14 stycznia - Dzień Osób Nieśmiałych i Ukrytej Miłości

Lęk, wstyd, zakłopotanie i dręczące myśli. Drżenie rąk, ścisk w gardle a do tego ten paskudny rumieniec. - Nie odezwę się, nie podejdę, mimo że… kocham… 14 stycznia obchodzimy Dzień Osób Nieśmiałych i Ukrytej Miłości.

Lęk, wstyd, zakłopotanie i dręczące myśli. Drżenie rąk, ścisk w gardle a do tego ten paskudny rumieniec. -  Nie odezwę się, nie podejdę, mimo że… kocham…  - 14 stycznia obchodzimy Dzień Osób Nieśmiałych i Ukrytej Miłości.

Fot. Dreamstime

Z badań jednego z najpopularniejszych psychologów – Philipa Zimbardo - wynika, że aż 93% ludzi co najmniej kilka razy w życiu doświadczyło silnego uczucia nieśmiałości. Trudno wyliczyć, ilu boryka się z nią na co dzień. Część z nich jest pogodzona z losem i nie walczy o inne, być może lepsze życie. Częściej jednak spotyka się osoby, u których długotrwałe onieśmielenie prowadzi  do frustracji.  Narasta w nich uczucie, że przez nieśmiałość tracą wszystko co wartościowe, marnują najlepsze lata swojego życia. Czy można przezwyciężyć słabość, która towarzyszy człowiekowi od wczesnego dzieciństwa? I czy istnieje szansa na udane życie uczuciowe? Jak zrobić pierwszy krok do poznania kogoś interesującego?

 

Jak zacząć?!

Fot. Demotywatory

Wszystkie osoby cierpiące na nieśmiałość mają niską samoocenę. Zwykle są tak krytyczne wobec siebie, że nie potrafią w sobie dostrzec niczego, czym mogłyby zainteresować drugą osobę. Nienawidzą swojego ciała, sposobu mówienia, poruszania się... Co zrobić?!

Wygląd

Jeśli twoją największą zmorą jest to jak wyglądasz, spróbuj zmienić coś w swoim wizerunku! Nie chodzi o drastyczne zmiany, zastanów się co może dodać ci odwagi. Postaw na przykład na nowe  ubrania, osobistego trenera na siłowni, fryzjera czy kosmetyczkę. Zawsze pytaj specjalistę: co może mi pan/pani zaproponować i oddaj się w ich ręce. Nie rób nic na własną rękę, bo to może przyspożyć ci więcej stresu. Na pewno będziesz wyglądać lepiej, choć pewnie nie od razu to dostrzeżesz.

Sposób mówienia

Jeśli traumą jest dla ciebie mówienie, ćwicz wypowiadanie się! Najlepiej rób to przed lustrem. Jeśli nie wiesz co mówić, czytaj na głos książki i ulubione magazyny. Nie bój się śmieszności. Prawie każdy aktor i dziennikarz odbywa takie ćwiczenia codziennie! Osoby publiczne korzystają również z usług logopedy, zakładają aparaty ortodontyczne na zęby – wszystko to po to, by ulepszyć sposób mówienia. Obecnie do wyleczenia jest niemal każda wada wymowy, również jąkanie.

Rozmowa z płcią przeciwną
Jeśli problemem jest dla ciebie rozmowa z drugim człowiekiem (a już na pewno z osobą, która ci się podoba), musisz opracować sobie swój własny system pytań i odpowiedzi, które w jakimś stopniu ułatwią ci komunikowanie. W początkach znajomości są to zazwyczaj standardowe pytania: „jak masz na imię, skąd jesteś, co słychać, czym się teraz zajmujesz?”. Przećwicz w domu swoje odpowiedzi. Dobrze widziane jest okazywanie zainteresowania tym, co będzie mówić twój rozmówca. Postaraj się być cierpliwym słuchaczem. Słuchając nie tylko nie będziesz musiał sam się wypowiadać, ale będziesz mógł zadawać pytania na tematy, które akurat interesują rozmówcę (poczuje się doceniony). Możesz także zauważyć detal, którym się wyróżnia. Może będzie to ciekawa fryzura lub ładne buty? Dzięki temu nie tylko podtrzymasz konwersację, ale z pewnością sprawisz przyjemność drugiej osobie. Jeśli nie chcesz czuć zażenowania w czasie pierwszej rozmowy, nie pozwól aby coś cię rozpraszało i dekoncentrowało. Pamiętaj zatem o świeżym oddechu, spryskaniu się wodą toaletową  i przyzwoitym ubraniu. Jeśli boisz się rozbieganego wzroku, bo onieśmiela cię patrzenie w oczy, zachowaj bezpieczną odległość i patrz co jakiś czas na czoło osoby, z którą rozmawiasz. Z pewnością nie odbierze tego jako „unik wzrokowy”.

Popełnianie gaf

Jeśli boisz się popełnienia gafy, bo zdarzyło ci się to wcześniej, to w momencie zakłopotania lub „głuchej ciszy” najlepiej będzie, jeśli otwarcie przyznasz się do nieśmiałości i tremy. Szczerość to najlepszy  sposób na uniknięcie skrępowania. Twój rozmówca nie odbierze wtedy twoich pomyłek  jako celowych lub złośliwych. Już samo przyznanie się do nieśmiałości, przyniesie ci ulgę. Co więcej,  twój rozmówca przejmie inicjatywę i będzie kontynuował rozmowę.

 

Gdzie i jak poznawać ludzi?

