Każdy dobry wózek:
- ma znak bezpieczeństwa (duża litera B w trójkącie); ten znak jest przy
znawany na podstawie opinii Instytutu Matki i Dziecka oraz Państwowego Zakładu Higieny; - ma dobrą amortyzację (to najważniejsze kryterium przy zakupie głębokiego wózka, bo głowa niemowlęcia wożonego w pozycji leżącej jest szczególnie wrażliwa na wstrząsy);
- ma dobry hamulec (najlepiej blokujący oba koła jednocześnie, z prętem dociskowym); - ma tradycyjne kółka o dużej średnicy, a nie małe, podwójne kółka samoskrętne (te ostatnie są dopuszczalne tylko w tzw. wózkach przewozowych, czyli najprostszych, łatwo składanych modelach przeznaczonych do transportowania dzieci na krótkich dystansach);
- jest fabrycznie wyposażony w bagażnik, zwykle znajdujący się pod siedziskiem (doczepianie na własną rękę siatek czy toreb zakłóca stabilność wózka i grozi jego wywróceniem).
Przed zakupem wózka warto w sklepie dokonać praktycznych testów: "na wywrotność" (przechylając go na boki, naciskając rączkę), "na prostotorowość" (popchnąć i obserwować, czy nie skręca samoistnie na dystansie kilku metrów), "na amortyzację" (pokołysać na boki i wzdłuż osi, spróbować wjechać na schodek, nacisnąć z góry).
Warto pamiętać, że noworodki i niemowlęta wozi się w wózkach głębokich, a "przesiadka" do wózka spacerowego może nastąpić najwcześniej w 10 miesiącu życia.
Więcej informacji na http://www.jacekiagatka.pl
