Wybieramy obrączki ślubne

Przyznam się, że sami jeszcze nie wybraliśmy obrączek ślubnych. Wciąż tkwimy w fazie oglądania. Myśleliśmy, że zajmie to nam najmniej czasu spośród wszystkich przedślubnych „wyborów”, co jednak okazało się nieprawdą. Postanowiliśmy zapoznać się z ofertami zarówno jubilerów jak i złotników.
/ 18.02.2010 07:54
Przyznam się, że sami jeszcze nie wybraliśmy obrączek ślubnych. Wciąż tkwimy w fazie oglądania. Myśleliśmy, że zajmie to nam najmniej czasu spośród wszystkich przedślubnych „wyborów”, co jednak okazało się nieprawdą. Postanowiliśmy zapoznać się z ofertami zarówno jubilerów jak i złotników.

Jeżeli nie dysponujemy dużymi nakładami finansowymi możemy wykorzystać własne złoto np. stare pierścionki, łańcuszki, bransoletki, z których po przetopieniu powstaną obrączki.
Taką usługę oferują zarówno złotnicy, jak i niektóre sklepy jubilerskie.
Decydując się na zakup nowej pary obrączek powinniśmy udać się do salonu nie później niż miesiąc przed ślubem. Mimo, że średni czas oczekiwania proponowany przez wykonawców wynosi około dwóch tygodni, powinniśmy pamiętać, że w przypadku błędu w rozmiarze lub treści wygrawerowanego napisu salon musi mieć czas na ewentualne poprawki.
Udając się na poszukiwania obrączek, zadziwi Was zapewne ogromny wybór wzorów, dlatego też warto wiedzieć, na co zwrócić szczególną uwagę:

Obrączki
  • kształt, profil: wklęsły, wypukły, płaski, zaokrąglony od zewnątrz lub wewnątrz, gładki, zdobiony
  • kruszec: wybrać możemy spośród wielu rozmaitych metali czy stopów:
  1. złoto - jest najczęściej wybierane. Może być żółte, różowe czy tzw. „białe”
  2. tytan - obrączki z tego metalu są bardzo często zamawiane przez osoby uczulone na złoto lub inne materiały służące do wyrobu biżuterii, ponieważ nie powodują reakcji alergicznych
  3. platyna - jest statystycznie najrzadziej wybierana przez Narzeczonych z racji swojej ceny - zdecydowanie wyższej od ceny złota - na którą nie każda para może sobie pozwolić
  • kiedy zależy nam na tym, aby obrączka była wyjątkowa, można zlecić osadzenie w niej ozdobnych kamieni w tym rubinów, szmaragdów czy np. brylantów, o których klasie decydują barwa, czystość, szlif i masa.
  • wiodące salony jubilerskie dysponują katalogami obrączek, dzięki czemu możecie w domowym zaciszu zastanowić się nad tym, co Wam się podoba, bez krępującej niektórych obecności jubilera.
  • od jakiegoś czasu bardzo popularne jest grawerowanie napisów na obrączkach. Najczęściej widnieje data ślubu, imiona Nowożeńców, pieszczotliwe zwroty, bądź krótkie zdania wyrażające wzajemną miłość.
Na koniec kilka przesądów z udziałem obrączek:
  • jeśli Pan Młody chce grać pierwsze skrzypce w małżeństwie, podczas przysięgi powinien wsunąć swojej małżonce obrączkę do samego końca palca.
  • pomyłkowe nałożenie mężowi lub żonie obrączki na palec środkowy, nie serdeczny, może oznaczać zdradę.
  • podczas ślubu obrączka nie powinna upaść na podłogę. Zła wróżba nie spełni się, jeśli podniesie ją ministrant, ksiądz lub (w przypadku ślubu cywilnego) urzędnik
Obrączka stanowi symbol nieskończoności, wieczności. Nie ma bowiem początku ani końca. Pokazuje innym, że należymy do drugiej osoby. Podczas wyboru miejmy na uwadze, że będzie nam towarzyszyć przez całe życie. O czym będziemy myśleć spoglądając na nią? O swojej drugiej połówce, o miłości, wierności, zaufaniu. Co by to nie było, ważne żebyśmy mogli uśmiechnąć się do swoich myśli.

Pozdrawiam Was ciepło - Ula

Redakcja poleca

REKLAMA