Fot. Świat obrazków

Internet

Na początku doskonale sprawdzają się portale społecznościowe i portale randkowe. Nie wstydź się do nich zapisać, tam naprawdę jest mnóstwo ludzi takich jak ty! Chodzi o to, byś nabył sprawności w rozmowie (niekoniecznie w podrywie). Stwórz dobry profil. Umieść zdjęcie, na którym wyglądasz przyjaźnie i sympatycznie.  Nigdy nie zaczynaj profilu od słów: „Jestem normalnym facetem” lub „Szukam normalnej kobiety” (lub odwrotnie),  bo normalny znaczy przeciętny, nijaki. Żaden potencjalny partner nie chce być postrzegany jako „taki sobie”, ale ten wyjątkowy. Zdecydowanie lepiej brzmią określenia: „jestem dobrym, wrażliwym człowiekiem”. Opisz swoje życie w interesujący sposób (jaki sam by cię zainteresował, jakbyś był płcią przeciwną), tak aby ta druga osoba poczuła, że warto cię poznać. Napisz czego dokładnie chcesz. Do czego konkretnie dążysz i kogo szukasz (ogólne stwierdzenia są banalne i nudne). Może lubisz jak ktoś: uprawia sport, albo dba o wygląd, jest artystyczną duszą, ma poczucie humoru, gra na instrumencie? Pamiętaj jednak, by pisać prawdę, bowiem każda nieszczerość w którymś momencie wyjdzie na jaw. Ważne też, żebyś nie zrażał się, gdy ktoś ci nie odpisze lub rozmowa nie potoczy się tak jakbyś chciał. Nastaw się, że nie chodzi o znalezienie partnera na całe życie, a o poznawanie ludzi w ogóle.

Festiwale, szkolenia

Na poznanie ludzi nie wybieraj dyskotek i głośnych, imprezowych miejsc, bo trudniej nawiązać tam rozmowę (choć takie miejsca mogą wydawać ci się bezpieczniejsze, bo możesz wmieszać się w tłum). Jeśli już, to wybierz tłum, który będzie podzielał twoje zainteresowania. Na przykład, jeśli lubisz muzykę rockową – jedź na Woodstock (tamtejsze hasło: „Miłość, Przyjaźń, Muzyka” jest zgodne z rzeczywistością - sprawdziliśmy). Jeśli lubisz naturę, szkołę przetrwania, a potrzebujesz wyciszenia – idź na pielgrzymkę (nie trzeba się modlić, by kogoś poznać - wystarczy zagadać: „jak się idzie?”, „jak było na ostatnim noclegu?”, by rozmowa jakoś się potoczyła). Egzamin zdają także wszelkiego rodzaju kursy: gotowania, tańca lub akcje charytatywne i wolontariat. Ważne, by ludzie działali w jakimś celu i stworzyli wspólnotę.

Wyjście ze znajomym

Możesz poprosić swojego kolegę lub kogoś z rodzimy  o przedstawienie cię swojej paczce. Na pewno ktoś do ciebie zagada. Postaraj się nie odpowiadać półsłówkami.  Każda, choćby krótka konwersacja zakończona sukcesem umacnia wiarę w siebie.

 

Czym się wspomagać?

Fot. Dreamstime

Używki

Ani alkohol ani papierosy nie pomogą ci przełamać własnej nieśmiałości, mogą natomiast dostarczyć niepotrzebnych kłopotów. W relacjach damsko-męskich mogą również zacierać twój prawdziwy wizerunek i sprawić, że będziesz postrzegany jako zupełnie inna osoba.

Leki

Jeśli cierpisz na nieśmiałość, która doprowadza cię do silnych lęków i depresji, warto udać się do lekarza psychiatry (to żaden wstyd!) po leki, które pozwolą ci się nieco wyluzować i spojrzeć na siebie łaskawszym okiem. Leków na nieśmiałość jest coraz więcej i są coraz skuteczniejsze, np. Lexapro (ok. 90 zł), Seroxat (ok. 60zł).

Wizyta u psychologa

Wielu osobom pomaga wizyta w gabinecie psychologicznym i poddanie się terapii. Zwykle stosuje się metody wyobrażeniowe, polegające na myśleniu o sobie jako o innej osobie, na przykład odważnej, radosnej, pięknej. Zachęca się tam też do szukania prostych kontaktów z ludźmi, np. pytania obcych ludzi o godzinę (np. 10 osób w ciągu pół godziny, albo pójście do 3 warzywniaków i kupienie po 1 kartofelku, by pozbyć się lęku przed myślami „co ludzie sobie o mnie pomyślą”). Potem ćwiczy się trudniejsze i bardziej skomplikowane formy kontaktu. Psychoterapeuta pomoże oduczyć cię rozpamiętywania błędów i niepowodzeń, pozbyć się natrętnych myśli o spojrzeniach innych ludzi i stałego zastanawiania się, jakie oceny nam wystawiają.

Wyjazd

Na osobę nieśmiałą dobrze działa także zmiana środowiska, na przykład przy okazji rozpoczęcia studiów, co daje szansę na nowy start i próbę ukazania się w innym świetle. Jeśli dołuje cię obecne miejsce zamieszkania, szkoła, praca, warto przekonać się, czy w innym miejscu nie będzie ci lżej.

Jeśli którakolwiek z powyższych propozycji  przyniesie ci ulgę, należy ją stosować. Warto zapamiętać także zdanie: "Nie musimy się wszystkim podobać i nie każdy musi nas lubić, tak samo jak my nie wszystkich polubimy". Jednak trzeba próbować! Miłość może czekać tuż za rogiem! Powodzenia!

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA