Seks analny – jak go uprawiać? Zagrożenia i powikłania zdrowotne

seks analny fot. Adobe Stock
Seks analny to przyjemność, ale warto przestrzegać kilku ważnych zasad, by uprawiać go bezpiecznie. Inaczej może skończyć się zakażeniem pochwy lub uszkodzeniem odbytu.
/ 27.05.2019 14:24
seks analny fot. Adobe Stock

To nieprawda, że seks analny uprawiają tylko homoseksualni mężczyźni. Miłość grecka, bo tak się go nazywa, jest preferowana także w związkach heteroseksualnych. Trzeba mieć jednak na uwadze, że może wiązać się z wieloma zagrożeniami zdrowotnymi, z ryzykiem zarażenia HIV czy żółtaczką typu B i C na czele. Jak im przeciwdziałać?

Wybierz, co cię interesuje:

Różnice pomiędzy pochwą a odbytem

Pupa to nie pochwa i warto o tym pamiętać. Okolice odbytu i odbyt znacząco się od niej różnią. Pochwa w naturalny sposób dopasowuje się do wielkości i grubości członka. Ponadto składa się ze śluzówki, którą pokrywa wielowarstwowy nabłonek, dzięki temu penis łatwiej wchodzi do środka, nie powodując tarć i uszkodzeń.

Pupa nie jest naturalnie przystosowana do penetracji penisem. Odbyt to delikatne miejsce złożone z małych mięśni. Łatwo go uszkodzić, otrzeć i naciągnąć, co prowadzi do utraty napięcia. Poza tym jelito składa się z pojedynczej warstwy komórek, która dzieli je od naczyń krwionośnych. Z tego powodu znacznie łatwiej o infekcje.

Seks analny - od czego zacząć, by nie zaszkodzić sobie i partnerowi?

Z jakim ryzykiem zdrowotnym wiąże się seks analny?

Uprawiając seks analny, jesteśmy w większym stopniu narażeni na ryzyko zakażenia chorobami przenoszonymi drogą płciową: żółtaczką typu B i C, wirusem HIV, amebą, chlamydią, E.coli, wirusem HPV, shigellą, wirusem opryszczki, salmonellą i wiele innych. Powód? Delikatny nabłonek odbytu.

Inne zagrożenia zdrowotne płynące z uprawiania seksu analnego to przede wszystkim to, że sprzyja on przenoszeniu chorób wirusowych i bakteryjnych. Na pewno nie zabezpiecza w żaden sposób przed nimi, a przy mikrouszkodzeniach śluzówki może dochodzić do zakażania wirusem HIV, wirusami zapalenia wątroby. Bardzo łatwo przenosi się tą drogą również wirus brodawczaka ludzkiego, czyli HPV, który jest odpowiedzialny nie tylko za rozwój raka szyjki macicy, ale też za powstawanie m.in. raka odbytu. Jest też możliwość zarażenia się kiłą lub rzeżączką
– dodaje proktolog dr n. med. Tomasz Gach z SCM Clinic w Krakowie.

Chcąc zmniejszyć to zagrożenie, należy podczas stosunku używać prezerwatyw. Prezerwatywa pozwala również zmniejszyć tarcie, czyli zmniejszyć ryzyko otarć i zranień.

Czy zgodzić się na seks analny?

Intymne schorzenia związane z miłością grecką

Często mówi się też o tym, że seks analny może się również przyczyniać do powstania: szczelin odbytu, wypadania odbytnicy i hemoroidów. Trzeba jednak zaznaczyć, że w dostępnej literaturze nie ma zbyt wielu badań na ten temat. Jak więc jest naprawdę?

Seks analny a hemoroidy

Żylaki odbytu nie są powodowane przez seks, jednak trzeba mieć na uwadze, że osoby zmagające się z hemoroidami nie powinny uprawiać miłości greckiej ze względu na możliwość zaostrzenia objawów chorobowych. O szczegóły dopytałyśmy proktologa.

Wśród najczęstszych przyczyn choroby hemoroidalnej można wymienić czynniki genetyczne, niewłaściwą dietę, zaparcia, siedzący lub stojący tryb życia, częste dźwiganie i pewne nawyki, jak np. czytanie w toalecie. Stosunki analne jej nie powodują. Natomiast jeśli ktoś ma rozwiniętą chorobę hemoroidalną, to seks analny może wywołać jaj zaostrzenie objawiające się krwawieniami, bólem i pieczeniem w okolicy odbytu
– wyjaśnia proktolog dr n. med. Tomasz Gach.

Seks analny a szczelina odbytu

W tym przypadku rzadko, ale może się zdarzać, że miłość grecka ma związek z powstawaniem takiej ranki odbytu.

Istnieją nieliczne badania potwierdzające, że niewielki odsetek przewlekłych szczelin odbytu (ok. kilku procent) może być związanych z seksem analnym w jego bardziej brutalnej formie. Większość schorzeń tego typu jest jednak wywołana zaparciami lub np. zaburzeniami czynności zwieracza odbytu
– dodaje proktolog dr n. med. Tomasz Gach.

Seks analny a wypadanie odbytnicy

Tak naprawdę nie ma danych popartych badaniami na temat wpływu stosunków analnych na wypadanie odbytnicy. Ten problem zdrowotny ma zupełnie inne źródła.

Głównymi czynnikami powodującymi to schorzenie jest wiek, ponieważ wraz z nim więzadła utrzymujące odbytnicę w miednicy słabną i wiotczeją. Bardziej też do wypadania odbytnicy predysponują kobiety, które wielokrotnie rodziły siłami natury lub doznały poważnych urazów okołoporodowych dna miednicy. Jeżeli ktoś odbywa stosunki analne naprawdę często, to może co najwyżej dochodzić u niego do uszkodzenia samego zwieracza odbytu i jego rozciągnięcia, a w konsekwencji do zaburzeń trzymania stolca. To natomiast za mało, aby miało powodować poluźnienie lub zerwanie więzadeł utrzymujących odbytnicę i w konsekwencji jej wypadanie
– mówi proktolog dr n. med. Tomasz Gach.

Wstydliwe choroby odbytu

Jak przygotować się do seksu analnego?

Tak naprawdę warto pamiętać o 5 głównych zasadach:

  1. Wykonaj lewatywę, chyba że masz gwarancję, że bardzo dokładnie się wypróżniłaś. Do lewatywy potrzebna będzie gruszka z apteki (koszt około 10 zł). Jeśli przed stosunkiem oddawałaś kał i masz poczucie, że sztuczne wypróżnianie nie jest potrzebne, nie musisz robić lewatywy. Pamiętaj jednak, że i w jednym i drugim przypadku nie masz 100% gwarancji, że podczas seksu analnego na zewnątrz nie wydostaną się cząsteczki kału.
  2. Zadbaj o rozciągnięcie odbytu. Jest on mniejszy niż wejście do pochwy, więc należy dobrze go przygotować. Rozgrzewka przy użyciu palców albo korka analnego jest bardzo wskazana!
  3. Pamiętaj o nawilżeniu. Lubrykant bardzo się przyda! Nawet jeśli jesteś podniecona i wydaje ci się, że nie będzie potrzebny, pamiętaj, że wszystkie, nawet najmniejsze otarcia poczujesz dopiero kilka godzin po stosunku.
  4. Prezerwatywa jest niezbędna. Nie tylko po to, aby potem przy klasycznej penetracji do pochwy nie dostały się bardzo groźne bakterie. Seks analny bez prezerwatywy może być niebezpieczny również dla twojego partnera, który może potem dostać infekcji!
  5. Rób wszystko powoli! Odbyt jest zbudowany zupełnie inaczej niż pochwa, dlatego twój partner musi wsuwać się w niego dosłownie po milimetrze. Wszelkie gwałtowne ruchy są surowo zakazane! Jeśli sama wolisz kontrolować sytuację, zróbcie to w pozycji na jeźdźca.

Jak dbać o higienę, gdy kochamy się analnie?

Chcąc uprawiać seks analny, należy zadbać o higienę ciała. Zaleca się korzystanie z prezerwatywy, która w tym przypadku powinna być grubsza i bardziej wytrzymała.

Pamiętajmy, że po seksie analnym nie należy uprawiać seksu klasycznego, dopochwowego. Najpierw należy się dokładnie umyć, włącznie z językiem i palcami. Zasada ta dotyczy obojga partnerów.

Jeżeli bakterie odbytu dostałyby się do pochwy, może się to przyczynić do poważnego zakażenia. Stan zapalny pochwy objawia się upławami, swędzeniem i pieczeniem.

Groźna jest także sytuacja, gdy bakterie dostaną się do cewki moczowej. Wówczas wywołują zapalenie dróg moczowych, które objawiają się silnym pieczeniem przy oddawaniu moczu.

Czy seks analny musi sprawiać kobiecie ból?

Co robić, by nie bolało?

Chcąc cieszyć się z seksu analnego, warto ćwiczyć mięśnie odbytu: napinać je i rozluźniać kilka razy w ciągu dnia. Dodatkowo należy ćwiczyć również mięśnie dna miednicy, co pomaga w trzymaniu moczu, pozytywnie wpływa na przebieg porodu oraz polepsza jakość stosunku seksualnego.

Pamiętajmy, że uszkodzenia odbytu są w większości przypadków efektem brutalnych stosunków analnych. Jeżeli partnerka nie współpracuje, nie ma ochoty na tego typu zbliżenie, jest spięta i mocno zaciska mięśnie, należy przerwać współżycie.

Należy dodać, że seks analny, w przemocowej/brutalnej formie może prowadzić do urazów odbytu, których konsekwencją mogą być nawet zagrażające życiu krwotoki lub trwałe uszkodzenia zwieraczy odbytu, prowadzące do nietrzymania wiatrów i stolca 
– przestrzega proktolog dr n. med. Tomasz Gach.

Przeczytaj także:Pozycje Kamasutry – idealne do seksu analnegoSeks w ciąży, czyli co nie jest zakazane, to jest dozwolone„Gdyby nie sekskamerki, byłabym inną kobietą”. Poznaj historie czytelniczek

Tomasz Gach
dr n. med.
Tomasz Gach
proktolog, chirurg

Specjalista chirurgii ogólnej i onkologicznej, proktolog z SCM clinic w Krakowie.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!