Panel dyskusyjny „Czy to, co niemożliwe dziś, stanie się możliwe? – innowacje w leczeniu nowotworów”

„Razem walczymy o mnie…” – powiedział Jerzy Stuhr, gość specjalny podczas panelu dyskusyjnego „Czy to, co niemożliwe dziś, stanie się możliwe? – innowacje w leczeniu nowotworów”, który odbył się 5 września na XXII Forum Ekonomicznym w Krynicy Zdroju.

Ostatnie lata, także w Polsce, przynoszą zauważalny postęp w zakresie dostępności do innowacyjnych terapii. Niektóre choroby nowotworowe, nawet w zaawansowanym stadium, można skutecznie leczyć przez wiele lat. Ta sytuacja sprawia, że choroba nowotworowa zmienia swoje oblicze, stając się już nie wyrokiem, a chorobą przewlekłą.

Panel dyskusyjny w Krynicy Zdroju był poświęcony rozwojowi innowacyjnych terapii w walce z chorobami nowotworowymi, ich znaczeniu dla ocalenia życia pacjentów w połączeniu z efektywnością kosztową dla budżetu państwa.  Wzięli w nim udział wybitni specjaliści z dziedziny onkologii i hematologii: profesorowie Wiesław Jędrzejczak, Maciej Krzakowski i Krzysztof Warzocha, prezes Fundacji Watch Health Care, Krzysztof Łanda, prezes Polskiej Koalicji Organizacji Pacjentów Onkologicznych, Jacek Gugulski. Doświadczeniami płynącymi z międzynarodowej współpracy w rozwijaniu innowacyjności dzielił się George Handy z organizacji Activity for Innovation and Economic Growth.

W 2008 roku zdiagnozowano około 12,7 milionów przypadków zachorowania na nowotwory złośliwe na całym świecie. Liczba ta ma wzrosnąć do 21 mln w 2030 roku1. W Polsce to druga pod względem liczby przyczyna zgonów2. Tylko w 2009 roku na choroby nowotworowe zachorowało ponad 138 000 osób, a liczba odnotowanych zgonów właśnie z tego powodu wynosiła 93 0002. Najwięcej zachorowań notuje się u osób w wieku 50-79 lat, a w związku z procesem starzenia się społeczeństwa zagrożenie będzie narastać.2 Według prognoz Światowej Organizacji Zdrowia w 2025 roku na świecie będzie 27 000 000 zachorowań na raka2. W Polsce liczba nowych przypadków sięgnie 176 00012.

Profesor Maciej Krzakowski, Konsultant Krajowy w dziedzinie Onkologii Klinicznej, zwrócił uwagę, że dzięki rozwojowi nauki, zaangażowaniu lekarzy, jaki i postawie pacjentów wiele zmieniło się w postępowaniu przeciwnowotworowym w ciągu ostatniej dekady. Przedstawił statystyki: w skali świata od 1980 roku przewidywana długość życia osoby chorej na nowotwór wydłużyła się średnio o 3 lata [2]. W znacznej ilości przypadków to zasługa nowoczesnych terapii. Z kolei od 1993 do 2004 roku wskaźniki umieralności chorych na nowotwory obniżyły się istotnie, co przyniosło średni roczny spadek umieralności na choroby nowotworowe o ok. 2% [3].

Profesor Wiesław Jędrzejczak podał przykład przewlekłej białaczki szpikowej. „Przed erą inhibitorów kinazy tyrozynowej zdecydowana większość umierała w ciągu 5 lat od rozpoznania. Dziś, od momentu zdiagnozowania choroby, szacunkowa długość życia wzrosła do kilkunastu lat. Inhibitory drugiej generacji dają możliwość czasowego lub w niektórych przypadkach całkowitego odstawienia leku. Obecnie trwają badania kliniczne, które – jeśli potwierdzą tą tezę – zrewolucjonizują leczenie chorób nowotworowych".

Do wypowiedzi profesora Jędrzejczaka nawiązał profesor Krzysztof Warzocha. Przyszłość leczenia upatruje w terapiach celowanych. Opierają się na identyfikacji zdrowych i chorych komórek, niszcząc tylko te, które są zagrożeniem dla pacjenta. „Zdecydowanie postęp powinien podążać w kierunku medycyny spersonalizowanej, czyli terapii dostosowanej nie tylko do konkretnej jednostki chorobowej, ale także do konkretnego pacjenta. To podejście wymaga wysiłku naukowego i dużych inwestycji, ale w długoterminowej perspektywie jest to jedyna droga rozwoju".

O wadze poczucia bezpieczeństwa związanego z dostępem do leczenia mówił Jerzy Stuhr: „Osoby, które zachorowały na raka, często nie potrafią udźwignąć wiadomości o swojej chorobie i pozostają osamotnione w walce z nią. Dla osób cierpiących na chorobę nowotworową niezmiernie ważne jest poczucie bezpieczeństwa. Świadomość, że pozostają pod opieką lekarza onkologa, mają dostęp do badań kontrolnych, poczucie, że nie zabraknie dla nich leków, kiedy będą ich potrzebować, jest kluczowym elementem walki z chorobą” – podkreślił aktor.

Do słów Jerzego Stuhra nawiązała Grażyna Rogala-Pawelczyk, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych. Podkreśliła, że bezpieczeństwo jest wynikiem holistycznego podejścia do pacjenta, w czym dużą rolę pełnią wykwalifikowane pielęgniarki.

„Każda wiadomość o nowej, innowacyjnej terapii budzi entuzjazm pacjentów. Rozbudza nadzieję. Dlatego nie zawsze rozumiemy mechanizmy opóźniające wprowadzenie innowacyjnych terapii. Odnosimy wrażenie, jako stowarzyszenie pacjenckie, że nie zawsze chodzi tylko o racjonalne wydawanie pieniędzy, ale często o rozbudowane procedury administracyjne” – podkreślał Jacek Gugulski. „Życzylibyśmy sobie, aby podejmując decyzje o przyznaniu lub odmowie terapii, brano pod uwagę opinię lekarzy i dążono do wyrównania dostępu do innowacyjnych terapii w krajach całej Europy”.

George Handy podkreślił znaczenie innowacji w dobie ogólnoświatowego kryzysu. „Pomimo trwającego kryzysu finansowego innowacje, szczególnie w medycynie, muszą być kontynuowane. Będą one możliwe pod warunkiem współpracy pomiędzy różnymi interesariuszami oraz ciągłego polepszania procesów współdziałania pomiędzy środowiskami decydentów, naukowym i biznesu. W końcu w innowacji najważniejszy jest człowiek".

Prezes Fundacji WHC w Polsce, Krzysztof Łanda, zwrócił uwagę, że w tym kontekście zupełnie inaczej należy potraktować wydatki na zdrowie w Polsce. „Wydatki na zdrowie to także inwestycja, ponieważ dzięki nowym, innowacyjnym lekom można zahamować lub spowolnić postęp wielu chorób, a co za tym idzie, często uniknąć kosztownej hospitalizacji oraz inwazyjnych, drogich procedur".

Na zakończenie spotkania ponownie głos zabrał Jerzy Stuhr: „Państwo wiele mówili o nowotworach jako o przedmiocie analiz ekonomicznych, statystycznych. Życzyłbym sobie, żeby postęp w medycynie trwał cały czas, tak, żeby nasze dzieci i wnuki mogły kiedyś usłyszeć, że raka można całkowicie wyleczyć. Musicie bowiem pamiętać, że pacjent to nie kolejna liczba w statystykach. To żywy człowiek, dla którego każdy kolejny dzień życia jest wart każdych pieniędzy".

Zobacz też dział Nowotwory

Piśmiennictwo:

  1. http://www.wcrf.org/cancer_statistics/index.php
  2. http://www.rp.pl/artykul/647287.html?print=tak
  3. E.Sun, et.al, „The determinants of recent Bains In cancer survival: An analysis of the Surveillance Epidemiology, and End Results (SEER) database”, Journal of Clinical Oncology, Maj 2008, Suppl. (Abstrakt 6616)

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA