Narasta w nas gniew i piętrzą się negatywne emocje, które przecież muszą znaleźć gdzieś ujście... Jedni spontanicznie wykrzyczą kilka mocnych słów, inni „duszą w sobie" złość i rozgoryczenie, a niektórzy nawet uciekają w chorobę. W takich sytuacjach, gdy zamiera w nas serce i dusza, zmysły tracą swoją wrażliwość i następuje otępienie emocjonalne. Następstwem mogą być kłopoty ze snem, zmęczenie, rozdrażnienie i tak w kółko... Czujemy się nieszczęśliwi, tracimy zdrowie i chęć do działania.
Jest bardzo proste ćwiczenie, które możemy wykonać niemal w każdej sytuacji; zamykamy oczy, uspokajamy oddech i wyobrażamy sobie siedem różnych liści, jeden po drugim, każdy ma inny kształt, inną barwę, inaczej unosi się na wietrze...
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!