażą się na śmieszność przed specjalistami zaangażowanymi w sprawę, gdyby alarm okazał się fałszywy.

Mimo bardzo ludzkiego charakteru tych wątpliwości, należy zadać sobie pytanie: czy to na pewno my powinniśmy mieć wątpliwości? Bliscy osoby chorej nie muszą mieć kwalifikacji, by fachowo oceniać stopień ryzyka i stan chorego, dlatego też interwencja podyktowana troską jest całkowicie zrozumiałą reakcją na podejrzenie, że mógłby on wyrządzić sobie jakąkolwiek krzywdę. Rolą specjalisty jest ustalenie, czy interwencja była potrzebna.

Grzech zaniechania

Na wątpliwości tego rodzaju odpowiadam tak samo bliskim chorych jak i studentom psychologii, którzy czasami pytają mnie, skąd wiem, czy interwencja nie okaże się zbędna: zazwyczaj nie ma takiej pewności ani takiej gwarancji. Nie wiemy, czy osoba niezdecydowana nie zacznie działać pod wpływem własnych zapowiedzi i dodatkowego impulsu, czy to nie przeważy szali. Nie wiemy, czy osoba podejmująca próbę samobójczą nie rozmyśli się w ostatniej chwili. Ale czy to upoważnia nas do bezczynności? Istnieje przecież także druga strona wątpliwości – mianowicie: co się stanie, jeśli zaniechamy działania w przypadku realnego zagrożenia? Czy emocjonalny koszt pobłażliwego spojrzenia ze strony wezwanego lekarza może równać się poczuciu winy w obliczu zbagatelizowania zapowiedzi, po którym nastąpiła samobójcza śmierć?

Zobacz także: Terapia depresji

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA