Opryszczka kontrolowana

Opryszczka kontrolowana
Poznaj strategię obrony przed wirusem!
/ 15.05.2013 15:09
Opryszczka kontrolowana
Wirus opryszczki to zarazek niemal doskonały. Potrafi perfekcyjnie ukryć się w naszym organizmie. Na szczęście nawet takiego sprytnego bakcyla można przechytrzyć.

Atakuje znienacka. Często akurat wtedy, gdy najbardziej zależy nam na idealnym wyglądzie. Najpierw czujemy delikatne swędzenie i mrowienie. Potem pojawia się bolesny pęcherzyk. Sprawca tej wątpliwej ozdoby to wirus HSV (Herpes simplex virus). Jego nosicielami jest ponad 80 procent ludzi. Większość z nich nawet nie zdaje sobie z tego sprawy – do czasu, aż choroba się uaktywni.
Warto wiedzieć:
- Opryszczkę wywołują dwa typy Herpes simplex virusa. Infekcja spowodowana przez HSV1 ujawnia się zazwyczaj na wargach (czasem także wewnątrz jamy ustnej). HSV2 atakuje zaś okolice intymne. Uwaga! Podczas uprawiania seksu oralnego HSV2 może się przenieść także na inne części ciała, np. na usta.

Niekończąca się opowieść...
Do zakażenia opryszczką dochodzi zwykle w dzieciństwie. W większości przypadków infekcja mija niezauważona. Niestety, to nie koniec kłopotów. Jeśli wirus raz wniknie do organizmu, nie można się go już pozbyć. Zagnieżdża się bowiem w zwojach nerwowych. Kamufluje się tak dobrze, że układ immunologiczny po prostu go nie widzi i czeka w ukryciu na spadek odporności. Gdy nadchodzi sprzyjający moment, błyskawicznie się namnaża. Efekt? Powstają swędzące pęcherzyki.
Warto wiedzieć:
- U niektórych osób HSV nigdy się nie ujawnia. Inny wirus potrafi nękać nawet co miesiąc.
- Opryszczka często towarzyszy katarowi lub zapaleniu gardła. Aktywność wirusa może być też wynikiem przegrzania i wychłodzenia ciała, stresu, zbyt forsownych ćwiczeń, a nawet... miesiączki.
- Atak wirusa najciężej znoszą małe dzieci. W ich przypadku opryszczka może doprowadzić do zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, a nawet do śmierci.
- Dziecko może się zakazić opryszczką podczas porodu (gdy przechodzi przez kanał rodny). By do tego nie dopuścić, kobietom zaatakowanym przez HSV2 zaleca się wykonanie cesarskiego cięcia.

Rozszyfruj taktykę wroga
Pęcherzyki opryszczkowe pojawiają się za każdym razem w tym samym miejscu. Wirus ma bowiem zwyczaj "obstawiać" rejony, w których po raz pierwszy przeniknął przez skórę.
Warto wiedzieć:
- HSV roznosi osoba z aktywną opryszczką (najgroźniejsza faza to ta, gdy pęcherzyki pękają). Dlatego nigdy nie całuj kogoś, komu "wyskoczyło zimno", nie maluj się błyszczykiem ani pomadką koleżanki, nie pij z cudzego kubka i nie jadaj z kimś na spółkę np. kanapki.
- Aby uniknąć zakażenia, staraj się także korzystać tylko ze swojego ręcznika. Nie pożyczaj od chorego szalika ani żadnej innej rzeczy, która mogła dotykać zainfekowanej skóry.


Zapowiedź kłopotów
Pierwszym sygnałem zapowiadającym wystąpienie opryszczki wargowej jest mrowienie, swędzenie, pieczenie w okolicy ust, nosa, podbródka. Po 1–2 dniach pojawiają się wypełnione płynem pęcherzyki, które po około czterech dniach pękają. Na ich miejscu tworzą się ranki, a później strupki. Zwykle od wystąpienia pierwszych objawów do wygojenia się ranek mija około 10 dni. Ale wiele zależy od kondycji układu odpornościowego, a także od tego, jak szybko zostaną zastosowane leki. Jeśli zmiany nie są duże, można sięgnąć po maść lub sztyft przeciw opryszczce (np. Polvir) lub maść z olejkami eterycznymi (np. Argol Virin). Preparaty te łagodzą dolegliwości, działają przeciwzapalnie i lekko wysuszają skórę. Przy cięższych i nawracających infekcjach warto mieć pod ręką kremy lub maści z acyclovirem, np. Antivir (ok. 7 zł), Hascovir (ok. 8 zł) lub Zovirax (ok. 16 zł). Środki te przeciwdziałają namnażaniu się wirusa. Aby były jak najbardziej skuteczne, trzeba je zacząć stosować, gdy tylko poczuje się swędzenie lub pieczenie. Antyopryszczkowe preparaty (można je kupić w aptece bez recepty) aplikuje się kilka razy na dobę, mniej więcej w odstępach czterogodzinnych.

Oprócz maści, kremów i płynów z acyclovirem można również kupić przeciwopryszczkowe plasterki (np. Compeed). Naklejenie ich na pęcherzyki lub ranki zapobiega tworzeniu się strupków i blizn. Plasterki redukują także rozprzestrzenianie się HSV, a więc zmniejszają ryzyko zakażenia innych osób.
Warto wiedzieć:
- Od momentu pojawienia się pęcherzyków aż do zagojenia się ranek nie należy dotykać chorych miejsc (nawet leki trzeba nakładać aplikatorem!). Opryszczka potrafi się przenosić na inne części ciała. Co gorsza, może doprowadzić do poważnych komplikacji. Potarcie zainfekowanymi palcami np. oka powoduje czasem zapalenie rogówki (jego konsekwencją bywa nawet utrata wzroku).
- Jeśli na ustach są pęcherzyki lub ranki, nie wolno wyrywać zębów. Podczas zabiegu wirus może się przenieść na błony śluzowe jamy ustnej, a tam trudniej z nim walczyć.

Kuracja dla opornych
Leki do stosowania zewnętrznego nie chronią przed nawrotami opryszczki. Jeśli są one częste i dokuczliwe, warto poradzić się dermatologa. Może zalecić acyclovir w tabletkach (tylko na receptę!). Terapia taka powoduje wydłużenie przerw między atakami opryszczki. A gdy wirus mimo to się uaktywni, choroba przebiega łagodniej. Uwaga! Acyclovir w tabletkach trzeba przyjmować według zaleceń lekarza. Przekroczenie dawek może spowodować m.in. niewydolność nerek i utratę przytomności.

Skuteczny sposób na bolesne zajady na ustach

- Dolegliwością, która nęka usta niemal równie często jak opryszczka, są tzw. zajady. Za ich powstawanie odpowiadają drożdżaki (gatunek grzybów). Na co dzień nie czynią nam żadnej szkody. Ot, żyją sobie w przewodzie pokarmowym i w jamie ustnej.
- Problem pojawia się, gdy drożdżaki nadmiernie się rozmnożą. Wówczas atakują naskórek i błonę śluzową w kącikach ust. Inwazja jest zwykle następstwem osłabienia odporności, np. po antybiotykoterapii.
- Jeśli zajady są twoją zmorą, idź do lekarza, najlepiej do dermatologa. Przepisze ci preparaty osuszające ranki oraz maści lub kremy przeciwdrożdżakowe. W leczeniu zajadów pomaga też witamina B2. Trzeba ją przyjmować przez miesiąc. 3 razy dziennie po 2 tabletki.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!