Witam! Jestem w 9. miesiącu ciąży, jest to moja pierwsza ciąża, przebiega bez żadnych komplikacji. Tydzień temu byłam na wizycie kontrolnej u ginekologa, który stwierdził, że maluszek jest gotowy do wyjścia... uśmiał się i powiedział, żebym wstrzymała się jeszcze tydzień... który już minął dokładnie dzisiaj... wczoraj bardzo źle się czułam, złapała mnie biegunka i wymiotowałam, dziś się to już nie powtórzyło, ale się przestraszyłam mimo wszystko. W ogóle od jakiegoś czasu czuje się zmęczona, boli mnie kręgosłup i brzuch jak na miesiączkę. Czy mam się przygotować na szybszy poród? Termin mam na 11.06.
Pozdrawiam serdecznie
Celina Fręczko, położna